Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

31 sie 2012, 09:17

Agnieszka, sama cesarka chyba nie jest zła, ale słyszałam że potem jest gorzej. Ale z pewnością dasz radę :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

31 sie 2012, 11:25

Agnieszka, brzuszek śliczny! :ico_brawa_01: :-D
oo to jednak bedziesz miala CC. Ja tez bede miala i juz wiem jak to jest na poczatku bedzie ciezko ale trzeba dac rade ja sie boje bardzo znow to samo przechodzic :ico_sorki:
Tyle ze nie bedziesz nic czuła ale jak pusci znieczulenie to wtedy poczujesz :ico_sorki:
najgorzej pierwszy raz wstac z łózka .

meggi_24, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 34 tydzien :-) czas traz szybko leci :-D

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

31 sie 2012, 13:02

Ale z pewnością dasz radę
nie mam wyjścia
ale jak pusci znieczulenie to wtedy poczujesz
:ico_chory: :ico_chory:


Ja po pierwszej dawce Fenoterolu i to minimalnej a trzęsę się jak menel podwórkowy na ciągu :ico_haha_01:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

31 sie 2012, 13:57

Agnieszka, po CC podobnie poruszały się dziewczyny jak ja po SN ale z pęknięciem III stopnia. Dasz radę ! My kobietki - mamy jesteśmy bardzo silne :-)

Jeszcze troszkę i zaczynacie się rozpakowywać :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

31 sie 2012, 14:48

meggi_24, gratulacje za 34 tydzień :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Agnieszka, śliczniutki brzusio. :-)
Dla pocieszenia ja tez będę miała CC.

meggi_24, super że remonty na finiszu.
Współczuję ci sprzątania.

aneta11, Szymon na noc chodzi spać ok. 21-21:30.

Podejmuję kolejne próby nauki Szymka siusiania do nocnika lub na sedes.
Idzie mi bardzo kiepsko :ico_sorki:
Mały krzyczy jak oparzony, cały się pręży i nie chce siadać.
Kurcze niby wie o co chodzi a tak się przed tym broni.
Dziewczyny a jak tam u was było z treningiem czystości?

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

31 sie 2012, 15:24

sylwiab0000,Ooo ja tez zaczelam Maje uczyc na nocniku to ona zaczyna plakac i nie chce siasc w ubraniu siada na nocnik a nagolaska nie chce .Mowi do nocnika papa :ico_sorki: masakra ciezko bedzie ja nauczyc eh :ico_sorki:

To we 3 bedziemy mialy CC :ico_sorki: ciekawe kiedy lekarz mi powie termin CC. :ico_sorki:

Mad., ja to juz bym chiala zeby bylo po wszystkim :-D

[ Dodano: 31-08-2012, 15:32 ]
Prawie 32 tydzień :-D

Obrazek

[ Dodano: 31-08-2012, 15:33 ]
Obrazek

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

31 sie 2012, 16:57




Ja po pierwszej dawce Fenoterolu i to minimalnej a trzęsę się jak menel podwórkowy na ciągu :ico_haha_01:
Ja miałam tak samo. A jaka masz dawkę. Ja brałam 4 razy po pół tabletki. Chyba też taka nerwowa byłam przez te tabletki.

[ Dodano: 31-08-2012, 17:04 ]
U nas z odpieluchowaniem tez nie było kolorowo. Bartuś urodził się w kwietniu a dopiero w wakacje załapał o co chodzi. Od września szedł do żłobka i już ładnie siusiał. Ale pamiętam że początki nie były łatwe. To wszystko zależy od dziecka. Jedno zaczyna szybciej drugie później. Bartuś nie chciał siadać i siusiać tylko na stojąco do nocnika robił.

Aneta bardzo ładny brzusia a i jaki zgrabny. Ja tez muszę fotkę pstryknąć. Tylko ja nie jestem taka chudzinka jak wy :ico_noniewiem:

Jutro jedziemy do teścia po półeczki i pokój dzieciaczków nareszcie będzie gotowy. Jak już wszystko będę mieć zrobione to wam się pochwalę :ico_oczko:

Prawdopodobnie będziemy mieć tez pieska, jak się do jutra nie rozmyślimy. Będziemy mieć kundelka szczeniaczka, Bartuś już doczekać nie potrafi. Ostatnio jest tak za pieskami. Mam nadzieję, że ogarniemy to wszystko, dwójka dzieci i piesek :))

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

03 wrz 2012, 14:09

Prawdopodobnie będziemy mieć tez pieska, jak się do jutra nie rozmyślimy. Będziemy mieć kundelka szczeniaczka, Bartuś już doczekać nie potrafi. Ostatnio jest tak za pieskami. Mam nadzieję, że ogarniemy to wszystko, dwójka dzieci i piesek :))
podziwiam że się zdecydowałaś,mały szczeniaczek to spory kłopot na początku a tu będzie jeszcze maluszek.My pozbyliśmy się psa,to znaczy daliśmy ją do teściów :ico_sorki:

U nas pierwszy dzień w przedszkolu średnio,Miłosz płakał jak go Pani prowadziła do sali i musiała go wziąć siłą.Podobno już później nie płakał ale jak szliśmy pod przedszkolem to płakał strasznie,ale chyba nas widział przez okno i dlatego.
No ale nic nie jadł tak jak przypuszczałam więc wrócił głodny.Teraz leży i odpoczywa.
jak go zapytałam dlaczego płakał to powiedział że dlatego bo nas nie było i było mu smutno :ico_placzek: ech ja też trochę popłakałam ale najważniejsze że ten pierwszy dzień mamy za sobą.Ciekawe jak długo będzie płakał :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

03 wrz 2012, 16:52

meggi_24, ja to pieska bym juz nie chciala chyba bym oszalała he he :-D :-D
No ja mam meble tylko jeszcze nie wstawione taka zła chodze bo juz bym chciala zeby to bylo zrobione cały bałagan w domu :ico_zly:

Agnieszka, oj tez bym sie poplakala na pewno ,ja juz mysle ze bede musiala Maje zostawic na pare dni jak pojde do szpitala i az mi sie smutno robi bo ja sie boje ze jej tak nikt nie upilnuje jak ja :ico_sorki: :ico_sorki:
Pozniej sie przyzwyczai i bedzie dobrze :ico_sorki: :-)

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

03 wrz 2012, 17:58

Agnieszka, rzeczywiście wyzwanie z pieskiem. Mamy pierwszy dzień już za sobą. Nie jest kolorowo, ale Bartuś zadowolony. mam nadzieję że damy radę. W razie czego teście są nim zauroczeni i jak coś to mamy gdzie go dać :-D

My Bartusia w tym tygodniu jeszcze nie dajemy do przedszkola nie dajemy, jest bidulek chory. Ale pamiętam jak dziś jego pierwszy dzień w żłobku, tez płakał i tak przez miesiąc. Teraz do przedszkola z uśmiechem na twarzy chodzi.
No ja mam meble tylko jeszcze nie wstawione taka zła chodze bo juz bym chciala zeby to bylo zrobione cały bałagan w domu
Ja jestem taka sama, jak już coś robimy w domku to chce żeby to zaraz wszystko było cacy, a nie zawsze tak idzie :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość