Awatar użytkownika
miszka
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1409
Rejestracja: 29 mar 2008, 11:21

19 lut 2010, 19:30

Natalie ma stolik Svala z ikeii z krzeslami nie? Kurde poluje na niego juz drugi tydzien i u mnie w Ikei nie ma
Kochana ja go fuksem kupilam zaraz po swietach za-----18 funtow czyli jakies 80 zl :ico_brawa_01: Normalna cena byla 25 :ico_brawa_01: Natalia go uwielbia!Ciagle przy nim siedzi,no i dzieki niemy nauczyla sie jesc samodzielnie :ico_sorki: To jeden z bardziej trafionych zakupow,wiec polecam polowanie :-)
ale z drugiej strony jak zobacze w jej kupce cos co zylo kiedys to chyba bede spieprzac ile sil w nogach
Oj rozumiem,ale owsiki znikaja po 2 dniach od podania leku,wiec nic sie nie martw :ico_sorki:
JA zawsze obawiam sie mebli "kwadraciakow" z kantami
Nie,nie ten nasz zestaw ma wszystkie kanty zaokraglone,krzeselka sa bardzo stabilne.Ja sie zastanawialam nad mamutem,ale mam jakies irracjonalne uprzedzenie do plastiku.
zdroweczka dla NAtalci.Cierpliwosci i wytrwalosci dla ciebie
Bardzo dziekujemy,teraz goraczka jest nizsza,zobaczymy co bedzie w nocy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

19 lut 2010, 21:02

miszka, ja zaczynam zbijac powyzej 38,5 - jak Natala ma kaszel to bym podala nurofen albo ibuprofen bo one dzialaja przeciw zapalnie wiec mniejsza szanca ze sie jej na oskrzelka przeniesie :ico_sorki: ja jeszcze sparuje taka rozgrzewajaca mascia klatke piersiowa do spania latwej sie oddycha i mala w nocy nie kaszle :ico_sorki:
mi Iga od listopada non stop ciagle cos lapie :ico_noniewiem: wiec obeznana jestem :ico_haha_01: oststnio gadalam z lekarka to powiedziala ze niestety taki sezon do tego ja znia prawie codziennie na grupy z dzieciakami chodze a to w sumie tak samo jakby do przedszkola chodzila zawsze cos zlapie :ico_noniewiem: no ale tr :ico_noniewiem: udno niech sie uodparnia

yoanna o owsikach nic nie wiem :ico_noniewiem: swoja droga dobrze ze na to wpadlas :ico_sorki: ja bym nie przypuszczala - mam nadzizje ze jej szybko minie :ico_sorki:
Agusia witaj - Nicolasek to musi ale szalec ze tak ciagle mu sie przytrafiaja rozciecia- no i zabek ukruszony - oj nabiegasz sie za nim co ? :-)

sarenka jak wroce z PL to na bank bede wiedziec co w brzuszku jest :-) czuje sie ok ale powiem Wam ze w pierwszej cioazy nie mialam tych przepowiadajacych skurczy a teraz juz mi sie przytrafily :ico_szoking: i to kilka razy :ico_noniewiem: i bardzo mi sie macica stawia :ico_noniewiem: generalnie ok ale koncowka bedzie ciezka bo juz mam brzuch duzy a to jeszcze 3 miesiace - no chyba ze sie wczesniej rozpakuje :-) ale oby nie za wczesnie :ico_sorki:

lece Ige szykowac do spania

Awatar użytkownika
Agusia1982
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 637
Rejestracja: 06 cze 2008, 17:30

19 lut 2010, 22:26

witam !

yoanna współczuje Niuni tych owsików bidulka musi cierpieć :(((oby szybko wyzdrowiała
Miszka wiesz co ja nigdy nie czekam aż temp.będzie wyższa niż 38,jak tylko pojawia się gorączka odrazu podaję coś żeby ją zbić syrop albo czopki ,po przejściach z moją Natalą wole nie ryzykować i odrazu działać ,życzę zdrówka Natalie,śliczna z niej dziewczynka,wygląda już na taką dużą przy tym stoliczku :ico_brawa_01:
Nicolasek to musi ale szalec ze tak ciagle mu sie przytrafiaja rozciecia- no i zabek ukruszony - oj nabiegasz sie za nim co
oj masz racje nabiegam się nabiegam,ale jak mi daje za dużo w kość to wkładam go do kojca,jedynie tam chwile się zajmie zabawkami,bo tak to tylko -kable ,jak dorwie jakąś ładowake to szuka kontaktu i już by wkładał albo pcha mi do laptopa w każdą dziurke,albo piloty albo sprzęt,normalnie nie mam siły a to lata z telefonem i ttylko alo alo,więc jak za bardzo bryka to wkładam go do tego kojca i mam na chwilke spokój :-D
Marta mogłabys się już w końcu pochwalić brzuszkiem skoro już widoczny :ico_oczko:

dziewczyny będziemy mieli psiaka!!!! dzisiaj oglądałam mają tydzień są cudne takie do zjedzenia- mama-hasky a tata to sznaucer więc będą ciekawe hahhaaa,całe są czarne a łapki mają białe,jednym słowem cuda za jakieś 5 tygodni odbierzemy,akurat na urodziny córci ta dostanie dopiero wariacji jak go dostanie :-D

Awatar użytkownika
miszka
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1409
Rejestracja: 29 mar 2008, 11:21

19 lut 2010, 23:09

ja zaczynam zbijac powyzej 38,5 - jak Natala ma kaszel to bym podala nurofen albo ibuprofen bo one dzialaja przeciw zapalnie wiec mniejsza szanca ze sie jej na oskrzelka przeniesie :ico_sorki: ja jeszcze sparuje taka rozgrzewajaca mascia klatke piersiowa do spania latwej sie oddycha i mala w nocy nie kaszle :ico_sorki:
dzieki wielkie,juz jestem madrzejsza :ico_sorki: Ona nie ma na razie kataru,tylko pokasluje czasami,ale goraczka trzyma od wczoraj :ico_placzek:
no ale tr :ico_noniewiem: udno niech sie uodparnia
No wlasnie,tak sie mowi,ze jak dziecko wychoruje we wczesnym dziecinstwie,to pozniej jest odporniejsze,a ta moja Natalka,w ogole do tej pory nie chorowala,wiec boje sie ze jak juz zacznie to sie nie pozbieram :ico_olaboga:
życzę zdrówka Natalie,śliczna z niej dziewczynka,wygląda już na taką dużą przy tym stoliczku :ico_brawa_01:
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Dziekuje kochana.Wyglada,bo w rzeczywistosci jest taka krucha :ico_noniewiem: Ona nawet 10 kilo nie wazy :ico_noniewiem:
dziewczyny będziemy mieli psiaka!!!!
Ale fajnie :ico_brawa_01: Ja bym chciala kota dla Natalki,ale sama nie wiem czy to dobry pomysl :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

20 lut 2010, 00:29

Witam kochane!

