Strona 540 z 793

: 15 gru 2007, 12:49
autor: M0rD3CzKa
a no tak :ico_puknij: widzisz jaka ja pamiec mam :ico_puknij: :-D ja chyba usiade i poczekam az mi przejdzie bo juz sie zmeczylam :-D

: 15 gru 2007, 13:01
autor: IM
Mordeczko oczywiscie ze mozemy sie spotkac na kawce

Moj maly przeziebiony i ma antybiotyk
Zaplanowałam na dzisiaj sprzatanie a nie chce mi sie

Mam pytanie czy mleko w piersi moze sie popsuc bo od tygodnia jak maly possie to potem robi luzniejsze kupki i nie wiem moze najwyzsza pora skonczyc

Ide moze cos zrobie

: 15 gru 2007, 13:16
autor: M0rD3CzKa
IM, mleko w piersi NIE MOZE SIE POPSUC!!! luzne kupki moga byc od czegos co zjadlas jedynie,jesli masz mleczko nie koncz jeszcze karmienia ...bo dajesz mu cos co masz najlepszego,jedynie poobserwuj co jesz..:-)
A na jakim osiedlu mieszkasz? albo ulicy?

[ Dodano: 2007-12-15, 15:46 ]
ale tu ciszaaaa :ico_szoking: wszystkie sprzataja :ico_szoking: :ico_olaboga: :ico_noniewiem:

: 15 gru 2007, 17:51
autor: iw_rybka
IM, a moze zabki mu ida?????

Katrin - bardzo dobrze zrobilas i szkoda,ze tak pozno :ico_noniewiem:

:503: do twojej tesciowej :-D

M0rD3CzKa, ale ty swinka jestes no :ico_wstydzioch: Dmuchac nie moge,bo co mezowi powiem - laptopa studze????? :ico_noniewiem:

Hektorka - my na kaszel tez Eurespal dostawalismy a jak mila juz taki mokry to babka przepisala Flavamed,Stodal.

Kolka, ty z tym sylwestrem to najlepiej powiedz,ze wyjezdzacie :-D

A moja wigilia - hmmm.....
U nas w domu mieszka na pietrze babcia ( ma swoj pokoj,lazienke,kuchnie) i jest tam malutki pokoik na poddaszu - tam mieszkaja tescie.Na dole jest jeden pokoj brata mojego meza ( mieszka z zona i synem ) a w drugim pokoju my. Wspolna kuchnia,lazienka :-D
Jak wam wczesniej pisalam,nie rozmawiamy z nimi ( czyli szwagrem i jego zona ) - nie byli na naszym slubie,ona nas okradla( i ciagle to robi - wczesniej bizuteria a teraz proszki,kosmetyki,artykuly kuchenne itp ),on wmawia nam,ze mu samochod porysowalismy wozkiem itp....Nalecialosci jest duzo - nazbieralo sie przez lata.jeszcze jak moj mezus byl kawalerem i powiedzial,ze teraz sie juz nie pogodzi. W zeszlym roku probowalismy sie pogodzic ale trwalo to 1 miesiac - potem przyszli do nas mieszkac,wiec chwile znowu bylo super ale juz na chrzcie Andrzejka nie byli bo byla wojna :ico_zly:

No i w tym roku moj maz idzie na nocke do pracy - ja mialam jechac z Andrzejkiem do mojej mamy a on by dojechal w 1 swieto.Niestety w zwiazku z choroba malego,nie chce go ciagnac pociagami i zostajemy w domu.

Tesciowa chce robic wigilie na 20-sta,jak wroci tesc z pracy.Ale tesc chce wyrwac sie wczesniej,zeby zrobic wspolna wigilie przed wyjsciem mojego meza.Ale my nie chcemy z tamtymi do stolu zasiadac.A wigilia bedzie w ich pokoju,bo to najwiekszy pokoj ( goscinny ) i babcia z gory tez bedzie - no bo przeciez nie zostanie sama :ico_noniewiem:

Nam sie ta opcja nie podoba,tzn ja bym machnela reka - bo od jakiegos czasu staram sie z nimi grzecznie i dyplomatycznie zyc,wiec na wigilie jakos bym odpuscila ale mezus nie chce a ja go zmuszac nie bede :ico_nienie:

Wiec moja wigilia bedzie taka - robie ja sama dla nas czyli meza i Andrzejka i dla mnie na godzine 15-sta. O 17-stej mezus idzie do pracy a ja zostane sama. A za sciana okolo godziny 20-stej bedzie wigilia tesciow,szwagra i babci :-D

Zyc nie umierac.

