Strona 531 z 621

: 18 lut 2010, 11:44
autor: yoanna
U nas ze spaniem jest masakra - Nina chce spac z nami w lozku i poki jej nie wezmiemy to marudzi - w dzien potrafi 3h marudzic (bo my nalezymy do tych konsekwentnych zazwyczaj i nie poddajemy sie latwo) przez 3h potrafimy ja glaskac, spiewac, zostawiac co jakis czas sama i NIC!! W nocy masakra, leze kolo niej (ale ona w lozeczku) glaskam, masuje, spiewam, daje wode do picia i NIC!! Po 2h zabieram do lozka bo ilez mozna? Koszmar jakis :( mam nadzieje,ze zacznie przesypiac cale noce i przestanie sie budzic ...

Poza tym sie wkurzam bo na uczelni mi zostalo jeszcze kilka rzeczy - dodatkowo dowiedzialam sie ze mam zaliczyc wyklady z mechaniki plynow, a nikt mi o tym nawet slowem nie wspomnial i juz byly dwa terminy :/ no trafia mnie cos!! To wszystko sprawia ze jestem klebkiem nerwow :)

: 18 lut 2010, 22:33
autor: wiola85
Hej dziewczyny, najpierw dwa słowa o filmie na ktorym bylam czyli Avatar 3D masakra byl odjechany ze szokk, bardzo mi sie podobał, a te efekty trojwymiarowe no cos pieknego, bardzo polecam :-)

Adia gdybym miała dziewczynke to bym Ci synowa podrzucila do Kacperka, jest taki sliczny :-D
No a z ta skora to my mamy tez problem, bo Filipkowi pokazały sie takie plamki suche na skorze, znaczy tego nie widac gołym okiem ale jak sie go dotyka to czuc szorstka skore i smarowanie balsamami, kremami nie pomaga, wiec poszłam do lekarza, przepisała mi taka masc Alantan sie nazywa i zobaczymy co dalej. Powiedziała ze to prewnie przez wode i suche powietrze zima. Boje sie ze wdał sie we mnie bo ja to mam mega skre sucha, mozna na niej pisac, mimo ciagłego stosowania balsamów.
Rano jak sie budze, a zwłąszcza zima to czuje sie jakbym miała maske na twarzy taka mam ja sciagnieta i wysuszona :ico_olaboga: ochyda :ico_placzek:

yoanna, my tez przechodzimy wojne ze spaniem, tylko ze Ninka chyba spi oddzielnie w swoim pokoju o ile sie nie myle, a u nas w sypialni razem spimy, mały tak sie buntuje przed nocnym sapaniem jak nie wiem co. Tez juz probowałam wszyskiego ale jakos nie mam serca go tam zostawiac tak sługo jak płacze, bo on jeszcze mi sie zanosi :ico_olaboga:
Kolejny problem to taki ze z nami tez nie chce spac, wiec co tu robic :ico_szoking: on poprostu chce sie bawic jak ma isc spac i jak go wyciagne i normalnie zostwie w pokju gdzie siedzimy to on urodowany i szczesliwy. Potem sam pada z wyczrpania, no ale do ktorej ja mam z nim siedziec do 24 to ja o 22 ide spac.
Oj nie wiem co to bedzie oby szyko mineło, no i jeszcze te zeby ktore ida jeden za drugim i w nocy dodatkowo ciagły ryk :ico_placzek: normalnie ledwie zyje i gdzie tu człowieku drugie dziecko, jak nie bede wiedziała w nocy do ktrego wstawac jak zaczna płakac :ico_olaboga:

Dana dobrze ze nie jestes :ico_ciezarowka: miejmy nadzieje ze test sie nie myli ale idz do lekarza moze to cos z hormonami, albo tak jak marta mowi przez karmienie :ico_noniewiem:

A powiedzcie czy wasze dzieci ogladaja jakies bajki?? Bo moj zaczał od jakis 2 tygodni skupiac sie na dwoch bajakch, czyli jak leca teletubisie i dobranocny ogrod :-)
Smieszne sa te bajki ale mały bardzo je lubi zwłąszcza ta druga :-D

: 18 lut 2010, 22:50
autor: Agusia1982
witajcie dziewczynki :)
troche zaniedbałam pisanie na naszym forum :( wybaczcie :)
ale jakoś tak nie mam weny pisania,czasem was poczytuje,zresztą już kiedyś o tym pisałam i miałam wszystko nadrobić ale ....no wybaczcie :)))

