Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

to sie kobitki na wieczor odezwaly hihih

super, ze spotkanko organizujecie... mam nadzieje ze wam wypali

violu ach te martwe rzeczy .. lubia sobie czasem figle platac.. wrrrr tez bym sie wkurzyla, bo aparat z dzieciakami to rzecz konieczna... oby sie postarali w media..i szybko naprawili

ula gratuluje zakupkow!!!

hej witajcie. Wiecie w ten weekend dalismy maluszka mojej mamie na noc i babcia sie cieszyła i my. Wyspalismy sie wczoraj. Mały był grzeczny i lepiej spał niz w domu. Wczoraj pojechalismy do mojego brata. On mieszka na wsi 6 km za miastem i cały dzień na powietrzu.
Violu ja tez ostatnio w Krakowie byłam jakoś w podstawowce. My wybieramy sie autem. ja musze prowadzic bo moj maz jeszcze sie nie dorobił prawka. Mam nadzieje ze jakos dojedziemy.

witam o poranku i zapraszam na świeże bułeczki i herbatkę/kawkę

hejo!

I ja witam... poczytam wstecz troszkę

witajcie
nocka ok, dopiero lelek sie obudzil 20min temu
zrobil kupciaka na nocnik jak codzien i opowiama mamie cos tam po swojemu
w nocy mial temp do 38
teraz jest ok. hmmm mam nadzieje ze tak zostanie
ide mu dac syropek bo czasem zakaszlnie
milego dnia

Co do spotkania w Krakowie - mam ochotę ogromną na kawkę w Waszym towarzystwie, ale nie rezerwujcie niczego dla mnie, bo, jak pisałam ja będę z doskoku, czyli na miejscu dołączę... U mnie sprawa o tyle niełatwa, gdyż Olek wyjechał do pracy do innego miasta i nie wiem, w które dni długiego weekendu będzie w domku

Postaram się być na bieząco, żeby wiedzieć co i jak u Was

Witam i ja.
Ostatnio mam straszne bóle głowy i to zanim jeszcze podnosiłam sie z łóżka ale to chyba po chorobie. Dziś jest ok to wpadam na chwile do was.A postów to mam ponad 50 do nadrobienia .
Zaraz szykujemy sie na spacer, bo śliczna pogoda i słoneczko świeci
A wczoraj Veronika miała mały wypadek bo upadła na główke i to przezemnie bo ba słabo ją trzymałam i zagadałam sie z kolezanką ale na szczęście guzów brak.

Po spacerku nadrobie pościki i postaram sie odwiedzać Was regularnie .

i ja sie witam u mnei dzis cudna pogoda wiec maluszek juz sie na balkoniku wietrzy

a mnie cos katarek meczy ale chyba to ta moja alergia bo strasznie kicham ale na wszelki wypadek wziełam sobie rutinoskorbin bo jakos nei usmiecha mi sie lezenie w łózeczku z grypka

Justynko super ze juz sie lepiej czujesz i dobrze ze guza nie ma ale kiedys bedzie sie musiał ten pierwszy pojawic i odwiedzaj tu nas jak najczesciej

Basiu witamy i mam nadzije ze uda ci sie z nami spotkac choc na chwilke i pochwalic sie JAsiem bo to juz pewnie duzy chłopak, mogłabys nam jakies nowe foteczki tu wrzucic jak bedziesz miała chwilke bo inaczej to w maju chyba was niepoznamy

Madziu mam nadizje ze do Leonak zadne chorupsko jednak sie nie przyczepi
a fajnie ze sobei gadasz z synkeim bo ten mój łonuz to tylko na mnie krzyczy ale tak to jest wczoraj cały dzien z dzidkami i tesciami wiec dzis rzadzi mamuska

Basiu ale mi narobiłąs smaka tymi bułeczkami az mi w brzuszku zaburczało

Malhyn to super mieliscie weekendzik, a babcia to pewnie Damianka przekupywała pierozkami, kluseczkami, czekoladakami i dlatego był grzeczny a tak serio to moja mama tez tweirdzi ze przy neij maluch jest grzeczniejszy, ale nie ma sie co dziwic jak mu na wszytsko pozwalaja i tylko na raczkach nosza, to kto by nie był szczesliwy

i my się witamy.....

u nas pobudka po 8..... śniadanko...kawusia... w międzyczasie pranko
teraz Milena jeszcze spi ( juz ponad godzinke...tfu, tfu...odpukać... )

a potem na spacerek...bo u nas też cieplutko i słonecznie...

A prosze bardzo, Ula











Taki Jasio jestem