Pogaduszki 2011

[spadlamznieba]

dzieki Kochane za tak zywa reakcje na moj post :)
poruszylam tez Was, bo rozumiem ze kazdy facet ma cos z dziecka :)

rozmowa byla. obrazil sie na mnie. powiedzial ze zrzedze i ma tego dosc. a ja powiedzialam ze caly weekend nas nie ma i ma to co tak chcial. to zaczal wypytywac gdzie, po co itd. z pelnia spokoju rzeklam 'zajmij sie motorem i kolegami, to twoja nowa rodzina' :) inaczej do niego nie przemowie. musze byc troche chamska.

Miluska, szkoda ze tak rzadko zagladasz tu i na naszym grudniowym watku (to juz w ogole)

adzam się, a jak przyjadę do rodziców to chętnie spotkam się z Tobą i Mikim w parku Konopnickiej

jak ja Wam zazdroszcze! tez chetnie bym Was obie zobaczyła.. jestesmy porozrzucane po całym kraju.

Dzieci wiecej wiedzą niż nam sie wydaje. Teraz już wiem że mojej córy już nic nie zaskoczy (myślę o dzieciach w szkole) już raz od nich usłyszała, że jest w grzechu chowana

teraz zewszad plyna takie informacje (tv, radio, gazeta) ze dzieci az za duzo wiedza :) ktos probuje sobie ulozyc zycie, byc szczesliwym, a jeszcze inne dzieci szykanuja za to i wygaduja bzdury... moge spytac czy ma kontakt z biologicznym ojcem?


Mala spi. obudzila sie o 6. i nie spala. zawsze spala do 7-8,czasem 9. te upaly to masakra. Mala jest w samym pampersie. nie chce jej przegrzewac. sciagam Jej pampersa jak lezy i sie z Nia bawie albo wyglupiam zeby skora odpoczela. mial padac deszcz,a od weekendu cisza!

[ Dodano: 08-06-2011, 09:18 ]
szkieletorek, szczerze? procz tego ze robi balagan w domu, to wyrzuca smieci i to wszystko....

[majka2183]

masz rację wiem o tym tyle że mikołaj ma 6 lat i wie co jego tata zrobił wie dlaczego nie jest z nami ta kwestia jest po rozmowie.

A co do tego nazwiska to będę z nim rozmawiać

[ Dodano: 08-06-2011, 09:36 ]

Wydaje mi się że powinnaś porozmawiać z swym partnerem i ustalić co i jak.Bo skoro mały chce wiedzieć to powinniście porozmawiać z nim tylko by kazde z was nie miało innego zdania bo będzie miał mętlik w głowie.

tu jest kwestia taka że mikołaj nie może zmienić nazwiska ani nie może zostać adoptowany bo straci alimenty które dostaje do 25 roku życia jak się będzie uczył i nie będzie miał własnej rodziny

[ Dodano: 08-06-2011, 09:37 ]
no to że musimy pogadać to wiem ale nie ma kiedy!!!
No musimy ustalić co mówić żeby była jedna wersja

[ Dodano: 08-06-2011, 09:39 ]

no i nawet w serialu była sytuacja ze Kingi syn bił się z kolegami bo śmieli się ze nie ma taty... tego też sie boję.

No to może tak być. Często dzieciaki nie wiedzą co to wogóle znaczy a gadaja bo usłyszeli to od rodziców

[spadlamznieba]

majka2183, trdna masz sytuacje ale trzymam kciuki za jej pozytywny final i rozwiazanie

[ Dodano: 08-06-2011, 09:44 ]
wklejam Wam zdjecie z pierwszego spotkania Oliwki ze swoja prababcią :) tak mi sie podoba to zdjęcie...

[majka2183]

wklejam Wam zdjecie z pierwszego spotkania Oliwki ze swoja prababcią :) tak mi sie podoba to zdjęcie...

super fotka mała ale zafascynowała się prababcią, super.


Mój maluda też ma prababcie i szczerze mówić czasem jestem zazdrosna bo bardziej jest do niej przywiązany niz do mnie

[bozena]

dzien dobry
to tak na rozbudzenie

[szkieletorek]

szkieletorek, szczerze? procz tego ze robi balagan w domu, to wyrzuca smieci i to wszystko....

No to u nas wygląda tak.Jak go nie ma no to nie pomaga bo jak , ale jak jest to bardzo często gotuje obiady, robi jakieś jedzono.W niedziele gotuje mama na zmianę z Pawłem.
Sprzątanie to nie ma kiedy bo jak wraca to juz jest po 20 albo i później wiec ja to robię wcześniej ale mycie okien znaczy ramy okienne to jego zadanie bo mnie krew przy tym zalewa.
Ale tez swoje przeszliśmy i kłótnia nie jedna , bo on uważał ze jak pracuje to nie będzie juz w domu robił bo kiedy , wiec sprzeczaliśmy sie ze ja tez pracuje nawet siedząc w domu nie lese bykiem bo zawsze jest co robić.

[ Dodano: 08-06-2011, 12:05 ]
No ciekawa jestem czy cos zrozumie jak nie bedzie was w weekend

[spadlamznieba]

No ciekawa jestem czy cos zrozumie jak nie bedzie was w weekend

dobrze by bylo...

o 12 mala dostala flache, po jedzonku zrobila kupke, zrobilam jej szybkie kąpu kąpu i teraz ma drzemke. a ja padam na twarz. znowu.

nie chce mi sie gotowac tej kapusty. na kolacje zrobie te grube parowki z serem w ciescie francuskim.

dopijam kawe, chwile posiedze i ide do kuchni. niestety

szkieletorek, fajny macie podzial obowiazkow. u nas nie ma tak ustalonego a powinno byc ,a lbo chociaz pomoc z jego strony. choc nie powiem jak byl w domu lub jak szlam na spacer, udalo mi sie wywalczyc ze np pozmywa naczynia )czego nienawidzi) , poodkurza. takze jest reformowalny :) trzeba tylko nad nim popracowac

[bozena]

szkieletorek, najważniejsze, że wychowałaś męża odpowiednio

[spadlamznieba]

najważniejsze, że wychowałaś męża odpowiednio

jak to brzmi haha :)

ale racja, naleza Ci sie grtulacje :) ja jestem w trakcie nauk, szkola przyspieszona tzw drastyczne kroki :)

[majka2183]

i znowu dzisiaj upalny dzień troszkę wieje wiaterek ale nadal nic nie pada jedynie co pada to żar z nieba!!!