: 20 cze 2010, 21:20
Ewka_82, przykro, no ja właśnie otrzymałam propozycje wynajmu mieszkania w bloku i tez sie zastanawiam, niby tu gdzie mieszkam nie płace ale na zime musze kupić węgiel, drewno, potem palić w piecu, czyscic go, brak w lecie (teraz ciepłej wody) spory kawałek do centrum (20 minut na piechote) ale jest ogródek
a w bloku za około 550 zł 2 pokojowe na parterze, blisko mamy i babci, koleżanek, szpital po drugiej stronie ulicy, nic mnie w zimie nie obchodzi i ciepła woda non stop w kranie, ale nie ma podwórka, co byscie zrobiły?
Oliś sama zasneła
a w bloku za około 550 zł 2 pokojowe na parterze, blisko mamy i babci, koleżanek, szpital po drugiej stronie ulicy, nic mnie w zimie nie obchodzi i ciepła woda non stop w kranie, ale nie ma podwórka, co byscie zrobiły?
Oliś sama zasneła