Dana testy czasem są fałszywe,ale trzymam kciuki aby to nie była ciąża,skoro nie chcesz! współczuje z tym paluszkiem,aoby mała nie cierpiała i szybko paluszek wyzdrowiał
yoanna super foti Ninki
Marta ale ten czas leci już 6 miesiąc a dopiero co nam mówiłaś o dzidzi :ico_brawa_01: no i chatka pierwsza klasa,kuchnia cudna -ogromna! wielkie gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
no to chyba tyle co doczytałam :-D

a u nas oj, duuuuużo by pisać ale same wiecie bo macie takie same urwisy co i ja :) nasz Nicuś jest taki słodas że normalnie chyba go kiedyś zjem :-D
a chyba któraś jeszcze pisała o upadku małego ,wiecie co mój to co chwila się przewraca,już mu tyle razy krew leciała z buziaka no i nawet ułamał sobie kawałek ząbka -jedynki górnej no mówie wam masakra :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: no ale tak to już jest z dziećmi ,ooo ostatnio poparzył sobie rączke,myślał że jak się już nie pali w piecu to może do niego podejść no i podlazł i dotknął łapką ,naszczęście nic poważnego ale ma bąbla wzdłuż kciuka,aż sie popłakałam bo on tak bidulki płakał nawet jak sie przewraca to tak nie płacze :ico_olaboga:
dobra myślę że już trochę nadgoniłam,obiecuję że teraz będę się nawet co dzień meldować że jestem
pozdrowionka dziewczyny :-)

[ Dodano: 2010-02-18, 21:53 ]
A powiedzcie czy wasze dzieci ogladaja jakies bajki?? Bo moj zaczał od jakis 2 tygodni skupiac sie na dwoch bajakch, czyli jak leca teletubisie i dobranocny ogrod
mój Nicuś to w sumie nie interesuje się bajkami,bo on to raczej nie usiedzi w miejscu :-D ale czasem jak Natka włączy i leci właśnie ten zaczarowany ogród to powiem ci że też na chwilke się zainteresuje :-D za to muzyke jak słyszy to odrazu tańczy,oj szkoda że nigdy nie mogę tego uchwycic zaraz się zawstydza i przestaje tańczyc a tak mu to fajowo wychodzi :ico_brawa_01:

: 19 lut 2010, 00:47
autor: dana
Wiatam !

mmarta81 napisał/a:
a moze z tym @ to dla tego ze cagle karmisz ??????????????????
Wiesz juz sie tez nad tym zastanawialam ale czy mogla mi sie zatrzymac jak juz byla? :ico_noniewiem: Nic tak jak mowilam czekam do konca tygodnia powtorze test i sie zobaczy
wiola85 napisał/a:
A powiedzcie czy wasze dzieci ogladaja jakies bajki?
tak tylko teletubisie
Dana dobrze ze nie jestes :ico_ciezarowka: miejmy nadzieje ze test sie nie myli ale idz do lekarza moze to cos z hormonami, albo tak jak marta mowi przez karmienie
Mam tez taka nadzieje ze sie nie myli a do lekarza no io musze isc
Agusia1982 napisał/a:

PostWysłany: Dzisiaj 21:50 Temat postu:
witajcie dziewczynki :)
troche zaniedbałam pisanie na naszym forum :( wybaczcie :)
ale jakoś tak nie mam weny pisania,czasem was poczytuje,zresztą już kiedyś o tym pisałam i miałam wszystko nadrobić ale ....no wybaczcie :)))

Dana testy czasem są fałszywe,ale trzymam kciuki aby to nie była ciąża,skoro nie chcesz! współczuje z tym paluszkiem,aoby mała nie cierpiała i szybko paluszek wyzdrowiał
no ja wiem kochana ze bywaja omylne ale w moim przypadku zawsze sie sprawdzaly na 100% wiec mysle ze i tym razem mnie nie zawiedzie ale zobaczy sie

Wiai paluszek dzis lepiej ropa zanalazla ujscie i zaczela wyplywac wiec opuchlizna sie troszke zmniejszyla i wyglada juz o niebo lepiej

