Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

31 paź 2008, 21:25

- moze sie dolacze KUlka, :-D ale najpierw piwko popijam- i ide cztac

[ Dodano: 2008-10-31, 20:27 ]
aaaaaaaaa dziołchy poradzcie mi - jaki kupic wozek - mały .. cos ale parasolka - ale wygodny ... no izeby byl powyzej - waga dziecka do 15 kilo ..tak na wiekszosci pisza..a my juz te 15 przekroczyliusmy ..no izeby tak do 300-400 ...no gora 500 pln ale to juz musialbyc jakis wypas

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

31 paź 2008, 21:34

Gosia,nie poradze bo ja to juz wozek odstawiam raczej....Maya nie lubi....ale ten nasz sikorkowy jest fajny dosc ale nie wiem do ilu kilko :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

31 paź 2008, 21:48

Dotarłam :ico_haha_01:

Rodzicom bardzo podobała się ta księga, którą im sprezentowaliśmy :ico_brawa_01: Od razu znaleźli dla niej honorowe miejsce :ico_haha_01: Wiktor ładnie pobawił się z moim braciszkiem, a teraz już słodko lula. A ja wypiłam nawet drinka :ico_haha_01:

I pierwsze co, to rzuciło mi się piękne zdjęcie Mayi w stroju dyni :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

I doczytałam, że jednak ta znajoma nie przyszła :ico_puknij: Niepoważna jakaś :ico_puknij: Ależ bym się wkurzyła :ico_zly:

Gośka ja też nie pomogę bo my mamy wózek ten sam od urodzenia Wiktora i nowego na pewno nie kupię bo podobnie jak Daria, używamy go już coraz rzadziej.

[ Dodano: 2008-10-31, 21:19 ]
Nie ma nikogo ? :ico_szoking: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

31 paź 2008, 22:25

ja jestem ale moj A. juz sie tak uchlal ze ledwo chodzi...po scianach :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

31 paź 2008, 22:30

Spójrzcie, nasze maluchy mimo naszych obaw rozwijają się prawidłowo :ico_haha_01:

Rozwój społeczny dziecka - 18 miesiąc :

Czasami zastawiasz się, kto zamienił Twoją pociechę w małego, głośno wrzeszczącego diabełka? Jego płacz i bunt są w tym wieku zupełnie naturalne. Półtoraroczne dziecko staje się bardzo egocentryczne i niecierpliwe. Pragnie stałej uwagi dorosłych i dzięki płaczom i krzykom umie ją na sobie skupić. Potrafi bardzo jasno wyrazić swoje życzenia i zamiary. Niecierpliwi się, gdy nie reagujesz na jego stanowcze żądania. Gwałtownie domaga się natychmiastowego spełnienia swoich zachcianek, a jeśli się tego nie doczeka – protestuje, wybuchając głośnym płaczem.

Huśtawka nastrojów malca jest w tych miesiącach normalną oznaką prawidłowego rozwoju. Dziecko w tym wieku odczuwa cały wachlarz uczuć: od zachwytu, przez radość, zaciekawienie, czułość aż po gniew i złość. Maluch nie potrafi jeszcze do końca zrozumieć swoich emocji, dlatego często czuje frustrację, którą wyładowuje na najbliższym otoczeniu: gryźć, bić, szczypać. Może stać się agresywny wobec rodziców. Nie umie jednak długo się złościć. Maluch żyje jedynie teraźniejszością, dlatego już krótką chwilę po napadzie agresji może pragnąć jedynie przytulić się do Ciebie. Nie odmawiaj mu tego.

Źródło:
Murkoff H., Eisenberg A., Hathaway B.S.N., Drugi i trzeci rok życia dziecka, Poznań 2006

[ Dodano: 2008-10-31, 21:32 ]
Daria no co ty :ico_szoking: :-)

Zaszalał chłopak :ico_haha_02: Jutro będzie cierpiał :ico_haha_02:

A propo jutra to my chyba wybieramy się na spotkanie w gronie znajomych jeszcze z czasów, gdy byliśmy narzeczeństwem :ico_haha_01: Jedna para ma 3 letniego synka więc Wiktor będzie miał kompana do zabawy, a my powspominamy stare, dobre czasy.

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

31 paź 2008, 22:33

a ja mowie dobranoc :))

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

31 paź 2008, 22:35

Dobranoc KUiKa :zzz:

[ Dodano: 2008-10-31, 21:44 ]
To może i ja położę się wcześniej bo nie mam z kim poklikać :ico_noniewiem:

Spokojnej nocki.

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

31 paź 2008, 22:59

No ale z Was towarzystwo...nie wiecie, że jak cały dzień mnie nie było to zajrzę? :ico_haha_01:
Dobranoc wszystkim śpiochom!

jeju, Mayciowa dynia mnie rozbroiła!!! cudowne zdjęcie!!! Glizdunia ja bym na jakiś konkurs wysłała, przeurocze!!! na prawdę padam do nóg! :ico_sorki:
No A jutro będzie chorował, co? a znajomych to już bym wykluczyła z grona znajomych...zrób jak ja...przestań się odzywac...I cieszę się, że zyskałaś za to kogoś nowego i przyjemnego...oby ta babka okazała się na prawdę godną zaufania!
Gosia ja nie poradzę z wózkiem...Hania już prawie nie jeździ...czasem tylko...więc wypadłam z rytmu wózkowego...
Doris pewnie już się mężem cieszy...
Lady też...szkoda, że Ci kaska przeszła obok nosa...ale...może to jeszcze odrobisz!
Kamizela no współczuję nocki!...ale dobrez, że wkleiłaś o tym rozwoju...bynajmniej wiemy, że nasze dzieci są jednak normalne :-D
Jagódka...wiesz co...ze zdjęcia to nie jest aż takie fatalne...może koło domu sie nada? ale rozumiem co czujesz...tu nie chodzi o to, czy nam się to podoba...tylko Tobie...ja bym też była zła...bo szkoda kasy...a za to mogłabyś dołożyc nawet i kupic małej cos extra...ale cóż..bywają i takie prezenty...Moja mama na szczęście kupuje spoko ciuszki..teściowa z reguły też, choc czasem zupełnie nie w moim guście...i wtedy też myślę, że lepiej byłoby dostac kasę to bym ją odwaliła milion razy fajniej...ale tego się nie da przeskoczyc...

My dziś w miarę...Hania była super od rana..pomagała mi przy praniu :ico_haha_01: i cały dzień dziś łazi i gada "mamuś" "tatuś" "babuś" i "dziadziuś"...i wiecie co...nauczyła się czegoś wyjątkowego...pisałam jej czasem mama i pytałam co to jest...i wczoraj napisałam a ona od razu mówi mama! :ico_szoking: J myślał, że blefuje i napisał nonono...kazał powiedziec co to, a ona "be"...tylko mama umie przeczytac! :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: i literkę A :ico_brawa_01: he, normalnie w szoku jestem...teraz uczę ją czytac "tatuś" :ico_haha_01:
w pracy stypa...cicho, głucho...wróciłam sobie wcześniej...
J miał wyparzyc smoczki od butelek i spalił w nonono! smrodu narobił w całej kuchni :ico_zly: no i 27zł poszło na butelkę... :ico_zly:
my jutro jedziemy na 15 na cmentarz do moich dziadków...potem na ciasto i kolację do cioci...w niedzielę rodzice jada na cmentarz do ojca rodziców...a my odpuszczamy, bo z Hanią to za daleko...jedziemy po południu do znajomych...
lecę...poleżę sobie...a co...
buziaki!

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

31 paź 2008, 23:30

Gosia A, zobacz to te wózki co ja mam i GLIZDUNIA :

http://www.allegro.pl/item463388451_spi ... 00szt.html

http://www.allegro.pl/item463389018_tit ... 00szt.html

Napisali, że maksymalna waga dziecka do 18 kg, no ten pierwszy za 200 zł to cena jak barszcz, jak Ci się podoba to bierz, bo jak dla mnie to rewelacyjny miejski wózeczek.

GLIZDUNIA, no maja to cukiereczek, no kocham ją jest urocza, takbym chciała ją przytulić i uściskać i pogilgotać, no poprostu schrupać ta słodką dynię. A tymczasem Karol chrupie tak jak Maya rodzynki i mówi na nie, kurcze ciężko nawet napisać: "dzindzienki" jakoś tak.

zborra, czytałam gdzieś, że właśnie można tak nauczyć czytać już małe dzieci , pokazując im litery i wyrazy i mówiąc, no to się staraj, za rok Hania bedzie czytać z tobą nasze posty :ico_oczko:

A Karol dzis miał dzień swojej twarzy pokazywał wszystko i pięknie już mówił "nos, ucho, oko" z ustami było troszkę gorzej. I też opowiada historję jak to tatusia udziobał łabądź na spacerze: "tati gęgę, ała, ała, ała"

No to już chyba i ja pójdę spać, bo jakoś słów do pisania mi zaczyna brakować. :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

31 paź 2008, 23:44

zaraz doczytam ale napisze Wam tylko ze moj kochany tak sie upil ze z kolega chyba gdzies wybyl z domu :ico_zly: poszlam kapac Maye ktora do wanny wejsc nie chciala a jak ja usypialam to slyszalam krzyki z dworu,przeklenstwa i A. naraz pyta sie kolego czy ma tel....potem martwa cisza i jak wychodzilam z sypialni to auto policyjne wyjezdzalo z naszej drogi...a to taka szlakowa wiec normalnie tu nikt nie jezdzi :ico_noniewiem: ...schodze do salonu a tu pusto...ni zywej duszy....i nie ma A. i juz go nie ma z pol h odkad zeszlam,czy powinnam sie martwic czy juz pozmieniac zamki :ico_zly: ....ja nie wiem co mu zrobie :ico_olaboga: ale to nie bedzie mile i przyjemne :ico_zly: ....pewnie komus nalali bo widzialam ze jakas grupka uciekala :ico_noniewiem: oby nie bo paczek do paki robila nie bede :ico_nienie: musze ochlonac i zazyc pastylke na wrzody :ico_haha_01: :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-10-31, 22:49 ]
Zborra,no niemoge sie nadziwic tej naszej bystrej Hance :ico_szoking: :ico_brawa_01: :-D a ja tu ciagle Mayci Pinky Pongi maluje a widze pisanie w modzie :ico_haha_01: :ico_oczko: super zdolniacha!!!

wogole dzieki za mile slowa na temat mojej cudnej dyni...taka slodka byla w tym kostiumie wiec niezla sesje jej walnelam... :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość