: 03 sty 2012, 13:19
Bry...
Co do reformy oświaty to na sama mysl mnie trzęsie.Dużo by opowiadać jak to wygląda.Najbardziej mnie denerwuje to ze w szkole Gabi strasznie pędza z materialem a kogokolwiek bym nie pytala -choćby koleżanki z sąsiedniej szkoły-tam jakoś wolniej i spokojniej wszystko wrrr..
Gabi ma trochę kłopotów z syntezą wzrokowo-słuchową,przez to słabiej czyta a nasza wychowawczyni ma fioła na tym punkcie
Póki co przesuneli termin wprowadzenia do 2014 roku a co zrobią faktycznie to cieżko powiedzieć.
iw_rybka, nadal trzeba siedzieć nad ksiażkami,teraz o tyle łatwiej ze dziecko sporo rzeczy robi szybciej.
Jeśli chodzi o poród-miałam przy pierwszym zzo teraz kusi mnie by nie brać ale pewnie spanikuję bo się boję bólu
Gabi rodziłam (od 1 skurczy) ok 12 godzin,złapały mnie w nocy,ok 2 nad ranem,na spokojnie poczekałam,zjadlam coś i ok 5 pojechalismy do szpitala.Gabi byla na swiecie o 14.20
Teraz nie wiem jak to wyjdzie,termin mam na święta wielkanocne,nie wiem jak to bedzie z opieką nad Gabrysią jak trzeba bedzie do szpitala jechać
Co do reformy oświaty to na sama mysl mnie trzęsie.Dużo by opowiadać jak to wygląda.Najbardziej mnie denerwuje to ze w szkole Gabi strasznie pędza z materialem a kogokolwiek bym nie pytala -choćby koleżanki z sąsiedniej szkoły-tam jakoś wolniej i spokojniej wszystko wrrr..
Gabi ma trochę kłopotów z syntezą wzrokowo-słuchową,przez to słabiej czyta a nasza wychowawczyni ma fioła na tym punkcie
Póki co przesuneli termin wprowadzenia do 2014 roku a co zrobią faktycznie to cieżko powiedzieć.
iw_rybka, nadal trzeba siedzieć nad ksiażkami,teraz o tyle łatwiej ze dziecko sporo rzeczy robi szybciej.
Jeśli chodzi o poród-miałam przy pierwszym zzo teraz kusi mnie by nie brać ale pewnie spanikuję bo się boję bólu
Gabi rodziłam (od 1 skurczy) ok 12 godzin,złapały mnie w nocy,ok 2 nad ranem,na spokojnie poczekałam,zjadlam coś i ok 5 pojechalismy do szpitala.Gabi byla na swiecie o 14.20
Teraz nie wiem jak to wyjdzie,termin mam na święta wielkanocne,nie wiem jak to bedzie z opieką nad Gabrysią jak trzeba bedzie do szpitala jechać