
michal wpadł na pomysł ze mozna by to wsadzic w galarete
całkiem fajny pomysł
tyle chcialabym napisac a cialge zapominam co przeczytalam
glizdunia na ulotce muszą napisać o wszelkich najmniej nawet prawdopodobnych i występujących skutkach ubocznych bo jesli cos by sie zdarzylo to mają podkładke
takze nie patrz na to naprawde
bierze te leki i zobaczysz co bedzie
a jaka jest substancja czynna?
to moze znajde w polsce odpowiednik
kamila podziwiam was za odwage ale i jednoczesnie ciesze sie
mam nadzieje że odnajdziecie swoje miejsce na ziemi