Witam wszystkie gaduły, ale się naczytalam

. My niedawno wrócilyśmy z przedszkola, jak moja Oliwka się doszkalała to ja się wylegiwalam u mamusi, i na dowidzenia dostalam gąskę na swojskie rosołki

.
A co ja tu widzę? Znów temat teściowa. Kobietki olejmy te baby, bo niepotrzebnie sobie nerwy psujemy. Miluśka a nam nerwy nie są wskazane

. My własnie z córą zjadłyśmy po kawałeczku kopca kreta a teraz muszę sie chyba wziąść za obiadek, koleżanka ma za pół godzinki wpaść, bo Oliwka się wygadala cioci, że mamy dobry placek. Sorki ale was nie poczęstuję nim, z powodu mojego odwiecznego problemu z wrzuceniem zdjęć

. Nie no gdybym miała więcej czasu i bym się pobawiła to może i by mi się udało to może wieczorkiem jakoś spróbuje
