ananke, a jesli moge zapytać... co mama oprócz drozdzówek przywiezie???
bo ja wysłałam pare funcików i mojej Mamuscie zrobiłam "zlecenie"
a że Kobitka ma radochę jak dzwonię i mi opowoadza co i jakie małe kupiła to się
cieszę ogromnie bo w jej glosie czuć spełnienie...
więc zamwoiłam pościel, poszwe na kołdre i poduszke...ale potem doszłyśmy do wniosku że tu maja wszystkie wymiary inne, więc kupiła mi jeszcze cały zestaw pościeli z ochraniaczem i baldachimem , oczywiście nową kołuderkę i poduszeczkę, be tą co mam jest za krótka... sięga do połowy łóżeczka...
inną pościel na zmianę... rajstopki, śpioszki(choś nie zamawiane

)
bluzę z kapturem, czapeczki i krem dla Roksany(to od dziadka...bo krzyczał do słuchawki)
aha i klika spraw z apteki...
no i tak Dziadkowie poszaleli w polskiej hurtowni... mają radoche i my również ...