Dzieki dziewczynki :ico_sorki: to chyba ze jej tak dorze zyczylyscie taka nagla zmiana na lepsze bo jeszcze wczoraj byl straszny :ico_sorki:

: 19 lut 2010, 11:54
autor: miszka
Witam !
Potrzebuje Waszej rady!
Moja Natalka jest chora,zaczyna pokaslywac,a w nocy miala prawie 39 stopni goraczki.Poniewaz to poza 1 przypadkiem kiedy miala 6 tygodni pierwsza choroba,wiec nie mam pojecia jaka temperature powinnac juz zbijac :ico_olaboga: No w nocy dalam jaj Calpol,bo 39 to juz nie ma o czym mowic,ale czy na przyklad 38 czy 38.5 powinnam obnizyc?
Wiem,ze nie kazda temperature sie zbija,zeby dac szanse organizmowi na obrone,ale nie mam pojecia jaka goraczka staje sie juz niebezpieczna :ico_noniewiem:
Musze przetrwac weekend i zobacze jak to bedzie wygladalo w poniedzialek :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-02-19, 10:57 ]
A powiedzcie czy wasze dzieci ogladaja jakies bajki??
Moja Natalka jest nieobecna przy ulicy sezamkowej,jak widzi Elmo to az piszczy.Gdybym jej nie dozowala to ogladalaby Mini Mini caly dzien.Normalnie bierze poduszke kladzie sie w salonie i wrzuca bajki jak stara :ico_haha_01:

: 19 lut 2010, 12:38
autor: yoanna
Hehee slodka Natalie :)
Miszka u nas Nina miala ostatnio 40 stopni - powiedzieli nam ze do 38 stopni nie zbijac, od 38 stoopni podawac paracetamol, a powyzej 39 ibuprofen. Ja poniewaz Ninie temp wracala szybko - dawalam co 4h na zmiane paracetamol i ibuprofen.

Dana teraz pytanie do Ciebie - Twoje dziewczyny mialy owsiki nie?? Wydaje mi sie ze Nina zarazila sie w zlobku - od tygodnia nie spi, wierci sie, dzisiaj zgrzytala cala noc zebami (i to dalo mi do myslenia) zaczelam analizowac i faktycznie w nocy sie przewraca z miejsca na miejsce z pupa u gory, a jak sie jej przebira pieluche to pcha rece i sie drapie :ico_placzek: :ico_placzek: biedactwo moje - dlatego Dana pytanie do Ciebie - jak sie z tym walczy? Slyszalam,ze jaja moga do miesiaca siedziec w temp pokojowej i pozniej sie z nich wykluc moga osobniki .. wiec czeka nas gruntowne sprzatanie - wymyje wszystko nawet ksiazeczki dla Niny, sami musimy wziac jakies srodki jezeli moje przypuszczenia okaza sie trafne - a do tego mam wygotowac posciel i jej pizamy - wiec pewnie ubranek tez nie omieszkam ... za chwile wychodzimy do lekarza - i chyba wolalabym zeby mi dala odrazu jakis lek bez badania - bo Nina dzisiaj w nocy obudzila sie o 22 i do 24 sie meczyla a pozniej o 24 i kolejne godziny juz nawet lezac z nami w lozku - przewracala sie na wszystkie strony i jęczała :( a wyczytalam ze samice wedruja glownie w nocy i dlatego przez kilka godzin czlowiek sie meczy - mam nadzieje,ze my nic nie chwycimy bo podobno nasz uklad odpornosciowy jest lepszy i nie chwytamy tak latwo, ale jezeli to przez to Nina sie nocami tak meczy to chce szybko jej ulzyc :(

: 19 lut 2010, 15:29
autor: sarenka
Hej dziewczatka,

U nas ogolnie ok.Erys kaszlal w sumie pare tyg.ale po ktr lekarskiej dobre wiesci wiec jestem zadowolona.Mielismy szczepic na zalegle meningokkoki ale ciesze sie ze jednak przelozylam za dwa tyg. by organizm sie troche wzmocnil po tym kaszlu,bo wczoraj wieczorkiem zatkal sie niunce nosek i zle spal w nocy.Na szczescie teraz spiac ladnie oddycha a i katar zelzal.Szczepionka pewnie pogorszyla by sytuacje.

