Zapomniałam napisać, że ja mówię do Tomeczka mój Ty Aniołeczku, albo Pitolinku hihi, albo Dupolinku jak go przewijam, albo Dziobalinku, albo.... co mi slina na język przyniesie
[ Dodano: 2007-08-03, 16:26 ]
Madziu miałam plan po macierzyńskim zaraz, ale już sama nie wiem. Po pierwsze nie mam z kim zostawić małego, niańki krzyczą takie pieniądze, że mi się nie będzie opłacało pracować. A po drugie sama nie wiem czy chce dalej tam pracować. Myślę nad jakimś rozwojem, bo ta moja praca to bez perspektyw i nie sprawia mi przyjemności. Poza tym, że jest lekka i przyjemna atmosfera. no ale nie o to przecież chodzi prawda?