
AgaSza, ale te kropelki są na kolki. A czy to co ma mój mały to kolki?? Ja czytałam że kolka to takie cholersatwo że dziecka nie uspokoisz przez jakis czas. A ja jak biorę małego do piersi to się uspokaja. Pociągnie cyca, puści kilka bączków lub zrobi kupke i mu przechodzi. Albo jak mu masuję brzuszek to nie płacze tylko się pręży i napina. Już sama nie wiem. A co do kropelek to wiesz jak się je podaje? Ja wyczytałam że 15 kropelek w razie problemów maluszka. Tylko nie wiem czy dobrze rozczytałam. Napisz mi jak to podawać Z góry dziękuję

AgaSza, ja tez śpię z moim małym robaczkiem



lidziasc, dzięki za info.
edit53, no to czekamy do końca tygodnia. Ale z nadzieją że to na dniach
