Strona 525 z 1428

: 03 sty 2012, 15:22
autor: wisnia3006
ziemniaczki sie gotuja maz zaraz wroci z pracy(dzis trafila mu sie fajna robota zarobil tysiaka na czysto) ale zaraz 15 i trzeba wydac na zusy.
e tam drogie
drogie drogie u nas ida trzy paczki 5 i tez uzywamy tych z biedronki a koszkuja 27zl wiec z 80zl idzie na same pampki a juz nie mowiac o ciuchach. my musimy wszystko zuzi kupowac bo nie mamy po kim dostac wszyscy maja chlopcow.

: 03 sty 2012, 15:22
autor: iw_rybka
..u nas nie bawią sie w takie rzeczy...
- a widzisz,to bylo w Gdansku,dali ladna sale i baw sie pani do woli i nic poza tym i meczylam sie od 18 do 10.25 :ico_zly:
.własnie koncze tubke.. :ico_wstydzioch:
- omg :ico_szoking: :ico_olaboga:

[ Dodano: 03-01-2012, 14:25 ]
wisnia3006, moja Zucha zluzywa 1,5 paczki :ico_oczko:

: 03 sty 2012, 15:37
autor: Asieńka86
.własnie koncze tubke.. :ico_wstydzioch:
a mi ona wcale nie podchodzi.. mam ją, smaruję ale w ogóle jej nie czuję :ico_sorki:

Martalka jak byłam w sadzie na spacerku wczoraj to jabłonki i brzoskwinia pączki wypuszczają :ico_szoking: u nas jest +11stopni, świeci słoneczko... normalnie wiosna w pełni.. wczoraj na polsacie chyba facet od pogody mówił że mamy się przyzwyczaić do takich zim bo zmiana klimatu jest i za kilkadziesiąt lat śnieg będzie rewelacją :ico_szoking:


a i byłam w sklepie zaopatrzyć się w chusteczki no i oczywiście po drodze musiałam wejść do pepco, bo promocję mają- -50% dla większości ciuszków.. no i zaszalałam- kupiłam synkowi ciuszków za 50zł. mąż jak zobaczy je to :ico_puknij: kupiłam body z długim rękawem na 62, z krótkim na 68- każdy po 9,90.. potem na 68 wszystko- 3 bluzeczki, spodenki, koszulkę i welurkowego pajaca :ico_szoking: no i sobie spodnie dresowe za 15 zł :-) także jak macie w pobliżu pepco i ochotę na zakupy to polecam.
a teraz uciekam zjeść coś po padam :ico_sorki:

: 03 sty 2012, 15:41
autor: dzwoneczek82
a mi ona wcale nie podchodzi.. mam ją, smaruję ale w ogóle jej nie czuję :ico_sorki:
powiem ze też niewiele mi pomaga...ale musze sie jakoś oczukiwac :ico_noniewiem: :ico_oczko:
także jak macie w pobliżu pepco i ochotę na zakupy to polecam.
o szkoda ze u nas nie ma takiego sklepu...rzeczywiście udały ci sie zakupy :ico_brawa_01:

: 03 sty 2012, 15:45
autor: biniu_s
iw_rybka, dzwoneczek82, też tak zrobię chyba z pieluchami, tylko u nas jest taki problem, że gdy ja mówię mojemu K. żeby na czymś przyoszczędzić jeśli chodzi o dziecko to on strasznie się stawia, że nie musimy. No i wtedy dochodzi do kłótni, bo jeżeli nie nauczymy się tego teraz to co będzie przy kolejnych dzidziach. A po drugie po co wydawać kasę na coś co i tak z dymem idzie, wolałabym w to miejsce kupić coś do domu albo odkładać na wakacje czy nawet na auto, czy jeszcze coś innego dla tego dziecka. Bo czy On będzie wiedział czy na pupie ma Pampersa czy Dadę?

Kolejne pytanko, czy kocyk o rozmiarze 75 x 100 cm to będzie wystarczający dla dziecka, do przykrycia w nosidle, łóżeczku, wózku?