Martus--Jak sie czujesz?pewnie szykujesz sie do Pl.Fajnie wam ,,,zycze spokojnego lotu,,,mysle ze obedzie sie bez niemilych nispodzianek.A plec to juz na 100% potwierdzona??
Chatka super,,bombastyczna,,,decyzja na medal. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Miszka--U nas goraczke uznaje sie od 38,5 st i tak jak piszesz,trzeba dac szanse organizmowi z nia walczyc.Tak samo jak jest z kaszlem,najlepiej jak najmniej syropow w ciagu dnia,azeby oskrzela same pracowaly nad tym,,wspomagacze nie sa dobrym rozwiazaniem.
Mam nadzieje ze to zwykly wirus i Natalka szybko wyzdrowieje.
Super ze ci tak nie choruje.

Dana--Trzymam kciuki aby to nie byla jednak ciaza.
No ale jak by miala byc to napewno sobie swietnie z tym poradzisz,,pozatym my tez jestesmy i bedziemy wspierac:-)
U nas nocki na szczescie rewelka.JAk usypia na noc tak wstaje dopiero kolo 8godz ,a czasem 9,,nei jest zle.Ale jak sobie przypomne noce kiedy jeszcze karmilam piersia :ico_olaboga: :ico_olaboga: koszmar,,,,,

Agusia--wspolczuje sparzenia.Nasze dzieci sa ciekawe swiata.Moj ERys nawet jak sie na czyms przekona to dalej drazy i che dotknac,pomacac,itd brrr.
Musimy miec oczy dookola glowy a i tak czasem to za malo :-D

wiola.--moj Eryczek tez uwielbai bajeczki,ale najlepiej jak sa w niej jakies urywki piosenek,,np noddiego lubi,tomka i przyjaciol,,,ale zeby sie tak skupic dluzej to NIEEEEEEEE :-)

adia--Synus jak z obrazka.TE jego wloski zawsze mnie powalaa na lopatki:-)
A jak u was teraz z nockami?


A gdzie sie podziewa Zirca??napisz co u was,jak Alu?dalas go do zlobka czy jednak nie?

czekam na kolezanke z synkami i jej siostra a maluchy akurat usnely;-)nie doczekaly sie kumpli,,,, :ico_haha_01:

: 19 lut 2010, 15:58
autor: miszka
Dziekuje dziewczynki za szybka odpowiedz :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Troche mnie uspokoilyscie,bo kurcze dotad byla zdrowa,wiec to dla mnie nowa sytuacja :ico_olaboga: Sorki,ze nie popisze,ale Natalinek mi marudzi strasznie :ico_placzek:

: 19 lut 2010, 16:13
autor: yoanna
Miszka - Natalie ma stolik Svala z ikeii z krzeslami nie? Kurde poluje na niego juz drugi tydzien i u mnie w Ikei nie ma :ico_zly: :ico_zly: chcialam go pomalowac na kolor wenge i dolozyc biale poduszeczki do siedzenia zeby wygladaly jak male dorosle meble ;) ale nic z tego i nie wiem czy nie kupie mammuta ;( ale nie chce go! Tylko na czyms musi siedziec chcac rysowac albo jesc - a krzeselku do karmienia juz zrobilismy papa

Co do wizyty u lekarza - pani doktor przepisala jakis plyn bez badan - wiec mam nadzieje,ze jej przejda te pobudki i jeczenie w nocy i ze to przez te robale - ale z drugiej strony jak zobacze w jej kupce cos co zylo kiedys to chyba bede spieprzac ile sil w nogach :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 19 lut 2010, 19:07
autor: sarenka
yoana-ja mam meble mamutowskie i jestem bardzo zadowolona.Po pierwsze ich stabilnosc,zwlaszcza krzeselek ktore sa stabilne i nie ma szans by dziecko sie przechylilo do tylu,stol okragly,bez kantow,,przez co bardzo bezpieczny.
Lozko porzadne,,,nawet do niego sa barierki ochronne,,no i kolorystyka bardzo zywa,akurat dla takich brzdacow azeby poczuly ten rajski styl:-)sa przeciez jeszcze dziecmi.:-)))

JA zawsze obawiam sie mebli "kwadraciakow" z kantami :ico_noniewiem:

Miszka..zdroweczka dla NAtalci.Cierpliwosci i wytrwalosci dla ciebie :-)