Strona 53 z 1428

: 07 wrz 2011, 13:02
autor: jagodka24
wlasnie najważniejsze to nie dopuścic do głodu nawet malutkiego

: 07 wrz 2011, 13:19
autor: asiab
wlasnie najważniejsze to nie dopuścic do głodu nawet malutkiego
dlatego jestem na zwolnieniu bo w pracy nie miałam jak zjeść coś przegryzłam ale to nie to samo co posilek i jak wracałam o 17 do domu to już była masakra ani nic ugotować ani zjeść było strasznie :ico_wstydzioch: :ico_zly:

: 07 wrz 2011, 13:23
autor: iw_rybka
asiab, ja jak w ciazy z Zuzka bylam,tez sie upieralam,ze bedzie chlopak,bo nie wierzylam,ze moze mnie spotkac az takie szczescie...a jednak :-D
Teraz zamowilam dziewczynke :ico_oczko: ale tez mysle,ze bedzie chlopak...
Wlasnie pozarlam ziemniaczki z mega porcja lososia i brokulami
- a ja pochlonelam gulasz z kasza i buraczkami,buraczki moglabym jesc stale :ico_wstydzioch:

: 07 wrz 2011, 13:28
autor: asiab
asiab, ja jak w ciazy z Zuzka bylam,tez sie upieralam,ze bedzie chlopak,bo nie wierzylam,ze moze mnie spotkac az takie szczescie...a jednak
byłabym mega szczęsliwa jakby sie udało zrobić dziewczynkę a tesciowa to by mnie na rekach nosiła bo ma 3 synów i zawsze mazyla o wnusi :) . Tyle ze nie dociera do mnie ta myśl bo zaszlam dokładnie 13 lipca w samą owulację z tego co czytam to prawdopodobieństwo najwieksze jest poczęcia chłopca .

[ Dodano: 07-09-2011, 13:32 ]
uciekam po mojego synka do przedszkola stęsknilam sie za nim jakoś mi tak dziwnie w domu na zwolnieniu bez niego :ico_wstydzioch:

: 07 wrz 2011, 13:41
autor: iw_rybka
a tesciowa to by mnie na rekach nosiła bo ma 3 synów i zawsze mazyla o wnusi :)
- a moja ma 2 synow,2 wnusiow i Zuzke i tez jest bardzo szczesliwa,a moja mama ma dwie corki,moja siostra ma 3 corki i Andrzejk jedyny chlopiec w rodzinie,wiec tez radosc :ico_oczko:

[ Dodano: 07-09-2011, 17:18 ]
moje dziecko wrocilo dzis z guzem na glowie z przedszkola :ico_zly:
No i mowi,ze spal :ico_szoking:

: 07 wrz 2011, 17:29
autor: kingoza
,buraczki moglabym jesc stale :ico_wstydzioch:
ja jak ostatnio jadlam buraki to nie spalam cala noc z bolu brzucha :ico_sorki: :ico_olaboga:

: 07 wrz 2011, 17:39
autor: agasio
:-) witajcie, ale jesteście pracowite, wystarczy jeden dzień nieobecności i masa czytania:) ale to dobrze.
Wczoaj byłam na wizycie- ogólnie wszystkie wynki ok, tylko dopadł mnie juz znany mi problem z poprzednich ciąż- anemia, wyniki do powtórki, no i dieta bogata w zelazo. W poniedziałek mam usg. jest to dokładnie nasza 13 rocznica ślubu, wiec mam nadzieję, ze dzidiulek zrobi nam niespodziankę i ujawni swoją płec.:) czekamy na to usg z niecierpliwością.
Droga Brodzikowo- na razie mój termin sie nie zmienił - 7 marca 2012, chociaż ja czuję, ze z wiosennych mam bedę mama zimową:)
Mój brzuch jest juz wielki, szybko sie męczę, a tu jeszcze remont w domku zaczeliśmy :ico_noniewiem: ale lepiej teraz,niż jak już sie malec urodzi.
Mamo Zuzi za 2 tygodnie u mnie też zaczyna sie rok akademicki i juzmnie prezraża jak ja to wszystko pogodzę, studiuję zaocznie, zajećia trwaja od 8 do 20i jeszcze uczelnia oddalona jest od mojego domu 150 km. nie wiem jak ja dam rady, przeraża mnie to :ico_olaboga:

: 07 wrz 2011, 17:39
autor: ancurek86
:-) a ja najadłam się sałaty zielonej z papryką do obiadu i spanie mnie bierze...przez te plamienia wczoarj lekarz dał mi L4 więc siedzem w domku...ale dziś jak narazie nie ma plamień, chyba ta luteina działa coś...

: 07 wrz 2011, 17:56
autor: agasio
zazdroszczę wam tych L4 mam nadzieję, ze j niedługo też pójde na zwolnienie bo ciezko mi wszystko pogodzić:(

: 07 wrz 2011, 18:30
autor: iw_rybka
a mnie mdli,bleeee :ico_placzek: