Cześć!!
Dziś później się melduję z herbatką, bo Ł. ma na drugą zmianę i dopiero wyszedł do pracy.
Lubię jak rano jest w domu, bo jemy wspólnie śniadanko i szybko zabieram się za obiad, żeby zdążyć przed jego wyjściem. Tylko z Wami wtedy nie mogę pogadać
U nas dziś paskudna pogoda, a jeszcze wczoraj pięknie świeciło słoneczko
Za to humor mam dużo lepszy

Mdłości minęły

a zgagę przeganiam migdałami i dietą
przedramiona wołają o pomoc
janoszka, nie miałaś nikogo do pomocy z praniem

??? Lepiej w takiej sytuacji zaczekać na m, niż później męczyć się z bólem
dziś pierwsze zajęcia w szkole rodzenia
To oczywiście czekamy na relację z zajęć.
Wczoraj po raz pierwszy pożałowałam, że nie zdecydowaliśmy się na szkołę

Zapytałam Ł. czy wie ile tygodni ma nasza dzidzia, a on pomyślał i odrzekł, że 47 tyg + 1 dzień

Śmiałam się przez 10 min. Chyba bardzo dłuży mu się nasza ciąża
Przeceniałam jego wiedzę na temat ciąży i porodu, bo z kolejnymi pytaniami też nie potrafił sobie poradzić
NOWA, dobrze, że wszystko w porządku
Marta26, jak to mawia mój Ł. - pora włączyć tryb ekonomiczny, czyli rób tylko niezbędne minimum, bo teraz Ty i dzidzia jesteście najważniejsi. Reszta poczeka.