aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

06 sty 2009, 19:13

aniulek, niedługo rocznica będzie naszego spotkania.
No właśnie...myślałam że latem łatwiej będzie się spotkać a tu zonk.Musimy chyba organizować jakieś mniejsze grupki bo jak próbowałaś całe forum spiknąć to odzew był marny.A tak to mamy telefony i jakby pogoda nie dopisała to można się zdzwonić i przesunąć termin :ico_oczko: i jest łatwiej.

[ Dodano: 2009-01-06, 18:14 ]
doris, ale Twoja córcia ma fajny fotel :ico_oczko:
Mam rodzinę w Gdańsku :ico_brawa_01:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

06 sty 2009, 21:29

aniulek, ten "fotel" Kingi został w Gdansku z moimi rodzicami

Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

07 sty 2009, 09:34

aniulek, ja też mieszkam w Warszawie od 2000 roku :ico_oczko:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

07 sty 2009, 09:47

Czyli wychodzi na to, że wszystkie na ty wątku przybyły do Warszawy, a nie mieszkają od dziecka.

A co Was przywiało do Warszawy?

No bo ja to za mężem tu przyjechałam i szczerze powiem, że jakoś szczęśliwa z tego powodu nie jestem... Jakoś Warszawa mi się nie podoba... może z czasem zmienię zdanie...

Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

07 sty 2009, 17:22

doris, ja też za mężem , który jest Warszawiakiem z dziada pradziada :-D Warszawa nawet mi się podoba ale wolę mój rodzinny Poznań. Tam mam całą rodzinę i swoich znajomych, a tu większość to męża znajomi, a rodzinę to on ma znikomą, właściwie tylko mamę, bo z rodziną ojca nie ma żadnego kontaktu odkąd roczek skończył :ico_noniewiem: a ze strony jego mamy to wszyscy poumierali :ico_noniewiem:
Jednak już po tych kilku latach wcale nie chciałabym znów się przeprowadzać i wracać do Poznania, już nie :-)

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

07 sty 2009, 17:30

ja też mieszkam w Warszawie od 2000 roku
:ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
A co Was przywiało do Warszawy?
Praca.
Ja w sumie nie miałam pracy załatwionej i miałam przyjechać z moim (wtedy) chłopakiem (obecnie mężem)i szukać bo on miał nagraną wcześniej od września.Ale wysyłałam cv i zadzwonili,pojechałam na rozmowę i od 12 sierpnia już pracowałam-czyli zaczęłam 2 tyg wcześniej niż on.A z mieszkaniem były jaja bo z dnia na dzień musiałam sie sprowadzić i różne były perypetie(łącznie z mieszkaniem u sióstr zakonnych z moim M ale one myślały że on jest moim bratem :ico_smiechbig: )No cuda -wianki były....

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

07 sty 2009, 17:33

aniulek, no to świetny brat za którego wyszłaś za mąż hihihihi

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

07 sty 2009, 17:40

doris, no taka "braterska miłość" :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

08 sty 2009, 12:20

Ja przyjechałam do szkoły, tam poznałam mojego ex-męża i tak juz zostałam. Zadomowiłam się na dobre i nawet rozwod mnie nie wygnał. Jak się okazało wyszło mi to na dobre bo teraz mam wspaniałego męża (też warszawiaka od kilku pokoleń) i dwóch cudownych synków.

Ale się cieszę, że nam się wąteczek "rozbujał" :ico_brawa_01:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

08 sty 2009, 12:42

super że wątek się reaktywuje. mam nadzieję, że jak tylko będzie cieplej to będę miała okazje poznać Was osobiście

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość