Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

edit wiem co czujesz...ja tez urodzilam po terminie az 2 razy...to czekanie jest starszne i pytania dookola,a ty jeszcze sie kulasz?echhh....mialam ochote walnac w leb...hehehh.

pytania dookola,a ty jeszcze sie kulasz?echhh....mialam ochote walnac w leb...hehehh.

dokladnie

Jak Twoje krocze?? Wogóle to mocno miałas rozcięte??

Nadal trochę czuję :-( Przykładam sobie waciki zmoczone raz w rumianku raz w Tantum Rosa i jak je wyjmuję, to widzę, że trochę ropy schodzi, więc może nie będzie źle. A położna miała wczoraj do mnie przyjść i nie przyszła-może dziś przyjdzie, to zważy małą i obejrzy moje krocze. Ja nie miałam dużego nacięcia-chyba tylko z 5 szwów.

Witam! Jakoś nie mam czasu nawet kąpa odpalić i w sumie nie wiem na czy cały dzień mi schodzi chyba na wpatrywaniu się w Antosia. Dzisiejsza noc super, tylko 2 pobudki na jedzonko i przewijanko przy okazji. Antoś wczoraj pierwszy raz był kąpany w domku , nawet nie zapłakał- taki aniołek.
Dzieki za rady co do przestawiania dnia z nocą. Może nie trzeba będzie bardzo się męczyć. Jutro u nas pępkowe! Szykuje się popijawa na 16 chłopa.

ale ta moja Majka niegrzeczna od 6 rano piszczy jak jakaś najęta i sprawia jej to frajdę

Skąd ja to znam babe_boom ja widzę ze my będziemy miały dzieci w podobnym wieku. Moje dziewczyny dziś obie obudziły sie o 5. Ewa oczywiście uchachana i gotowa do zabawy, a Kinga głodna i zakupkana. Obie średnio chciały jeszcze zasnąć, ale z pomocą męża jakoś sie udało. My to w ogóle sie ostatnio trochę dziećmi podzieliliśmy. Adam więcej zajmuje sie Ewa, a ja Kinga. Narazie taki układ jest ok, ale jak to będzie jak on wróci do pracy, to trudno mi sobie wyobrazić.

[ Dodano: 2008-04-17, 13:05 ]
Myszka mam nadzieję, że Ty dziś się rozdwoisz-trzymam kciukasy!!!

[ Dodano: 2008-04-17, 13:08 ]

Jutro u nas pępkowe! Szykuje się popijawa na 16 chłopa.

O matko, Asia Ty masz siłę gości przyjmować? ja tam póki co stronie od gości. Jedynie moi teściowie byli na początku dwa dni i potem w sobotę i jeszcze moja siostra z chłopakiem wpadli na 2 godzinki w niedzielę. W ten weekend dopiero mają przyjechać moi rodzice, ale wiadomo, że dla takich "swoich" gości, to ja nawet nic nie szykuję-sami się obsłużą Nie dałabym rady po prostu!

Myszka mam nadzieję, że Ty dziś się rozdwoisz-trzymam kciukasy!!!

oooooooo to ja tez trzymam, jeszcze nie jestem na bieżąco

Aha, no właśnie i dla meggi ogromne gratulacje! A synuś faktycznie duży!

A moja Kinga dziś dopiero zaczęła jarzyć o co chodzi ze smoczkiem. Strasznie sie z tego ciesze

babe_boom ja widzę ze my będziemy miały dzieci w podobnym wieku.

nom w podobnym i gdyby nie to, że mojej Indze ptaszek urósł to obie miałybyśmy 2 córki


dziewczyny mam do Was pytanie...
Mam wielkie zastrzeżenia co do mojego lekarza po pierwsze stwierdził u mnie cholestaze nie robiąc żadnych badań i stwierdził, że zacznie ją leczyć po zakończeniu laktacji (to zanika do 3 dni po porodzie) zrobiłam sobie badania we własnym zakresie i żadnej cholestazy nie mam!
Po 2 strasznie swędzi mnie krocze i brzegi dwa razy miałam przepisaną NATAMYCYNĘ nie pomogło, tzn było ok jak brałam ale jak tylko skonczyłam objawy po 2 dniach wracały. Lekarz stwierdził, ze to normalne i zbadamy to dokładniej po porodzie. A ja już nie wiem co mam robić z dnia na dzień swędzi coraz bardziej, podmywam się tantum rosa, jest troszke lepiej ale nie dobrze. Czy Waszym zdaniem powinnam sobie zrobić badania we własnym zakresie? Jeśli tak to jakie? Czy może na gwałt szukac innego ginekologa? (do tego już nie pójdę)
Ciągle tylko się drapię przez co robie sobie rany, mam upławy takie serkowate które śmierdzą ropą też tak miałyście?

babe_boom, Ty może jednak pójdź do innego lekarza. Po to tylko, żeby sie upewnić i żeby się niepotrzebnie nie martwić. Co do tego swędzenia, to ja też tak miałam, ale żadnej ropy, ani ropopodonych zapachem rzeczy nie zauważyłam. Biegnij do ginka-taka moja rada!!!

dziewczynki, z zapałem czytam Wasze posty, z zazdrością też już oczywiście że macie swoje szkraby przy sobie i jesteście mega szczęśliwe!
gratuluję dzieciaczków, tym co jeszcze nie gratulowałam

i tak czytam trochę z przerażeniem o tych 'komplikacjach zdrowotnych'
wracajcie do zdrówka jak najszybciej!

a co do babe_boom, to raczej zmiana ginka jest konieczna, udaj się jak najszybciej do jakiegoś innego,może poleconego! trzymam kciuki!