Dostałam@ :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D

yoanna napisał/a:
Dana teraz pytanie do Ciebie - Twoje dziewczyny mialy owsiki nie?? Wydaje mi sie ze Nina zarazila sie w zlobku - od tygodnia nie spi, wierci sie, dzisiaj zgrzytala cala noc zebami (i to dalo mi do myslenia) zaczelam analizowac i faktycznie w nocy sie przewraca z miejsca na miejsce z pupa u gory, a jak sie jej przebira pieluche to pcha rece i sie drapie :ico_placzek: :ico_placzek: biedactwo moje - dlatego Dana pytanie do Ciebie - jak sie z tym walczy? Slyszalam,ze jaja moga do miesiaca siedziec w temp pokojowej i pozniej sie z nich wykluc moga osobniki .. wiec czeka nas gruntowne sprzatanie - wymyje wszystko nawet ksiazeczki dla Niny, sami musimy wziac jakies srodki jezeli moje przypuszczenia okaza sie trafne - a do tego mam wygotowac posciel i jej pizamy - wiec pewnie ubranek tez nie omieszkam ... za chwile wychodzimy do lekarza - i chyba wolalabym zeby mi dala odrazu jakis lek bez badania - bo Nina dzisiaj w nocy obudzila sie o 22 i do 24 sie meczyla a pozniej o 24 i kolejne godziny juz nawet lezac z nami w lozku - przewracala sie na wszystkie strony i jęczała :( a wyczytalam ze samice wedruja glownie w nocy i dlatego przez kilka godzin czlowiek sie meczy - mam nadzieje,ze my nic nie chwycimy bo podobno nasz uklad odpornosciowy jest lepszy i nie chwytamy tak latwo, ale jezeli to przez to Nina sie nocami tak meczy to chce szybko jej ulzyc
Kochana Tak umnie dziewczyny mialy i dostaly lek Pyraltenum ale niestety musisz biec do lekarz bo tylko jest to na recepte i w zasadzie nic na to bez recepty nie ma Ale badz spokojna Wiwi juz w pierwsza noc od podania juz miala spokoj :ico_oczko: a co do prania i prasowania to masz racje trzeba przeprowadzic taka dezynfekcje Wiam ze dzici pry tym sie biedne mecza mam nadzieje ze juz bylyscie u lekarza i juz macie lekarstwo :ico_sorki: ZDROWECZKA DLA SKARBECZKA :ico_sorki:

sarenka napisał/a:
No ale jak by miala byc to napewno sobie swietnie z tym poradzisz
Wiem kochan ze iak jest jak bym bylo to by bylo dzidzi i poradzilalibysmy sobie i kochali ale dzieki Bogu ze nie bedzie :ico_sorki:

sarenka napisał/a:
pozatym my tez jestesmy i bedziemy wspierac:-)
pj wiem i bardzo dlatego sie ciesze i za to wam wszystkim dziekuje :ico_buziaczki_big:

miszkano to ja juz nic nie dodam bo juz dziewczyny napisaly jak to jest z ta temperaturka Ale najwazniejsze zeby szybciutko wyzdrowiala :ico_sorki:

yoanna napisał/a:
ale z drugiej strony jak zobacze w jej kupce cos co zylo kiedys to chyba bede spieprzac ile sil w nogach
Kochana ja powiem ze w kupce po leku nic nie widzialam raczej widzialam jak jej pieluche zmienialam za nim dostala lek jak sie biale obrzydliwe z pupy jej wily to byla masakra :ico_olaboga:

Agusia1982 napisał/a:
bo pcha mi do laptopa w każdą dziurke,albo piloty albo sprzęt,normalnie nie mam siły a to lata z telefonem i ttylko alo
Nie przejmuj sie u nas jest tez tak samo :ico_oczko: Wiwi tez z pilotami i telefonami ciagla a jak jej nie dasz to tak piszczy ze az mam wrazenie ze nam bebenki w uszach popekaja :ico_olaboga:

A dzi np zrobila darcie o parowke bo ada wziela sobie i byla ostatnia to ta jej zabrala a jak starsza chciala ja poszielic to darla sie i rzucala na podloge po czym ada dla jej to parowe i ta mala nonono troszke tylko zjadla po czym parowke rozgniotla i wyrzucila :ico_olaboga: Lobuz rosnie z niej nie przecietny

[ Dodano: 2010-02-19, 23:33 ]
No nie jak ja tu popisalam normalnie nie widzialam ze takie barki literek i w ogole :ico_szoking: :ico_olaboga: Co najmniej jak bym popila chyba juz zmeczenie daje o sobie znac wiec buzialki i ide spac

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

20 lut 2010, 11:15

Miszka uspokoilas mnie z tymi dwoma dniami - mam nadzieje, ze masz racje i lek podalam wczoraj i niedlugo bedziemy miec spokoj

Dana niestety u nas dzisiaj w nocy mimo podania leku byla masakra - ja mam nadzieje,ze to jednak te owsiki, bo mala mi sie wila w nocy okropnie i praktycznie od 24 do 4 nad ranem jeczala i spac nie mogla :( w dzien jest w porzadku tylko troche zgrzyta tymi zebami, lek podalam ten sam - odrazu po tej nocy jak zaczela zgrzytac pobieglam do lekarza i mi przepisala bez zadnych badan

