Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ja też jak przyjdzie mój czas to z kibelka nie będę mogła przez "nerwy" zejść.

ale trafiłaś tosia, chłop pyta, czy ma montować kibelek w aucie ale pewnie zaraz przejdzie.... zawsze tak mam...


odmeldowuję się na te konsultację

trzymajcie kciuki

Karola-Coelho — Alchemik - moja książka Czytałam ją 100 razy, czerpie z niej siłę do działania

Wszystkie jego połykałam w pięć przysłowiowych minut i też ciągle do nich wracam...
Ananke, zamiast kibelka, kilka pampersów sobie zamontuj na tyłku

Wrrrrr - nerwa mam od samego rana. Właśnie mi chłop dzwoni że może mieć problem żeby jutro jechać ze mną na ktg. Mamy na godzinę 11, trzy razy pytałam M. czy da rade o tej porze jechać ze mną. Wiem że ktg to nic takiego i rodzić po nim tak zaraz nie zacznę. Lekarz bierze jeszcze potem na badania i nie wiem czy potem jakaś obolała nie będę albo coś. Poza tym do Bydgoszczy jedzie sie godzinę i uważam że sama autem raczej nie powinnam jechać. A jakby mało było wszystkiego dziś przychodzą do nas jacyś ludzie na mecz. Wcale ich nie znam bo to faceci z Poznania którzy tutaj są na delegacji. No i spytali M. czy mogliby przyjść bo nie mają TV, a ten głupi się zgodził. Mecz zaczyna się o 20.30 trwa 90 minut więc do 22.30 pewnie posiedzą

Tosia, jak jakiejś nie czytałaś, a chciałabyś, to znajdę na dysku co mam i na mela prześlę... A jak czegoś nie znajdę, ściągnę

[ Dodano: 2008-12-17, 10:29 ]
Tosia, jak tylko wejdą, daj znać... Wyładuję się nawet na poznaniakach

Karol- inne jego książki też pochłonęłam ale do żadnej nie wracałam tyle razy co do Alchemika

[ Dodano: 2008-12-17, 10:32 ]
Czytałam wszystkie :) Ale dzięki . I jeszcze większe dzięki za zainteresowanie Twoimi ziomkami. Pałkę przygotować?

Pałą ich i dzidą, i co jeszcze tam w ręce wpadnie... Tylko pousuwaj na bezpieczną odległość wartościowe sprzęty, bo nie ręczę za siebie

[ Dodano: 2008-12-17, 10:42 ]
No dobra, zbieram siły do rżnięcia ziomali i spadam na trochę... Trzeba zachować wszelkie pozory normalnych świąt choćby dla dzieci i zacząć się do tego przygotowywać...

Ja też poki co uciekam, bo widze ze jak od kompa nie odejde to znowu nic nie zrobie

I ja się melduję. Już od rana nerwy bo mały się nie dospał i teraz chodzi i marudzi.

Babcia zrobiła niespodziankę i zostaje na święta. Z jednej strony fajnie ale z drugiej będę miała więcej roboty bo przecież nie położę się a babcia nie będzie sama latać po sklepach i stać w kuchni przy garach. No ale jakoś damy radę

Aniu trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie ok

Potem się zamleduję

ja też się melduje, wczoraj Oskar poszedł spac o już o 20-ej .....ale obudził się o 4-tej ....wczoraj wieczorem miałam skurcze przez pół godziny-myślałam,że coś sie rozkręci- a tu nic

ananke trzymam kciuki -będzie dobrze

tosia też bym się wku...ła -faceci mają czasmi człowity zanik szarych komórek , ja to juz od dłuzszego czasu sama nie jeżdze autem-jakoś się boję...

Karolinko masz jeszcze kawusię

[ Dodano: 2008-12-17, 11:11 ]
evik chociaż będziesz mieć towarzystwo- masz fajną babcię

Witam!
Mój mały smrodek śpi ja mam duzo pracy w Lab. ale co tam do Was przyszłam

Ananke trzyma kciuki żebyś to miejsce na parkingu pod samymi wrotami znalazła


Evik to babcia w niespodziankę się zabawiła. Ciesz się kochana ,że ona zostaje, będzie sianko pod obrus wkładać jak Ty maleństwo będziesz do cyca przystawiać

Aniafs gdzie Ty? Jak zdrówko, jak dziadkowie bo ja tam do Ciebie chyba jutro podskoczę z małym Mikołajem

[ Dodano: 2008-12-17, 11:20 ]
Karola cieszę się,że nie zamykasz się i pozwalasz pytania zadawać, jeszcze bardziej się cieszę,że to Ci pomaga,że nadal tu jesteś.

Karola Ty terminatorze co ty na te święta zaczynasz szykować? Garki w ruch czy ściera? Karola a jak z laktacją, dostałaś leki na zachamowanie, nie masz z tym problemu?

[ Dodano: 2008-12-17, 11:22 ]
Smrodek się obudził i się szczerzy spadam , spokojnego dzionka.