: 07 cze 2011, 13:28
właśnie zrobiłam porządek wywaliłam wszystko z szaf i czekam aż mój Sz przyjedzie i przestawi mebelki



Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
a ja piłam, odstawiłam jak karmiłamDziewczyny taka ciekawa jestem bo tak piszecie ze z kawka siadacie itp , pijecie kawe w ciazy ??
Ja to raz ze na kawe nie mam wcale ochoty a dwa ze ponoc nie powinno sie pic.
pod tym względem to mój wiec co to znaczy bo zostawał sam z dziećmi nie raz na całe dnie i jak chodzę do pracy to też z nimi jest jak ma dzień wolny i wtedy jak ja wracam to pytam czemu ie pozmywane czy coś nie zrobione to on wtedy, że miał tyle roboty przy dzieciach hahaha oj biedni Ci nasi panowie, biedni.szkieletorek napisał/a:
A co do macierzyństwa to tylko mogę sobie wyobrażać ze nie jest lekko i różowo. A naszym facetom sie wydaje ze my ,,siedzimy,, w domu caly dzien . ehhhhh
Niestety takie mają myślenie Ci nasi faceci Mój to samo twierdzi
wtedy jak ja wracam to pytam czemu ie pozmywane czy coś nie zrobione to on wtedy, że miał tyle roboty przy dzieciach hahaha oj biedni Ci nasi panowie, biedni.
ta tylko widzi jak on jest z nimi a jak ja to nie wiem jakaś maszyna czy robot. Przynajmniej nie ma mi za złe jak nie ugotuje obiadu bo coś tam nawet jeśli powiem że mi się nie chciało to nie ma pretensji. Chłopcy jedza w przedszkolu to w domu tylko coś przekąszą a potem kolacja i czasami mam takie dni, ze nie chce mi się gotować.to przynajmniej widzi jak to jest że nie ma się czasu przy jednym dziecku a co dopiero przy dwóch.
czasami mam takie dni, ze nie chce mi się gotować.
mój maluch to też wogóle nie raczkował nawet nie miałam chodzika miał też tak nie całe 11 miesięcy to już chodziłle starsza też nie raczkowała a chodziła jak miała 11 miesiecy.
no Haneczka juz duza, jest bardziej samodzielna niz Oliwka. macie basen? osz Ty w morde... gdybym miala to pol dnia bym z Mala siedziala i sie pluskaly :)Hania kąpie się w baseniku, w swoim małym i w naszym dużym. Ostatnio weszłam z nią a ona super pływała, oczywiście trzymałam ją.