Marta ja tez bym sie nie zorientowala gdyby nie moja mama!!! Kiedys nina zaczela przy niej w dzien zgrzytac zebami - a moja mama mowi, ze to objawa pasozytow.. ja najpierw sie smialam ze mama ma jakies przedpotopowe teorie i zaczelam o tym czytac - no i faktycznie, zgrzytanie w dzien niekoniecznie jest oznaka pasozytow, ale w nocy przez sen to juz niebardzo jest zabawa, no i pewnie uslyszalabys jakby Ci Iga cala noc okropnie zgrzytala zebami i nie moglabyc spac przez to :/ no i sie zebralam do lekarza odrazu

Jejku oby jej przeszlo, bo biedna sie meczy a ja popadam w obsesje :ico_placzek: :ico_placzek: juz zrobilam 4 prania, nie mam gdzie wieszac, posciel po 2 dniach uzywania zmienilam, wszystko gotuje w 95 stopniach i prasuje, wszedzie zmywam i odkurzam, a jak idziemy jesc nawet serek danio to kaze jej myc rece mydlem antybakteryjnym i trzymac je u gory zeby niczego nie dotykala :ico_chory: :ico_chory: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: no ale 5 razy dziennie nie zaszkodzi :P a przynajmniej bede miec pewnosc ze nie wsadzi zasdnych jajeczek do buzi - wygotowalam nawet zabawki ktorymi sie bawi najczesciej :/ mam nadzieje,ze to swinstwo zniknie - ale podobno przez miesiac mam utrzymywac mega higiene zwlaszcza przy jedzeniu, bo wystarczy ze dotknela lapa miejsca gdzie rozniosla jajka i nawet do 30 dni jak je zje to moze zaczac sie od nowa :/ w ogole to wczoraj mi zrobila 4 kupki a ja nie patrze na nie nigdy i nic nie widzialam tylko szybko je biore, zawijam i czyszcze pupe - moze to dobrze? Ale z drugiej strony nie jestem pewna czy te pasozyty to prawda :/ a z trzeciej dlaczego tak by cierpiala i zgrzytala tymi zebami? :D

No i dodtakowo ma katar :( ale wyglada lepiej niz wczoraj - moze ten brak snu tez przez to ze caly nos miala zapchany ehhh jak wroci moj M to wysprzata gruntownie mieszkanie bo nikt nie sprzata tak jak on :D potrafi kilka godzin myc jedna szafke :D albo podloge :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a do tego ma duzo sily wiec kazdy brud zmyje :P

[ Dodano: 2010-02-20, 11:23 ]
Marta jak wrocisz z Polski to zamiesc nam zdjecie brzuszka :)

Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

20 lut 2010, 17:09

Dana niestety u nas dzisiaj w nocy mimo podania leku byla masakra - ja mam nadzieje,ze to jednak te owsiki, bo mala mi sie wila w nocy okropnie i praktycznie od 24 do 4 nad ranem jeczala i spac nie mogla :( w dzien jest w porzadku tylko troche zgrzyta tymi zebami, lek podalam ten sam - odrazu po tej nocy jak zaczela zgrzytac pobieglam do lekarza i mi przepisala bez zadnych badan
kochana u nas szybko pomoglo moze byla szybsza reakcja i rzeczywiscie tez zgrzytala zabkami tylko ze jej po pierwszej nocy meczrni orazu wylazily te poskudy i dlatego juz wiedzialam ze sa i jak tylko dostala lek to u nas bylo ok Biedna Ninulka mam nadzieje ze jej juz w ta noc juz nie bedzie meczyc :ico_sorki: :ico_sorki: A jesli chodzi o sprzatanko to my az tak nie sprzatalismy jedynie wypranie i prasowanie oraz stucce wyparzone i nic wiecej i na szczescie nic nie wrocilo :ico_oczko: Nie stresuj sie bedzie ok

