: 28 maja 2012, 07:30
U nas nocka do dupyyy.Ja nie wiem ale ta moja córka uparta jak .......
Tydz czasu już oduczam cycka do zasypiania .Wczoraj zasnęła ładnie przy butelce.Po 30 min spania krzyk wiec daje wodę głaskam wychodzę i tak trwało to godzinę ,pruła się niesamowicie aż zanosiła. P ja wziął bawiła się ale po chwili nawet na rękach marudna była. Myślę zje cyca i zobaczę czy będzie chciała spać no i oczywiście zaraz zasnęła. Nie wiem co ja źle robię. Ale nerwy mi puszczają jak tak długo płacze. Tez bym chciała mieć wieczór dla siebie a nie siedzieć z nią do 22 czy dłużej.
P wczoraj wrócił z giełdy po paru godz z wszystkimi koszykami.Niestety truskawki do cholery a kupców mało,poza tym dają max 6 zł więc mało.Pojechał dziś o 2 w nocy i co ? Dalej nie sprzedał. Masakra . 100 koszyczków leży i nie ma kto wziąć.
Tydz czasu już oduczam cycka do zasypiania .Wczoraj zasnęła ładnie przy butelce.Po 30 min spania krzyk wiec daje wodę głaskam wychodzę i tak trwało to godzinę ,pruła się niesamowicie aż zanosiła. P ja wziął bawiła się ale po chwili nawet na rękach marudna była. Myślę zje cyca i zobaczę czy będzie chciała spać no i oczywiście zaraz zasnęła. Nie wiem co ja źle robię. Ale nerwy mi puszczają jak tak długo płacze. Tez bym chciała mieć wieczór dla siebie a nie siedzieć z nią do 22 czy dłużej.
P wczoraj wrócił z giełdy po paru godz z wszystkimi koszykami.Niestety truskawki do cholery a kupców mało,poza tym dają max 6 zł więc mało.Pojechał dziś o 2 w nocy i co ? Dalej nie sprzedał. Masakra . 100 koszyczków leży i nie ma kto wziąć.