: 15 gru 2007, 20:06
autor: IM
Mordeczko mieszkam na redenie a dokladniej na ulicy 1 Maja
Jem wszystko co nie wzdyma teraz moze robic tez luzniejsze kupki z powodu antybiotyku

Iw rybko nie widac aby mialy isc nastepne zeby
Przykro mi ze tak ci sie szykuja swieta a moze ty sama doloczysz do rodziny zeby nie siedziec samej

[ Dodano: 2007-12-15, 19:30 ]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

To sa zdjecia z tego tygodnia

: 15 gru 2007, 21:03
autor: syla75
ale zapieprzacie zlitujcie sie trochę nic nie wiem z tych postów muszę sprzatac i pierogi robić wiec nie posiedze z wami ale melduje sie martyna troszke lepiej ale kaszel i katar nadal ma w poniedziałek ide do kontroli czy płucka czyste

: 15 gru 2007, 21:29
autor: Blanka26
witajcie dziewczyny :-) my dziś byliśmy na zakupach, oczywiście oli zabawki nie kupiliśmy, bo już wszystko wykupione :ico_zly: zostały tylko lalki barbie i samochody i szczekające psy :ico_szoking: no ale kupiliśmy Oleńce grzechotkę i też się cieszyła, a po zabawkę wybierzemy się znów za kilka dni. No i oczywiście wydaliśmy kupę kasy i w sumie nie wiem co my kupiliśmy :ico_olaboga:

katrin bardzo dobrze zrobiłaś. Wiesz jeśli za każdym razem będziesz jej tak łatwo wybaczać, to pomyśli, że nie jesteś w stanie się na nią gniewać. I sytuacja będzie się powtarzać. Zwykłe przepraszam wg niej ma załatwić sprawę i masz o wszystkim zapomnieć????O :ico_nienie: Bądź konsekwentna!!!!

Rybciu ciężką macie w domu sytuację. no ale jeśli Ciebie i Jędrusia nie zaproszą na Wigilię, nie podzielą się opłatkiem to postąpią bardzo nieładnie :ico_nienie: konflikty konfliktami, ale to Wigilia. szkoda, że Jędruś chory, pojechałabyś do mamy. A jak on się czuje???

moja Ola nadal ma katar, gęstszy, kiedy on minie :ico_olaboga:

Syla to świetnie, że z Martynką już lepiej :ico_haha_02:

kolka Mikołaj fajny :-D :-D :-D taki niewinny :-D

: 15 gru 2007, 21:48
autor: iw_rybka
im - jaki on sliczniutki :ico_brawa_01:

A do mamy nie pojade,bo to za daleko,no i mezus moj bedzie juz rano w 1 swieta i bedzie git :-D

delicja - chodzi o to,ze napewno rodzice beda mnie ciagnac ale ja nie chce isc ze wzgledu na meza :ico_olaboga:
Musze sie przeciez z nim identyfikowac :ico_noniewiem:

: 15 gru 2007, 21:49
autor: Kolka
Hey!

Ja już posprzątałam co nieco... więcej nie zdążyłam bo miałam znowu inwazję gości... jak co sobota i ci sami... :ico_zly: Wieszałam już przy nich firanki i myłam podłogę co chwila ganiając z kąta w kąt :ico_oczko: Normalnie oni mnie wykończą... Ale już wam głowy zawracać nie będę

Rybka
no to nie za heja sytuacja... faktycznie, ja nie ma co narzekać :ico_olaboga: Ale może i u Ciebie sytuacja jakoś się wyklaruje na lepszą...

Syla
, będzie dobrze z Martynką :ico_sorki:

Delicja, skąd ja znam ten zakupowy problem...

Muszę zmykać. Może potem jeszcze zajrzę

[ Dodano: 2007-12-15 ]
iw_rybka pisze:Musze sie przeciez z nim identyfikowac
wiesz... podziwiam Cię... ja nie wiem jakbym się zachowała w takiej sytuacji... Ale pewnie tak samo. W końcu brałaś ślub z Ł a nie z nimi :ico_noniewiem:

: 16 gru 2007, 11:04
autor: Blanka26
cześć :ico_haha_02: ja wstałam taka jakaś bez humoru :ico_noniewiem: no ale może przejdzie, chyba depresja zimowa mnie dopada. :ico_olaboga: nic mi się nie chce, taka aj :ico_placzek:

Rybciu no to skoro mąz wróci już w święta do domu to super.Rozumiem Cię, też by mi isę bez męża nie chciało jechać

Kolka jejku co za ludzie, to oni nie wiedzą, że przed świętami nie ma czasu na gości. :ico_olaboga: