Strona 520 z 1114

: 12 lis 2008, 10:24
autor: Dona
heloł!
gdzie się podziewa lalunia?


Bianka własnie lezy pod lawą i gda do siebie, a własciwie do pieluchy

Weekend minał, codziennie bylismy w rozjazdach, wracalismy ok. północy, chwilami było marnie, ale dałam radę

coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu,ze Bianka nie będzie raczkować, tylko raz postawił ją wujcio na nogi i teraz nie daje nam spokoju, pełza w nasza stronę i wyciąga ręce, potem się podciąga do pozycji pionowej

: 12 lis 2008, 10:42
autor: Anuszka
Dona, slicznie Bianeczka kuka :-) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Emilia, co do tego basenu, to maz ze mna wszedl do szatni damskiej, bo akurat nikogo nie bylo, polozyl mi torby i poszedl do dwojej, rozebrala sie szybko do majtek a ja w tym czasie rozebralam malego i ubralam mu pieluche do kapania :-) dalam mu dziecko, poszedl z nim do basenu, a ja wszystko pozamykalam i sama sie tez przebralam :-) i to samo po basenie :-) nie jest zle, bez stresu :-)

: 12 lis 2008, 10:51
autor: asiab
Czesc laski :-)

Franek w nocy budzil sie jak zawsze echhh kurcze on naprawde zrobił sobie ze mnie smoka ciumkał cyca co jakiś czas i musiał go w buzi trzymać nawet kączkami go przytrzymaywał żebym nie zabrała :ico_olaboga: ojjjj widze że bedzie problem go odstawić :ico_olaboga: :ico_wstydzioch: .

No i mam problem z którego się ciesze :-) otórz okazało sie że moja mama może iść na zasiłek przedemerytalny dopiero z końcem czerwca ( ale sie mama zdenerwowała juz sie tak nastawiła że bedzie w domku pilnowała Franusia a tu jeszcze o 4 miesiące dłużej musi popracować :( ) więc ja do pracy w marcu isć nie moge bo nie mam z kim małego zostawić a z obcą osobą nigdy do żłobka tez nigdy. Problem bedzie z tym że kaski jest mało :ico_placzek: ale moi rodzice ciagle mi powtarzaja że jeszcze oni sa na świeci i nam pomogą :-) . wiec cieszy mnie to ze bede jeszcze z moim maleństwem dłuzej .

: 12 lis 2008, 11:00
autor: Anuszka
asiab, moze akurat tak mialo byc, moze nawet lepiej, ze zostaniesz z Frankiem, moze on tego wlasnie potrzebuje, a najwyzej pasa troche zacisniecie... wiem, ze to trudne... ale najwazniejsze, ze nie jestes sama. :-) :ico_brawa_01:

: 12 lis 2008, 11:04
autor: asiab
Anuszka, :ico_sorki:

: 12 lis 2008, 11:18
autor: Sylwia.O.
musze isc z zuzia tylko nie wiem jak sobie poradze zanim ja sie ubiore to zuzia bedzie moze plakac tobie pewnie pomagala kolezanka??? samemu to chyba troche ciezko??
Ja z rozebraniem się nie mialam problemu bo byłam już w kostiumie tylko ściągłamciuchy i małą przebrałam więc nie bylo źle. gorzej jest z wychodzeniem. ja zrobilam tak że dałam małą mężowi a sama się poszłam ubrać i wysuszyć a jak ja już byłam gotowa to wzięłam wtedy małą i ją ubralam
dziewczyny, a mam pytanie kiedy moga wychodzic 4??? bo chyba teraz na nie kolej
prawda????
po jedynkach i dwójkach ida czwórki a dopiero po czwórkach trójki.

asiab - jak rodzice troszke pomogą to tylko sie cieszyć że posiedzisz z malcem trochę dłużej w domu bo w końcu nie ma to jak mama :)

U nas nocka kiepska. Mała od 2 to budziła się do 4 co kawałek a potem jak ją na cyca wzielam to zasnęła ale niestety po 6 już chciala wstawać. Naszczęście udało mi sie ją przetrzymać do 7 ale i tak niewyspana jestem strasznie.

: 12 lis 2008, 11:20
autor: Anuszka
U nas nocka kiepska. Mała od 2 to budziła się do 4 co kawałek a potem jak ją na cyca wzielam to zasnęła ale niestety po 6 już chciala wstawać. Naszczęście udało mi sie ją przetrzymać do 7 ale i tak niewyspana jestem strasznie.
u nas tez kiepsko, maly sie budzi do butli okolo 3ej i nie tylko

dajecie jesc dzieciom w nocy, ile??

: 12 lis 2008, 11:28
autor: Dona
asiab,ja jestem na wychowawczym,więc u nas z kasą tez krucho, w dodatku wykańczamy dom, kredyt skoczył w górę,a tu jeszcze za wynajem mieszkania trzeba zapłacic, ale dajemy sobie jakos radę. Z opieką mam fatalnie,bo nasze mamy pracują,poza tym,ponad 500 km to nie jest mało, mamuski musiałyby siedziec u mnie przez jakis m-ąc ( a tyle to ja z tesciową chyab bym nie wytrzymała). Będzie dobrze!
dajecie jesc dzieciom w nocy, ile??
Bianka na noc ddostaje 250ml kaszki, potem ok. północy 125-150 mleka i tyle samo między 4-5 rano. W ciągu dnia je po 125ml mleka.

[ Dodano: 2008-11-12, 10:34 ]
mam pytanko. Czy mozemy maluchom podawac herbaty z suszonych owoców, kupione w sklepie zielarskim? Chodzi mi o te gatunkowo dobre, naturalne,bez dodatku glukozy itp., np. herbapolu?

: 12 lis 2008, 12:01
autor: Sylwia.O.
dajecie jesc dzieciom w nocy, ile??
moja dostaje tylko raz ale cyca (okolo 4) i więcej jej nie daje. Chociaz ona pewnie za każą pobudka by sobie pociumciała cyca. A ile zje to nie wiem ale chyb asporo bo z 10 min je
mam pytanko. Czy mozemy maluchom podawac herbaty z suszonych owoców, kupione w sklepie zielarskim? Chodzi mi o te gatunkowo dobre, naturalne,bez dodatku glukozy itp., np. herbapolu?
pewnie że możemy. napewno leprze sa te sobie pazone (slabe) niż te granulowane dla dzieci.
Ja szczerze powiem już powolo zaczynam malej dawać to co my jemy i nie patrze już tak dokladnie na to z czego to jest zrobione. Nawet czasami mala wypije mojej normalnej herbaty :ico_noniewiem: z cukrem :ico_noniewiem:. W koncu nie sa już maluszkami

: 12 lis 2008, 12:05
autor: Anuszka
Ja szczerze powiem już powolo zaczynam malej dawać to co my jemy i nie patrze już tak dokladnie na to z czego to jest zrobione.
ja daje probowac wszystkiego nawet cytryny http://www.garnek.pl/anuszka/3539807/kwasssna :-D , ale z posilkami doroslymi jeszcze sie wstrzymam.

[ Dodano: 2008-11-12, 11:39 ]
UCZYLAM MALEGO OD DWOCH DNI przybijania piątki i wreszcie zalapal dzisiaj :-) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: