to ja dlatego wole najpierw film później ksiazkę, jeśli jest taka opcja:) a Zieloną Milę tez uwielbiam, i książke i film. ale nie obejrzę, bo mała film o psach i kotach ogląda sobie przed snem:)niestety,ja ma tak ze wszystkimi ksiazkami,tzn z filmami,bardzo lubie czytac,czytam,potem ogladam film i zawsze mi czegos tam brakuje