Nasze maluszki PAŹDZIERNIOKOWO - LISTOPADOWE ;-) 2009

[matikasia]

Mila spała do 7.

Kasia90 fajny ten gorset, ale nie wiem jak teraz w lato by się nosił jak gorąco jest?
Ja kupowałam tylko majtki ściskające brzuch, ale tak ściskały, że boczki wychodziły. Teraz już mi się znudziło ściskanie. taka jestem i już. Jedynie noszę wyższe spodnie by brzuch nie wydawał się odstający.

Lecę obrać ziemniaki jak mała śpi i zrobić kartkę urodzinową na 18 lipca

Ewcia no strasznie ten czas leci. Dopiero się tu pakowałam, a już będę się do domu pakować.

[Magda33]

cialo po ciazy jest juz troszke inne ale tak samo piekne!
_________________

a jakie mamy cudowne dzieci

pieprze to, wkladam dwu, zeby sie dobrze czuc i ladnie opalic

to ja się też w najbliższym czasie wybieram nad wodę, Ewcia Ty to potrafisz człowieka zmotywować, co mi tam cellulit, jestem szczęśliwa, że mam Zosię.

[Ewka_82]

, jestem szczęśliwa, że mam Zosię.

dokladnie, niech patrza i zazdroszcza, ze przy takim malym dziecku mozna tak swietnie wygladac

[Magda33]

niech patrza i zazdroszcza

tak jest

[Ewka_82]

a ja sie objadam czeresniami, bo A pojechal do reala i wsiakl

[Kasia90]

Matikasia Ja też do solarium często nie chodzę. Ale nie opalałam się już wieki, bo w ciąży mi sie słabo na słońcu robiło. A to poprawia troche humor i samopoczucie więc postanowiłam iść. To będzie moja 3 sesja na solarium w życiu. A poprzednie sesje to było pójście 5-6 razy. Także źle nie ma. A solarium strasznie skórę niszczy więc za często nie można. Poza tym chciałam też nogi opalić. A na spacerze nie opale.

fajny ten gorset, ale nie wiem jak teraz w lato by się nosił jak gorąco jest?

To jak bielizna jest, więc chyba raczej cienkie i przewiewne.

[ Dodano: 2010-06-25, 10:47 ]
Ja to chyba jakaś inna jestem. Bo na mnie ani komplementy, ani jakakolwiek motywacja nie działa, tak czy siak narzekam.
A moja Kinga już wstała i chodzi na głowie po dywanie. Ważne, że jest przy tym szczęśliwa.

[Sabcia]

Witam Kochane !!!!
Ja jak zwykle na chwile bo mala wlasnie zwiedza mieszkanie takze pisze ta wiadomosc z doskoku heheheh

U nas sa upaly straszne ponad 30 stopni i w zasadzie to tylko rano synkaodprowadzam i potem o 15 po niego idziemy a tak to w domku siedzimy jedynie wieczorem w ogrodku pobaraszkujemy ...

Co do wygladu pociazowego to mysle ze naprawde nie macie o czym gadac - ja pamietam jak po pierwszej ciazy tez mowilam nigdy nie wejde w stroj dwuczesiowy a potem chodzilam w takim i chwalilam sie swoimi rozstepami - mam w koncu dziecko prawda a jak sie komus nie podoba niech nie patrzy PROSTE
Druga sprawa to za rok wasze brzuszki beda inne rozstepy mniej widoczne a i skorka zrobi sie jedrniejsza no niestety czas tylko i wylacznie ..... musimy czekac ....

Ja nadal mam brzuszysko niesamowite bo w obwodzie na wysokosci pepka mam 96 cm takze mam brzuch jak w 6 miesiacu - ale i tak jest mniejszy od jakiegos czasu brzuchy pomagaja ale mysle ze jeszcze sie z nim pomecze do nastepnego lata ......

Takze prosze mi tu nie skamlec na temat wygladu tylko smigac na plaze i chwalic sie swoimi dzieciaczkami - co mi tam rozstepy mam WSPANIALE DZIECIACZKI

No to Wam pomarudzilam a teraz zmykam do mojego niesamowicie energicznego dziecka ktore probuje wlasnie wejsc na polke pod telewizorem

Buziaczki papa

[matikasia]

Sabcia święte słowa.
Ja nadal się staram schudnąć, ale nie robię już tego wielkiego halo, bo nie ma takiej potrzeby. Tłumaczę sobie, że mam cudowne dzieci i czasu bym nie cofnęła. Poza tym są większe problemy w życiu. Ludzie chorują, umierają, a cellulit po prostu jest. Nawet nie wypada nam stękać przy tym ogromie nieszczęść jakie są dookoła nas.

Właśnie Magda33 jak brat??

My się zbieramy na basen, ale najpierw ziemniaczki, jajko sadzone i mizeria. Mniam.

Kurde posiałam kąpielówki Matiego i Milenki

[Magda33]

Takze prosze mi tu nie skamlec

tak jest

zmykam do mojego niesamowicie energicznego dziecka ktore probuje wlasnie wejsc na polke pod telewizorem

ha ha ha...Tobie żadne ćwiczenia nie są potrzebne przy Niki

[Kasia90]

ktore probuje wlasnie wejsc na polke pod telewizorem

To stała miejscówka Kingi. Lubi też włazić na tą półkę pod stołem. Ten niższy blat. Staje przy nim i wali głową w górny blat.

[ Dodano: 2010-06-25, 12:21 ]
Aha i chodzik też lubi. Tylko ja jej do niego nie wsadzam jeśli nie musze wyjść np do wc, ona sama staje obok niego, a jak on jeździ to ona za nim łazi. Właśnie poszła tak do przedpokoju. I sie cieszy, bo pierwszy raz tam zawędrowała sama.

[ Dodano: 2010-06-25, 12:23 ]
A teraz kable za telewizorem. Najbardziej tego nie lubie. I jeszcze zaczeła się wkurzać jak jej coś zabieram.