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

20 lut 2010, 19:29

Dana - dzisiaj zrobila kupke i moje podejrzenia sie potwierdzily, bo to bylo stado owsikow AAAAAAAA jakie to bylo wstretne w mojej najkochanszej Ninie takie swinstwo fuj ;( biedna meczyla sie tyle - kurde mnie to zgrzytanie dopiero ocknelo - ale meczyla sie w nocy juz dluuugo, moze przez to ze zawsze szybko jej kupke zmieniam to nic nie zauwazylam? Nie wiem ... dziwne to wszystko :/ ale przeciez kilka dni temu przespala cala noc.... to moze wczesniejsze placze byly od nauki niejedzenia w nocy a te jeki kilkudniowe to od owsikow? No mam nadzieje, bo biedna sie nacierpiala. Mam nadzieje,ze po tych martwych dupkach ktore dzisiaj zobaczylam, dzisiejsza noc juz bedzie dla niej spokojna.. powinnam zadzwonic do zlobka chyba nie? i powiedziec im o tym zeby tez trzymaly higiene - i zeby informowaly mamy ze moga sie spodziewac takich rzeczy bo lepiej wiedziec wczesniej - gdyby mi ktos powieddzial,ze jak Nina bedzie sie wiercic w nocy to prosze zwrocic na to uwage to juz tydzien temu robilybysmy badania!

[ Dodano: 2010-02-20, 19:34 ]
dobrze ze nasze maluchy nosza pieluche - bo podobno najwiuecej sie roznosi jak dziecko sie w nocy drapie i roznosi larwy pod paznokcie, na okolo lozka itp ufff to moze te siedzialy -ale co z tego jak ja o tym nie wiedzialam i po przebieraniu pieluchy po nocy nie zachowywalam ostroznosci - kilka razy sie zdarzylo ze Nina ja chwycila jak zanosilam jej ubrania po spaniu do lazienki i biegala z nia po domu - fakt ze zawinieta ale mimo wszystko :(
Swoja droga kazali mi rano ja myc plynem do higieny intymnej dla kobiet :O no to mam nivea intimate i ja myje .... a pielucha jest odrazu wywalana do smieci i nikt nie moze jej dotknac :) najlepsze jest to ze jak powiedzialam o tym tesciowej, albo tacie to mowia, ze to normalne i ze u nich w rodzinie na wsi po kilka razy sie to zdarzalo ;( teraz juz bede duzo ostrozniejsza - jedna nieprzespana noc i robimy badanie!

Dobra koncze juz zanudzac tymi paskudztwami mam nadzieje,ze jutro juz bedzie ok

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

20 lut 2010, 19:37

yoanna, cale szczescie ze wy;azly :ico_sorki: na bank juz bedzie lepiej :ico_sorki:
teraz przynajmniej i ja bede wiedziec co to jak mi Iga zacznie zgrzytac :ico_noniewiem: tylko czy uslysze bo ja z nia nie spie w pokoju :ico_noniewiem:
a co do zlobka to ja bym zadzwonila moze jakiejs mamie pomozesz :ico_sorki:

lece podgrzezc < obiad bo wlasnie wlazl

Awatar użytkownika
Agusia1982
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 637
Rejestracja: 06 cze 2008, 17:30

20 lut 2010, 20:18

witam
tylko na chwilke melduję że żyję ,źle bo źle ale żyję,masakra dopadło nas jakies paskudzctwo chyba grypa żołądkowa,jejka najpier córka -biedna tak sie męczyła,dzisiejszej nocy mój mąż myślałam że wykituje a teraz chyba bierze coś mnie,bo jest mi nie dobrze. mam nadzieje ze Nicusia obejdzie,on malutki biedny,jejcia dorosły źle to znosi a co dopiero małe dziecko,zresztą co tu dużo pisać moja Natalcia tak biedna rzygała,a ja nie mogłam jej pomóc :ico_placzek:
dobra mały już śpi,więc i ja się zbieram ,miłej i zdrowej nocki dziewczyny życzę

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość