tak jest!!!
moja nadal ani w jedną ani w drugą się nie obraca
na boczek to owszem ale dalej? nieeeeee
a co do tego płaczu w nocy to moja też tak ma że po godzinie spania jest płacz... podobno to jest taki wiek że dzieci zaczynają przeżywać w nocy wrażenia z dnia... i mają sny i podobno dobrze jest wtedy wybudzić z takiego snu - ale mojej czasami wystarczy pogłaskanie a czasami sama się uspokaja...
wiecie co zazdroszczę Wam jak piszecie że wasze dzieci "układają się do snu" lub zostawiacie i zasypiają... moja to jak się robi śpiąca to zaczyna marudzić i płakać i muszę nosić bujać wozić wózkiem itp. itd.......

tak jest w dzień i wieczorem jak nie zaśnie przy cycu
dla
Kingi :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

rośnij zdrowo
muszę lecieć robić obiadek i

i może dam rade

bo już czeka i czeka.......