[ Dodano: 03-01-2012, 14:48 ]
iw_rybka, masz rację z tym bólem rodzica gdy się dziecku coś złego dzieje,ale porównać to z bólem szycia krocza to już chyba przesada :ico_oczko: widocznie ta lekarka niewiele o jednym i drugim miała pojęcia :-D
A co do sił, to same widzicie jaka ta moja praca, trochę od rana zrobiłam a teraz się już lenie, u nas w firmie "pracę się szanuje" :-D :-D :-D

: 03 sty 2012, 15:56
autor: iw_rybka
jak macie w pobliżu pepco
- musze sie przejsc :ico_sorki:
Bo czy On będzie wiedział czy na pupie ma Pampersa czy Dadę?
- no wlasnie :ico_noniewiem: One sie wlasciwie niczym nie roznia a takie maluszki robia czesto kupke,wiec co chwile sie im zmienia te pieluchy,no chyba,ze ktos spi spokojniej ze swiadomoscia,ze jego dziecko robi siusiu na 50 zl zamiast 27 :ico_oczko:
czy kocyk o rozmiarze 75 x 100 cm to będzie wystarczający dla dziecka,
- no pewnie :ico_oczko:

: 03 sty 2012, 15:58
autor: biniu_s
ktos spi spokojniej ze swiadomoscia,ze jego dziecko robi siusiu na 50 zl zamiast 27 :ico_oczko:
dobre, ach ten mój chłop :-D :-D :-D muszę mu to powiedzieć, pewnie się wkurzy :ico_oczko:

: 03 sty 2012, 16:06
autor: iw_rybka
muszę mu to powiedzieć, pewnie się wkurzy :ico_oczko:
- hehe.Daj mu jeszcze troche czasu,nasi znajomi wzieli slub i tez starali sie o dziecko,kolega stwierdzil,ze on z lumpeksu rzeczy nie pozwoli kupowac i wszystko ma byc nowe,no to kolezanka zrobila liste co potrzeba - nowe lozeczki,materac,kolderka,podusia,poszewki,ochraniacz,wozek,fotelik,wanienka,stojak,kocyk,butelki,smoczki,ubranka,pieluszki,kosmetyki i pokazala mu kwote,to najpierw byl twardy ale im blizej porodu,tym bardziej wymiekal i ostatecznie wozek byl nowy,lozeczko dostali od znajomych i reszta tez juz jak sie udalo,czesc kupili,czesc dostali,czesc z lumpka itp :ico_oczko:

: 03 sty 2012, 16:50
autor: Asieńka86
Bo czy On będzie wiedział czy na pupie ma Pampersa czy Dadę?
jasne że nie i my też jesteśmy zdania że jeżeli małemu nic by się nie działo w dadzie czy jakichkolwiek innych pampkach to dlaczego by nie zaoszczędzić.. inna sprawa gdy naprawdę przeciekają czy uczulają.. moja szwagierka używała oryginalnych pampersów do momentu gdy jej syn ich nie potrzebował "tak na wszelki wypadek".. ale jak jest możliwość...
kolega stwierdzil,ze on z lumpeksu rzeczy nie pozwoli kupowac i wszystko ma byc nowe,no to kolezanka zrobila liste co potrzeba - nowe

my na początku usiedliśmy i zrobiliśmy listę potrzebnych rzeczy z przybliżoną ceną nowego.. wyszło ok.7tys zł.. pomijając znaczną część ciuszków, które mieliśmy od rodziny...ale jak np.szwagierka ma eleganckie kocyki to po co ja mam kupować nowe?? dużo z listy wykreśliliśmy.. mój mąż chce żeby dziecku NIC nie zabrakło.. nie musi być firmowe i nowe, ale żeby było wszystko.. i ja myślę podobnie..

: 03 sty 2012, 17:29
autor: Martalka
jak bylismy teraz w PL to kupiłam Milenie Dada z biedronki. W połączeniu z moczem one śmierdzą mi chemią, aż dusi!! Chyba się popsuly jako marka, bo zawsze kupowałam i było OK, nic nie waniało...

Tutaj kupuję pampers, bo wyboru nie mam. No i po dłuuugiej przerwie wkładam jej wielo... żeby załapała co to mokro, bo lepiej jak mi się szybko nauczy siusiu na nocnik...

Ale czy będę miała siłę by noworodka pieluchowac w wielo, to nie wiem... wiele bym oszczędziła, bo sporo mam, caaaałą wielką szufladę pieluch :ico_noniewiem:
Zobaczę czy nastroje mi się zmienią.
Liczę na "syndrom wicia gniazda", bo teraz liczę jedynie na Męza, który ... liczy na mnie, że tą wyprawkę sama (znowu) ogarnę :ico_noniewiem: