Strona 538 z 724

: 05 lis 2007, 14:41
autor: qunick
Dorota.M. pisze:qunick bardzo się ciesze że noc minęła tak ładnie i spokojnie, kurcze zrób potem fotkę tego obrazu i wklej - pokaż nam arcydzieło
czy to arcydzieo to nie wiem...
Ale jak skończę to wkleję - tyle że zamiast malować siedzę przy kompie - wracam do pracy!

: 05 lis 2007, 15:06
autor: katelajdka
Cześć Dziewczyny po weekendzie!!!
:ico_tort: dla Mirelki!!
mamcia czekam na zdjęcia!! NApisz dokładnie jak było!!
lulu super że juz po chrzcinach, napracowałaś się dużo i naczekałąś na tę uroczystość, ale wszystko sie pięknie udało!!
karolas, Dorota ale wam dobrze ze mogłyście wyjść poszaleć!! JA juz mam dość imprez domowych... A przez to Bartuś jest marudny wieczorami i nie chce mi spać. W nocy jednak pięknie śpi i tylko raz się budzi albo dwa.
sylwester my nie mamy planów. W zeszłym roku byliśmy z inymi parami z naszej grupy ze szkoły rodzenia!! Ale były jaja, same cieżarówki!!

Moja mamcia jutro idzie do szpitala... Nie stety nie ma ratunku dla tego paluszka... Dzięki Bogu nie cały obetną... :ico_placzek:

: 05 lis 2007, 16:25
autor: Magdzinka
ja też witam po weekendzie :ico_oczko:

właściwie to nie zaglądałam do was od 1 listopada, bo cały dzień byliśmy u teściowej, w piątek miałam urlop więc wybraliśmy się na zakupy - mąż kupił mi zimowe buty i od razu wiosenne hahaha, bo mi się tak spodobały, byliśmy też w biedronce po kombinezon ale największy rozmiar jaki był 86 okazał się dla Joasi za mały... a wieczorem dostaliśmy wiadomość od mojej mamy, że jest w pociągu w drodze do Warszawy i przyjeżdża do nas na weekend :ico_szoking: Ja się bardzo ucieszyłam - w końcu to moja mama i często sie nie widujemy, a mój mąż całe weekend chodził naburmuszony, dopiero odżył jak wróciła do domu hihi
Ale moja mama akurat miała urodziny i po 2 dniach imieniny, więc był tort itp i czasu na ćwiczenia nie miałam, więc z odchudzania nici :ico_wstydzioch:

A u Joasi wszystko OK, nareszcie załapała, że fajna jest pozycja stojąca i zaczęła podciągać się do stania ale tylko w łóżeczku, bo tam ma się czego chwycić. Wymyśliłam, że może ona dopiero teraz wstaje (jeszcze ciężko jej to idzie samej) bo w naszym pokoju nie ma nic za co mogłaby się chwycić, a ona większość czasu spędza na dywanie, a w łóżeczku wcale (tylko w nocy), dopiero ostatnio w dzień też zaczęłam ją wkładać na trochę do łóżeczka i zaczęła się podciągać :ico_haha_01:
Zęba nadal ma jednego a ten drugi obok już prawie jest, ale jeszcze nie stuka, a na dole nic :-D

Kelly Joasia tak samo łapie się za uszko - zawsze za prawe. Pytałam o to lekarki, a ona nawet nie spojrzała na to ucho tylko powiedziała, że dzieci tak mają, że sobie wybierają jakąś część ciała i ją łapią. :ico_noniewiem: Nie wiem co o tym myśleć i mam nadzieję, że jej to uszko nie boli i wszystko jest OK>

lulu super, że chrzciny się udały :ico_brawa_01:
Moje ćwiczenia też szlag trafił. Dziś zaczęłam od początku :ico_wstydzioch: mam nadzieję, że nie będę tak zaczynać co tydzień w poniedziałek hahahaha

Karolas gratuluję Amelce pierwszego ząbka :ico_brawa_01:

Mamcia witaj po wakacjach i pisz szybko jak było :ico_oczko:

Ja teraz zmykam trochę popracować, a potem może jeszcze dzisiaj wkleję nowe zdjęcia - chyba na którymś widać jedynego zębolka Joasi :ico_haha_01:

: 05 lis 2007, 17:18
autor: MamciaKochana
hej kobietki
no to odpisuje jak obiecalam
dorotka hihih chyba te twoje mysli o mnie mnie tak podnosily na duchu w tym samolocie, bo oglnie rzecz biorac tak szybko na samolot nie wsiade.....echhh bardzo mi sie nie podobalo, moje przeczucia sie sprawdzily, cala droge glowa mnie bolala, i brzuch, a najgorzej bylo w drodze powrotnej, wtedy jeszcze dopadla mnie migrena :ico_olaboga: :ico_placzek: cos okropnego, widok oczywiscie wspanialy ale ciagle mnie od niego odciagal bol glowy i nawét nie mialam ochoty za bardzo wygladac za okno. niewiem czemu mi tak robi w samolocie, A. tez mial migrene w drodze powrotnej, ale ogolnie wszystko dobrze znosil, i lubi latac, duzo ludzi nie ma z tym problemow, a ja najchetniej juz bym nigdy nie wsiadla.....ale caly tydzien staralam sie nie myslec o samolocie, szczegolnie ze w Turcji baaaaardzo sie nam spodobalo.

no a jak wzlatywalismy to akurat piorun strzelil obok nas, byl tak blisko ze myslalam ze nas uderzyl i zamknelam oczy na chwile, ale na szczescie nic sie nie stalo. wogole ten pilot cos tak krecil i krecil samolotem jak ladowal, jakby w pas niemogl trafic, przez pol godziny nam obiweszczali ze za dwie minuty ladujemy...wrrr myslalam ze to sie nigdy nie skonczy! :ico_puknij: :ico_olaboga: jak wracalaismy to akurat byl zachod, achh jak pieknie, zrobilam zdjatka, bo oczy mi tak bolaly ze za dlugo sie patrzec w swiatlo nie moglam, ale jak patrzalam na zdjatka juz w domciu to sliczne wyszly! wkleje pozniej, moze jutro, takze zachod ponad chmurkami a potem swiatla miast, pieknie to wygladalo.

na miejscu okazalo sie ze hotel az tak 5 -cio gwiazdkowy sie nie okazal, znacyz byl ladny, ale np basen w srodku ktory mial byc ocieplany byl niedosc ze zimny to taki brudny ze hej, i na scianie plesn rosla, jak wskoczylismy do basenu to nic widac nie bylo dopiero jak sie na swiatla spojrzalo z pod wody kawalki skory w nim lataly, szybko wyskoczylismy z niego bleee ale to tez wina ludzi, bo ida do tej tureckiej lazni i do sauny a potem zamiast sie zmyc z tej skory zluszczonej co zchodzi to wskakuja spowrotem do basenu :ico_puknij: my chyba bylismy jedynymi ktorzy sie myli dokladnie przed i po skorzystaniu z basenu, fuuujjj juz sobie wyobrazilam ze ktos z tylkiem brudnym wskakuje do takiego basenu a potem ja sie zanurzam bleeee

za to basen na dworze byl piekny i czysciutki, woda tez ok, tak ze sie taplalam. dla Julci wciaz za zimna woda byla wiec ja nie moczylismy, .

miasto w ktorym mieszkalismy to bylo piekne nadmorskie, i mieli tez zamek zprzed 2000 lat, takze tez torszke zwiedzilismy. a w miescie, w kazdym butiku wszedzie doslownie kopie roznych designerow - Gucci, Dolce & Gabbana, Armani, Louis Vuitton , no po prostu co sie chcialo, takze wrocilismy opkupywani w kopie, a najlepsze ze te kopie to sa takie prawdziwe dokladne kopie ze sie nie da ich rozroznic hihihi bo maja te same nazwy, etykietki , ksztaly, design, nawet na zegarkach na tylnej plytce, moj brat dostal od nas zegarek Armaniego, tak sie cieszyl hihihi chociaz to kopia, tu w Dani np kopie kosztuja kilkaset zlotych a zegarki jeszcze wiecej, bo jak prawdziwy ma wartosc 50.000 koron to kopia chcac nie chcac tania nie bedzie. Takze brat zadowolony z prezentu hihihihiih ja sobie kupilam trzy torby, porfel, zegarek i okulary ale jedna rzecz z ktorej jestem najbardziej zadowolona to turecki stroj hihihihi, taka chusta z cekinami i aluminiowymi pieniazkami, gorsen z cekinami, ma wzor motylka o ile pamietam i naszyjnik, sliiiczne. potem wklje zdjatko. najlepsze to to ze jest to taki nasz seksi stroj hihihihi
wiec mowie np do A. ze dzis w nocy przyjdzie do niego zamowiona turczynka hahahaha i wtedy mamy zabawe hihihihi, ale mamy glupie fantazje :ico_oczko: :ico_haha_01: :-D :ico_puknij: ale na nas to dziala, i tak jak ostatnio kochalismy sie tylko raz na 2 tygodnie a czasem i zadziej to w czasie naszych wakacji udalo nam sie 3 razy hihihi i dzis znow mam ochote.... :ico_wstydzioch:

te wakacje odswierzyly nasz zwiazek, tak za soba dzis tesknimy, A. dzwoni do mnie z pracy hihihi mowi ze teskni, a ja do niego ze dzis turczynke zamowilam hihiihih :ico_oczko: A. wlasnie wrocil z Julenka wiec pozniej dopisze reszte hihihi ale wam tu opowiadam :ico_szoking: :ico_puknij:

[ Dodano: 2007-11-05, 19:42 ]
heh zagladam tu po paru godzinkach a tu cisza, gdziescie zginely tiktakowiczki???

a to sobie dokoncze moje wywody hihihi

wiec kupilismy takze obraczki, ale z nimi taki problem byl ze hej....mialy to byc zlote obraczki ( zloto zolte tzn to normalne i biale ) i wzor byl taki ze wygladaly jakby w nich kamienie byly. zaplacilismy bo jeszcze biuro podrozy nas samo tam zawiazlo, polecali i gwarantowali ze bedzie ok, ze jak cos to oni gwarantuja, i to centrum zlota wielkie dosc bylo, nie taki jakis sklep, tylko duze centrum, ale jak sie okazalo, po zaplacie mielismy czekac 4 dni na zrobienie obraczek, a jak nam je prtzywizeli to mi sie cos nie zgadzalo, raz ze sie nie swiecily dwa ze wogole jakis inny wzor byl, a w srodku napis juz calkiem do kitu jakbym sobie sama wygrawerowala, wiec zadzwonilismy, przyjechal szef, i powiedzial ze wezmie je ze soba i ze sproboje je naprawic i ze to maly problem, ze one sa tylko matowe po prostu, ale jak przyjechali o 4 z tymi obraczkami to nic sie nie zmienilo oprocz tego ze byly wyszlifowane, czyli swiecace, ja powiedzialam wtedy ze chcialabym pojechac teraz do centrum i pokazac im co to za obraczka byla bo oni widocznie nie pamietaja , wrrrr :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: no to pojechalismy, i co??? na pierwszym wejsciu jak jeszcze szef nie porownal obydwoch powiedzial : Przepraszamy przepraszamy, nastapil blad....a potem jak rozmawialismy glebiej, ale nic wkurzeni nie bylismy, tylko na spokojnie zeby sie nie wyklucac, a on wtedy zaczal cos ze my mlodzi rodzice ze to dziwne, ja mu powiedzialam ze niewiem czy dziwne dla mnie normalne, ale wiem ze dziwne jest ze moje obraczki nie sa takie jak powinny byc. echhh :ico_zly: :ico_zly: no i za trzecim razem jak przywiezli to wciaz nie byly idealne, i brakowalo jednego stempla ale juz byly bardzo bliskie idealu wiec powiedzielismy ok, bo bardzo nam sie podobaly te obraczki i albo pieniadze w zwrocie albo obraczki, choc nie calkiem idealne, no ale nam bardzo na nich zalezalo wiec je wzielismy. echhh ale to obraczki i tak tymczasowe,mi sie bardzo podobaja :ico_brawa_01:

: 05 lis 2007, 20:42
autor: ML
MamciaKochana, - super że wakacje się udały, nie mogę doczekac się zdjątek. Ufff marzą mi się takie wakacje, ale to dopiero jak mężuś wróci.

A u Tobisia zębole się zatrzymaly. Ma dwa na dole ale nie rosną - widac tylko 3 mm i tyle.

: 05 lis 2007, 20:48
autor: Kajunia25
Witajcie,

Katelajdka
Tak mi przykro że mamcia Twoja musi iść do szpitala na zabieg :ico_placzek: Kurcze no ale się nawyrabiało :ico_olaboga: Strasznie Ci współczuję.
Ja na ten weekend też miałam przygodę z palcem - przytrzasnęłam sobie takimi ciężkiiiiimi drzwiami do szafki. W efekcie krew zaczęła tryskać z boku paznokcia heheh i troszkę bolało, ale żeby nie powstała ropa moja mamka kazała mi ten palec wyparzyć (brzmi drastycznie :553: ) - tzn. zanurzyć szybko w gotującej się wodzie. Jak zobaczyłam te wrzące bąbelki to już miałam zrezygnować ale się przełamałam i palca tam dałam hihi i po uderzeniu śladu nie widać (a już puchł mi itp.)

Karolas
Wielkie gratulacje z okazji wyjścia ząbka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Doczekałaś się w końcu ach jak Ci zazdroszczę hihih.

Lulu
Słyszałam że Filipek już ochrzczony :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Dorota
Pisałaś że Twój luby już gotowy na następne dzieciątko, oj to Cię pewnie zaskoczył co???

MamciaKochana
Witaj z powrotem :516:
Ty to masz dobrze hihi cieszę się że wyjazd się udał :ico_haha_02:

Magdzinka
Mój bobas też łapie za uszka :ico_olaboga: Szczególnie wtedy gdy ją karmię do snu i prawie już zasypia to wtedy majstruje tymi uszkami.
Słyszałam opinię że dzieci niby tak robią jak chcą spać.. ale nie jestem do tego przekonana.
Moja też już wstaje w łóżeczku i coraz sprawniej jej to idzie.

Sesila
Dawno Cię nie było a chciałam Cię spytać o wyjście na basen z maluszkiem.

: 05 lis 2007, 21:07
autor: Dorota.M.
wyobraźcie sobie że Agatka już śpi...była u mnie siostra z jej córeczka i tak razem wariowały że Agatka padła jak kawka...już w wannie oczka tarła :-)
Mamcia kurcze to wyjazd widze dużo wam dał, mogłabym czytać twojego posta raz po razie i wyobrażam sobie jak pięknie tam było... koniecznie wklej fotke tego stroju no i tych obrączek (jeśli masz). Najważniejsze jest chyba to, że w waszym związku się poprawiło hihihi fajnie, bardzo fajnie, teraz to pewnie czas na wieczorne amory (tak to nazwijmy :ico_wstydzioch: ) to będzie chyba codzienny rytuał :-)
I tak powinno być, jesteście / jesteśmy młodzi a ponoć seks odmładza....
Z checią pospacerowałabym po tych zabytkach, no i butikach oczywiscie hihih
A z tym basenem to klapa nie, kurcze jak taki świetny hotel mógł dopuścić do takiej wtopy, no nie wiem...ja to wogóle mam taki wstręt do brudnych właśnie takich rzeczy sanitarnych, czy wanien czy umywalek lub sedesów brrr wyobrażam sobie wtedy Waszą minę, ale zapomnijmy o tym, bo przecież reszta jak czytam była fantastyczna :ico_brawa_01: Proszę Cię bardzo jak najprędzej wklej foty bo umieram z ciekawosci, a i obiecałam mojemu mężowi że mu pokażę, może kiedyś się tam wybierzemy hihi (marzenia...)
Szkoda że lot samolotem był dla Ciebie uciążliwy, bo wiesz zawsze będziesz miała do tego uraz, niechęć. A jeśli następnym razem na inne wakacje też będzie trzeba akurat ten środek transportu wybrać? Hmm .... oby było lepiej następnym razem.
Dziekujemy zatem za skrócony opis wakacji, podniosłaś mi tym humor, naprawdę czuję się jakbym to ja wszystko tam zwiedziła hihihi
Magdzinka super że jesteś. Wspaniale że Joasia zaczyna robić duże postępy, a tak się martwiłaś... zobaczysz jak już wstaje to lada dzień zacznie raczkować :ico_brawa_01: Proszę też złóż mamie spóźnione życzenia od nas z TT. Ale miałaś niespodziankę, super :ico_brawa_01: Nie ma to jak wizyta mamy, co jak co ale z mamą najlepiej nie hihihi
kajunia cały czas przemyślam tą sprawę, mam mętlik w głowie, muszę naprawdę powaznie się zastanowić, zawsze mówiłam że druga dzidzia po studiach...ech CI faceci :ico_noniewiem:

hyyy zmykam już m jak miłość leci papa :-D

: 05 lis 2007, 21:19
autor: Kajunia25
ML
Fajne nowe zdjęcie Tobisia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 05 lis 2007, 22:30
autor: Dorota.M.
Ale tu u nas dziś pusto.... :ico_noniewiem:

Kurcze nie pamiętam co miałam napisac brrr.... hmm hihi ale jaja...no trudno...może później mi się przypomni :-D
karolas mam nadzieję, że zajrzysz tu dziś i pochwalisz się dzisiejszym dniem :ico_haha_01: Na GG przeczytałam, że byłaś na mega zakupach :ico_brawa_01: Kurcze uwilelbiam zakupy :ico_brawa_01:
ML Kajunia ma rację, super zdjatko wkleiłaś. Widzę że Tobiasz też "śmiga" w chodziku. No ja nie wiem, niby te chodziki niezdrowe dla dzieci, ale moja Gagata też chodzi w chodziku, chyba by mi kręgosłup pękł gdybym miała ją cały czas prowadzać, a tak ma też dużo radości bo idzie tam gdzie chce i oczywiscie...każda szafa otwarta, z szuflad wszystko powywalane że nie wspomnę o obrusach...mały rojber :-)
katelajdka bardzo mi przykro że to się tak skończyło...no ale trzeba widzieć w tym dobre strony, więc cieszmy się że to nie cały palec. Np. Mój szwagier od dziś leży w szpiatlu, jutro ma wyrywane migdałki, ja mu bardzo współczuję bo ja miałam wyrywane 3 migdałki dwa lata temu, jejku co to jest za ból...chyba gorszy od porodu :-) A ponoć im człowiek starszy tym bardziej boli...jak sobie przypomnę ten ból to mi ciarki przechodzą, i te jedzenie jogurtów i pamietam jak dwa dni później mama przywiozła mi banana, zrobiłam sobię z niego papke i jadłam ponad 2 godziny. Ufff tak mu współczuje. A Twojej mamie tym bardziej, bo kobiety są chyba bardziej wrażliwe. Będę trzymać za nią kciuki.
lutówki no znikam nic ciekawgo nie powiedziałam i nie powiem, strasznie mi sie spać chce, kawy dziś nie wypiłam...poczekam za mężusiem w łóżku (w pracy jest jeszcze) :ico_wstydzioch:
Życzę Wam spokojnych i miłych snów!

: 05 lis 2007, 23:53
autor: ania0807
Witam wieczorkiem
Miałam sporo czytania ale jakoś rozłożyłam to na raty i jestem na bieżąco. U mnie też się sporo wydażyło bo córunia już po operacji kolana ale wszystko poszło ok i pomalutku dochodzi do siebie chociaż przeżycia były troche nieciekawe ze znieczuleniem a potem doszło jeszcze cewnikowanie ale wszystko dzielnie zniosła.
Samochód już w warsztacie ale bez problemów się nie obyło bo firma ubezpieczeniowa sprawcy nie chce pokryć kosztów części orginalnych tylko chcą wstawić mi jakieś podrupki na co ja się nie zgadzam.
No i Oliwia zaczyna wsawać na nóżki chociaż narazie cieniutko jej to idzie ale próbuje a co najciekawsze to usiąść sama nie potrafi a do wstawania sie zabiera i uwiebia prowadzanie fajnie nóżkami przebiera ale wciąż jest bezzębna

Karolas
Gratulacje pierwszego ząbolka :ico_brawa_01:

Mamcia
Super czytanko Bardzo sie ciesze że wakacje się udały i z mężulkiem jesteście tacy szczęśliwi a to najważniejsze

Katelajdka
Bardzo mi przykro że tak to wszystko musiało sie skończyć
Życze Twojej mamie szybkiego powrotu do zdrowia

Lulu
Fajnie że imprezka sie udała i macie to już za sobą a Filipek to dzielny facet