witam
ojej wieki temu juz tu nie zaglądałam ,
widze że u was temat przedszkolny , u mnie Ola jeszcze nie poszła w tym roku do pkola , chodziła w wakacje i jak ja chodze na kursy to mamy przez organizatorów zgodzona opieke dla dzieci w przedszkolu to moja Olcia niechce wyjśc do domu , ostatnio to tak płakała że pani ją musiała na duł odprowadzić i jeszcze mówiła że ona będzie spać w pkolu
szkoda mi jej , no ale niestety u nas pkola przepełnione i nie było mowy żebyśmy sie dostali ,maja bardzo surowe kryteria
może na przyszły rok będzie już łatwiej
co do wcześniejszego pójścia dzieci do szkoły to wyrażam kategoryczne NIE , jestem członkiem rady rodziców w szkole podstawowej do której chodzi mój syn i powiem wam że wielu rodziców tam nad tym debatuje i mamy różne listy do premierów napisane , dobre dla dzieci było by takie przygotowanie , ale w przedszkolu a nie szkole , wyobraźcie sobie że szkoły są strasznie przepełnione w klasie syna jest 32 dzieci , a pomyślcie że wcześniejsze pójście do szkoły wiąże sie z połączeniem roczników 2004 i 2003 i jakie to szanse będą miały nasze dzieci w tak licznych klasach , większość szkół nie jest nawet do tego przygotowanych , a to trzeba myśleć przyszłościowo że to nie tylko podstawówka będzie przepełniona , bo i gimnazjum liceum i potem daleko w przyszłość marne szanse na lepsze studia ,
no przyszłam po tak długim czasie i sie na wymądrzałam
pozdrawiam wszystkich