no dziewczynki, a ja znowu chwilkę miałam wyciętą z życiorysu, bo moja panna nie chciała z nikim innym usypiać tylko mamusią, a jakoś dziś nie mogła się w ogóle ułożyć
potem kolacyjka i dopiero teraz jestem, a wy już w objęciach Morfeusza
no cóż, trudno
Kinga - super że z dzidzią OK, a z płcią to będziesz mieć fantastyczną niespodziankę
a jakie żelazko ci gin zapisała? bo mnie w poprzedniej ciąży dał sorbifer, a teraz biofer (bo podobno lepiej się wchłania), ale ja tam nie jestem przekonana co do środków wspomagających, bo on nie jest lekiem (i jakaś dziwnie mała dawka tego żelazka), więc przynajmniej centrum mama zamieniłam sobie na elevit (tam jest porządna dawka żelaza i jest lekiem, a nie pseudo witaminką)
dobrej nocki dziewczyny, śpijcie słodko, do jutra