Strona 533 z 559

: 05 kwie 2011, 10:01
autor: serniczka
hejka:)

U mnie cisza....cisza.....i coraz blizej do punktu zeroo :ico_szoking: :ico_szoking:

a wy po ilu dnia po terminie macie sie zglosic do wywołania??

: 05 kwie 2011, 10:11
autor: Inuno
Hej, ja również witam 2w1 :ico_noniewiem:

Sejana, kurczę, to jakiś spisek chyba, żeby tak przyspieszać i dalej nic -_- Myśmy wczoraj z Mężem też baraszkowali w nocy i podobny skutek :ico_haha_01: Tyle, że znowu rano mnie strasznie przeczyściło :ico_olaboga: i jakoś apetytu brak :ico_noniewiem:

tabogucka, :ico_brawa_01: za nowe suwaczki :) Współczuję, że boli, nie wiem co doradzić, ale na pewno warto popróbować pozycji i może poduszka faktycznie :512:
a wy po ilu dnia po terminie macie sie zglosic do wywołania??
ja mam się zgłosić po 12 kwietnia na podjecie decyzji, bo wraca dopiero wtedy mój lekarz z urlopu :ico_noniewiem:

: 05 kwie 2011, 10:26
autor: serniczka
Hej, ja również witam 2w1 :ico_noniewiem:

Sejana, kurczę, to jakiś spisek chyba, żeby tak przyspieszać i dalej nic -_- Myśmy wczoraj z Mężem też baraszkowali w nocy i podobny skutek :ico_haha_01: Tyle, że znowu rano mnie strasznie przeczyściło :ico_olaboga: i jakoś apetytu brak :ico_noniewiem:

tabogucka, :ico_brawa_01: za nowe suwaczki :) Współczuję, że boli, nie wiem co doradzić, ale na pewno warto popróbować pozycji i może poduszka faktycznie :512:
a wy po ilu dnia po terminie macie sie zglosic do wywołania??
ja mam się zgłosić po 12 kwietnia na podjecie decyzji, bo wraca dopiero wtedy mój lekarz z urlopu :ico_noniewiem:
u mnie po tygodniu.....

: 05 kwie 2011, 10:59
autor: kate_k82
tabogucka, ja karmiłam na początku na leżąco, bo mnie tak pozszywali ze inaczej się nie dało, potem przeszłam na siedząco ale musiałam bć dobrze popodpierwana poduszkami bo plecy wysiadały i ręce, teraz kupiłam sobie poduszkę do karmienia, zobaczymy co z tego wyniknie. Ale jedno jest pewne nie stresuj się bo dzicko to wyczuwa i mleko ponoś jakoś słabiej leci, wiec na luz i spokojnie :-D

no a ja zasnęłam dopiero przed 5...i Mati obudził mnie przed 6 jestem kompletnie niewyspana.... ternuję przed pojawieniem się bobasa... :-D

serniczka mnie po 41 tyg mają zarzymać w szpitalu....chyba dobrze zapamiętałam co mi ginka mówiła...jak na razie w czwartek na ktg ale czuję że nic nie będzie się działo, bo nawet przestał mi twardnieć brzuch... skurczy żadnych...więc Nowa Sejana to ja będę ostatnia :-D zarezerwowane miejsce ostatnie :-D :-D :-D

: 05 kwie 2011, 11:34
autor: patrycjaaa
ja dzis byłam u gina i raczej nic nie wskazuje na porod ale w kazdej chwili moze sie cos zaczac dziac teraz wizyta na 12 pozniej na 19 a jak nie urodze do tego czasu to skierowanie do szpitala ale dopiero na 26 :ico_szoking: mam nadzieje ze jednak nie bede musiala tyle czekac
ciekawe jak tam Sejana miala dzis wizyte cos kolo 8 czekamy na wiesci a moze juz na porodowce ;p

: 05 kwie 2011, 11:48
autor: Fintifluszka
ja nie mam pojecia po jakim czasie sie trafia u nas do szpitala, wiem tylko, ze z rozwiazaniem czekaja do 10 dni, wczesniej robia proby oxytocynowe... Ja mam ktg w czwartek, pewnie niczego nie pokaze, ale sie dowiem lekarki co bedziemy robic dalej

: 05 kwie 2011, 13:00
autor: aniawlkp86
wybaczcie,że się wtrącę :ico_oczko:

tabogucka tak jak ci dziewczyny radzą,spróbuj karmić na leżąco,położcie się razem obok siebie na poduszce,czy w ogóle na czymś aby synek nie leżał całkiem na płasko i daj cyca do buzi :-) na pewno będzie ci lżej niż na siedząco :ico_sorki: ja nie byłam po CC,ale jak karmiłam w domku to zawsze na leżąco bo można było od razu troszkę odpocząć :ico_oczko:

a NowaSejana widzę,że się nie odezwała jeszcze po ktg,chyba ją do szpitala wysłał gin :ico_noniewiem: chyba smska do niej skrobnę :ico_sorki:

: 05 kwie 2011, 13:11
autor: aga216
hej dziołszki ja dalej za was trzymam kciukaski
moja Paulika niestety dostała katarku i tak sie bidulka męczy że mi jej żal,dzis byłam u lekarza zobaczyc czynic grożniejszego sie nie dzieje,na szczescie ok a le w czwartek do kontroli,sciągam jej to fridą i płukam solą fizjologiczna,i troche jej lepiej,ale całą noc przy niej czuwałam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
co do karmienia to ja karmie tak jak włąśnie pisała ania ,na leżąco ,tak mo najwygodniej a i odpocząc wtedy można :ico_sorki:

: 05 kwie 2011, 14:06
autor: tabogucka
tabogucka tak jak ci dziewczyny radzą,spróbuj karmić na leżąco,położcie się razem obok siebie na poduszce,czy w ogóle na czymś aby synek nie leżał całkiem na płasko i daj cyca do buzi :-) na pewno będzie ci lżej niż na siedząco :ico_sorki: ja nie byłam po CC,ale jak karmiłam w domku to zawsze na leżąco bo można było od razu troszkę odpocząć :ico_oczko:
co do karmienia to ja karmie tak jak włąśnie pisała ania ,na leżąco ,tak mo najwygodniej a i odpocząc wtedy można

Dzieki wszystkim !jedna probe mamy za soba na lezaco -jest zdecydowanie latwiej i mniej bolesnie dla mnie -Szymus sie na razie caly mlekiem zalal (bo ja mam nawal mimo ze odciagam to ze mnie poprostu leci wiec on chyba nawet bardzo ssac nie musi) i jak skonczylismy to na lozku wielka plama po nas zostala ... :ico_wstydzioch: a itak za 5 min plakal ze glodny wiec ta pierwsza swoja metoda go nakarmilam !!! i chyb a tak miedzy ta moja zwykla a ta na lezaco bede karmic :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-04-05, 14:08 ]
Aga216 dobrze ze nic powaznego ale szkoda ze sie ten katar do Paulinki przypaletal :ico_sorki: oby jak najszybciej znikl



A Sejany nie ma ....och zeby byla na porodowce :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 05 kwie 2011, 14:14
autor: Aniaaa
Dziewczyny dostałam smska od Magdy, że dziś wychodzi do domku z Filipkiem :-D :ico_brawa_01: :-D

Odezwie się wieczorkiem jak to u nich było :-)