Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

bigottka, heheheh no to tak jak u mnie czyli mozemy sie szykowac - ale fajnie ciekawe co jeszcze Magdzie powiedza

[ Dodano: 2009-10-01, 15:20 ]
A ty głuptasie sie pakuj ja nie wiem na co ty czekasz ja juz jestem spakowana tylko sie zastanawiam czy ta moja kruszyna jak ma byc taka duza to czy te ciuszki beda na nia dobre heheh

ja nie wiem na co ty czekasz

pewnie na to samo co ja bo też nie spakowa jestem

witam mamy Czy gotowe do rozpakowania?

Basiu kochana trzymam kciuki za Ciebie i reszte kolezanek

Jest juz Idka,sa tez Maks i Olus to teraz jakas babeczka dla rownowagi

Zycze szybkich i znosnych porodow,pamietajcie,ze kazdy skurcz,kazdy bol zbliza nas o kroczek do spotkania z dzidziusiem po tej stronie swiata

pamietajcie,ze kazdy skurcz,kazdy bol zbliza nas o kroczek do spotkania z dzidziusiem po tej stronie swiata

swieta prawda

pewnie na to samo co ja bo też nie spakowa jestem

no tak a jeszcze wyjdzie ze pojdziesz pierwsza heheheh

wyjdzie ze pojdziesz pierwsza heheheh

Sabcia wypluj te słowa u mnie się nic nie szykuje i tak ma jeszcze zostać Byłam w aptece po Linomag, Bepanthen, PureLan także jakieś przygotowania są mimo wszystko. A i kupiłam dzisiaj drewno do kominka żeby w razie czego mąż mógł nas obie w ciepłym domku powitać

asika82, a Twoja mama to tez nie miała kiedy wyjechac co? heheh

[ Dodano: 2009-10-01, 19:08 ]
A gdzie ta nasza Magda - czekam na wiesci od niej a jej jak nie ma tak nie ma

jestem już jestem i mam mega doła Mała waży 3400g, niby wszystko w porządku, ale na usg lekrz zobaczył coś dziwnego i zastanawia się cz coś ze sprzętem do usg jest nie tak cz moja Zosia ma rozszczep podniebienia jestem załamana, powiedział żebym się nie martwiła, bo moze to wina usg i że martwić będziemy się po porodzie, rozszczepu wargi na sczęscie nie ma, ale jest mi cholernie ciężko i smutno i muszę czekać w niepewności, na ktg wszystko wyszło dobrze, rodzić na razie nie będę...dziś mam noc z głowy, martwię się ogromnie i chyba nic mnie już nie cieszy

o kurcze Magda jak mi przykro Moze to rzeczywiście wina USG, Magda może zamiast się zamartwiać do porodu to podjedz sobie na inne USG , zobaczysz czy inny lekarz też to potwierdzi bo w sumie wcześniej nic nie było widać to moze to tylko pomyłka... oby tak było

Twoja mama to tez nie miała kiedy wyjechac

terminu nie wybierała

A ja dzis miałam robione KTG i wyszło ze dziecko ma słabe tetno i dostałam skierowanie do szpitala. Tam zrobili mi ponownie KTG wyszło ze jest wszystko ok. USG mi robili i wyszlo ze moje malenstwo wazy 4kg. Jutro z rana znow ide na KTG. Dziecko ostanio sie cos slabo rusza. Ja mysle zeby cesarke mi zrobili.
Magda ja tez nie bede mogła spac w nocy.

Magda33, Kochana rozumiem ze sie martwisz i to ze ci napisze ze wszytko bedzie ok napewno ci nie pomoze bo jak juz cos wejdzie do glówki to potem sami sie zamartwiamy glownie bezpowodu - ale nic jeszcze nie jest pewne takze nie martw sie na zapas, a co do nocki to wierze ci ze dzis to ty sobie nie pospisz ale postaraj sie myslec pozytywnie - wiem ze to co pisze to tylko słowa ale całym serduszkiem jestem z Wami
A kiedy masz kolejną wizyte ???