Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

10 cze 2011, 08:09

to ktore dokladnie polecacie? chce kupic i nie wiem ktore dobre dla dziecka... i wygodne dla mamy tez w miare :) no i zeby tez nie byly okropnie drogie... :ico_olaboga:

[ Dodano: 10-06-2011, 08:11 ]
ta w ogole to dzien dobry :)

mam dzis zepsuty humor, wieczorem i dzis rano efektownie niszcyl moj nastroj M

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

10 cze 2011, 08:16

mam dzis zepsuty humor, wieczorem i dzis rano efektownie niszcyl moj nastroj M
_________________
oj a co tam znowu sie podziało?


ja tez witam porannie z :ico_kawa: :ico_kawa: ja rozwaliłam samochód wiec siedze przymusowo w domu

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

10 cze 2011, 08:24

oj a co tam znowu sie podziało?
szkoda gadac. w skrocie ten nie ma humoru i co sie odezwie to w glosie pretensja albo sie pruje do mnie. '
i co jakis czas glupie teksty "co, na forum sie naczytalas?". czepia sie o wszystko. mowie zeby dal mi spokoj a ten dalej prowokuje. tak nie on irytuje... az sie z rana poryczalam. on do mnie 'tak gadasz ze nie masz czasu a na forum siedzisz". w koncu sie wkurzylam, bo non stop mnie zaczepial i mowie do Malej ze zajme sie Nia spokojnie jak ojciec pojdzie bo mi na rece patrzy i nie czuje sie swobodnie. a on "no no ululasz Mala i bedziesz miala czas wolny na internecie"....... mnostwo bylo takich zaczepek od wczorajszego wieczora.

[ Dodano: 10-06-2011, 08:27 ]
i mowie mu 'nie odzywaj sie domnie, daj mi spokoj' a ten jak do sciany. nie odzywalam sie do niego, ten co chwile jakis problem wyszukiwal.

raz zdrazylo mi sie zaspac jakis czas temu na karmieni e(nie uslyszalam budzika) i zamiast o6 nakarmilam o 6:40, to wyobrazcie sobie ze on dzis rano wstaje i patrzy na butle od mleka i ja oglada. i mowi ' co nie karmilas malej? moze glodna, co? jak to zrobilas ze o 4 slyszalem jak robisz herbate a o 6 nie slyszalem jakrobisz mleko i wyparzasz butle? ona jest umyta? no pewnie madra mamusia nie karmila"......

[ Dodano: 10-06-2011, 08:45 ]
znow Wam tu smece przepraszma

[ Dodano: 10-06-2011, 08:48 ]
albo rano o 7 jak wstalysmy i poszlam do duzego pokoju, on tez wstal , wlaczylam bajki dla Malej i mowie do niej ze nieciekawa bajka leci bo malo kolorowa, a ten odpalil "no, lepij dzien dobry tvn ogladac' ......

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

10 cze 2011, 10:28

spadlamznieba, to ładnie, nie ma co. Mój mąż też mi dowala, że siedzę na forum dużo, ale nie czepia się aż tak o to strasznie.
Jesteś młoda zacznij walczyć z nim, nie wiem co ci doradzić wiecej niż do tej pory robiłam, na pewno nie rób niespodzianek w postaci jedzenia zamówionego do ppracy - a podziekował chociaż za to, miał tyle cywilnej odwagi czy to też traktuje jak twój obowiązek. Albo po prostu naucz się nie słyszeć tego co mówi, byś się nie złościła!

Witam z :ico_kawa: ale na momencik bo muszę się szykować, jedziemy do Cambridge do muzeum:)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

10 cze 2011, 10:37

podziekował chociaż za to, miał tyle cywilnej odwagi czy to też traktuje jak twój obowiązek
nie :)

elibell, milego dnia :)

[ Dodano: 10-06-2011, 10:42 ]
moj co chwile jakies teksty "co, wymyslilas cos sama czy z forum?"
albo.. wczoraj zrobilam sobie seksowne zdjecia w bieliznie, jak mala spala ( :wpale: ) i napisalam ze mam mala niespodzianke. poczym on wraca i mowi co o za niespodzianka, wiec mowie ze na pulpicie ma. nawet sie nie usmiechnal. nic nie powiedzial.. po czasie nie wytrzymalam i mowie "podobala sie niespodzianka?" i sie zaczelo... 'przeciez widze cie codziennie. a co na forum wzielas taki pomysl i co, nie zachowalem sie tak jak tam napisali? ...' itd. powiedzialam sobie dosc.

zrobilam z siebie idiotke z tym kebabem, z tymi zdjeciami. myslalam ze bedzie zajarany. glupia jestem.


dobra koncze juz bo to moje zalenie nie ma konca :)

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

10 cze 2011, 11:05

spadlamznieba, nie rób mu niespodzianek, nie nadskakuj mu. A jak będzie chciał obiad to rzuć mu tekstem, bozia dała rączki to trzeba ich używać.
Jak coś rzuci o forum to mu oschłym tonem powiedz, ze tam przynajmniej rozmawiają z Tobą jak z człowiekiem... i nie przejmuj się, nie musisz być najlepsza, a małą w nocy to i on niech czasem nakarmi, też jest przecież rodzicem.
Ja ze swoim meżem mamy taką fajną zasadę, w jedna niedziele on sie wysypia a w następną ja mogę sobie poleniuchować. Na początku też bał sie wszystko zrobić ale ja go stawiałam w takiej sytuacji że nie miał wyjścia i to robił. Teraz to nawet malutką sam kąpie :-D

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 cze 2011, 11:06

spadlamznieba żal się ile chcesz jeśli ci to pomaga :ico_sorki: a męża to bym kopła w tyłek za takie dręczenie i nie docenianie :ico_zly: i żadnych niespodzianek już mu nie rób i olej go totalnie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

10 cze 2011, 11:11

tak zrobie... jestem tak glupia i naiwna.

martaraz, tak... prosilam swojego zeby wzial Mala do siebie (spimy osobno bo on nie chce ze mna spac i Mala w sypialni...) a ja wtedy pospie. i wiecie kiedy to bylo? 2 miesiace temu.... od tej pory nic. on uwaza ze pracuje i ma wszystko na glowie. nonono... :ico_zly:

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

10 cze 2011, 11:11

ja bym przede wszystkim nie odpowiadała na jego dogadywanie bo on widzi ze ty sie tym denerwujesz i dolewasz oliwy do ognia i on jeszcze bardziej zaczyna ględzic.
a uwierz mi ze nic faceta bardziej nie denerwuje jak kobieta mu nie odpowiada czyli go poprostu olewa :-D jak on cos pod nosem bedzie gadal nawet do ciebie to ty idz np do malutkiej i zacznij tam do niej cos mowic czy spiewac a on sie wkurzy ze masz gdzies to co on mowi.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

10 cze 2011, 11:12

i co jakis czas glupie teksty "co, na forum sie naczytalas?"
Rany tak mi ciebie szkoda ale weź w końcu sie w garść i postaw mu sie albo po prostu przestań mu tak usługiwać. Nie odpowiadaj na jego głupie teksty .
A co do tekstów to tez mieliśmy z Pawłem taki okres że ciągle się kłóciliśmy przez pewne forum ( już tam mnie nie ma bo były strasznie nonono babki, a raczej to ja byłam zła bo nie byłam taka idealna jak one ich dzieci mężowie , nie byłam taka bogata itp) mówił do mnie dokładnie takie same słowa jak twój do ciebie teraz tylko że wtedy to on miał racje Bo tam faktycznie one opisywały życie jak z bajki a ja jedyna miałam czasami problemy i wydawało mi sie że mam straszne życie.Ale teraz zrozumiałam że raz lepiej raz gorzej choć to nie znaczy że pozwolę sobie wejść na głowę i się poniżać, tez mam uczucia i potrzeby.

Trzymaj się kochana , walcz o związek jeśli ci na nim zależy ale ja bym mu tak nie usługiwała.
I co wyjeżdżasz na weekend by został sam ?
Ostatnio zmieniony 10 cze 2011, 11:17 przez szkieletorek, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość