Strona 55 z 88

: 31 sie 2012, 09:17
autor: meggi_24
Agnieszka, sama cesarka chyba nie jest zła, ale słyszałam że potem jest gorzej. Ale z pewnością dasz radę :ico_oczko:

: 31 sie 2012, 11:25
autor: aneta11
Agnieszka, brzuszek śliczny! :ico_brawa_01: :-D
oo to jednak bedziesz miala CC. Ja tez bede miala i juz wiem jak to jest na poczatku bedzie ciezko ale trzeba dac rade ja sie boje bardzo znow to samo przechodzic :ico_sorki:
Tyle ze nie bedziesz nic czuła ale jak pusci znieczulenie to wtedy poczujesz :ico_sorki:
najgorzej pierwszy raz wstac z łózka .

meggi_24, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 34 tydzien :-) czas traz szybko leci :-D

: 31 sie 2012, 13:02
autor: Agnieszka
Ale z pewnością dasz radę
nie mam wyjścia
ale jak pusci znieczulenie to wtedy poczujesz
:ico_chory: :ico_chory:


Ja po pierwszej dawce Fenoterolu i to minimalnej a trzęsę się jak menel podwórkowy na ciągu :ico_haha_01:

: 31 sie 2012, 13:57
autor: Mad.
Agnieszka, po CC podobnie poruszały się dziewczyny jak ja po SN ale z pęknięciem III stopnia. Dasz radę ! My kobietki - mamy jesteśmy bardzo silne :-)

Jeszcze troszkę i zaczynacie się rozpakowywać :ico_brawa_01:

: 31 sie 2012, 14:48
autor: sylwiab0000
meggi_24, gratulacje za 34 tydzień :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Agnieszka, śliczniutki brzusio. :-)
Dla pocieszenia ja tez będę miała CC.

meggi_24, super że remonty na finiszu.
Współczuję ci sprzątania.

aneta11, Szymon na noc chodzi spać ok. 21-21:30.

Podejmuję kolejne próby nauki Szymka siusiania do nocnika lub na sedes.
Idzie mi bardzo kiepsko :ico_sorki:
Mały krzyczy jak oparzony, cały się pręży i nie chce siadać.
Kurcze niby wie o co chodzi a tak się przed tym broni.
Dziewczyny a jak tam u was było z treningiem czystości?

: 31 sie 2012, 15:24
autor: aneta11
sylwiab0000,Ooo ja tez zaczelam Maje uczyc na nocniku to ona zaczyna plakac i nie chce siasc w ubraniu siada na nocnik a nagolaska nie chce .Mowi do nocnika papa :ico_sorki: masakra ciezko bedzie ja nauczyc eh :ico_sorki:

To we 3 bedziemy mialy CC :ico_sorki: ciekawe kiedy lekarz mi powie termin CC. :ico_sorki:

Mad., ja to juz bym chiala zeby bylo po wszystkim :-D

[ Dodano: 31-08-2012, 15:32 ]
Prawie 32 tydzień :-D

Obrazek

[ Dodano: 31-08-2012, 15:33 ]
Obrazek

: 31 sie 2012, 16:57
autor: meggi_24



Ja po pierwszej dawce Fenoterolu i to minimalnej a trzęsę się jak menel podwórkowy na ciągu :ico_haha_01:
Ja miałam tak samo. A jaka masz dawkę. Ja brałam 4 razy po pół tabletki. Chyba też taka nerwowa byłam przez te tabletki.

[ Dodano: 31-08-2012, 17:04 ]
U nas z odpieluchowaniem tez nie było kolorowo. Bartuś urodził się w kwietniu a dopiero w wakacje załapał o co chodzi. Od września szedł do żłobka i już ładnie siusiał. Ale pamiętam że początki nie były łatwe. To wszystko zależy od dziecka. Jedno zaczyna szybciej drugie później. Bartuś nie chciał siadać i siusiać tylko na stojąco do nocnika robił.

Aneta bardzo ładny brzusia a i jaki zgrabny. Ja tez muszę fotkę pstryknąć. Tylko ja nie jestem taka chudzinka jak wy :ico_noniewiem:

Jutro jedziemy do teścia po półeczki i pokój dzieciaczków nareszcie będzie gotowy. Jak już wszystko będę mieć zrobione to wam się pochwalę :ico_oczko:

Prawdopodobnie będziemy mieć tez pieska, jak się do jutra nie rozmyślimy. Będziemy mieć kundelka szczeniaczka, Bartuś już doczekać nie potrafi. Ostatnio jest tak za pieskami. Mam nadzieję, że ogarniemy to wszystko, dwójka dzieci i piesek :))

: 03 wrz 2012, 14:09
autor: Agnieszka
Prawdopodobnie będziemy mieć tez pieska, jak się do jutra nie rozmyślimy. Będziemy mieć kundelka szczeniaczka, Bartuś już doczekać nie potrafi. Ostatnio jest tak za pieskami. Mam nadzieję, że ogarniemy to wszystko, dwójka dzieci i piesek :))
podziwiam że się zdecydowałaś,mały szczeniaczek to spory kłopot na początku a tu będzie jeszcze maluszek.My pozbyliśmy się psa,to znaczy daliśmy ją do teściów :ico_sorki:

U nas pierwszy dzień w przedszkolu średnio,Miłosz płakał jak go Pani prowadziła do sali i musiała go wziąć siłą.Podobno już później nie płakał ale jak szliśmy pod przedszkolem to płakał strasznie,ale chyba nas widział przez okno i dlatego.
No ale nic nie jadł tak jak przypuszczałam więc wrócił głodny.Teraz leży i odpoczywa.
jak go zapytałam dlaczego płakał to powiedział że dlatego bo nas nie było i było mu smutno :ico_placzek: ech ja też trochę popłakałam ale najważniejsze że ten pierwszy dzień mamy za sobą.Ciekawe jak długo będzie płakał :ico_noniewiem:

: 03 wrz 2012, 16:52
autor: aneta11
meggi_24, ja to pieska bym juz nie chciala chyba bym oszalała he he :-D :-D
No ja mam meble tylko jeszcze nie wstawione taka zła chodze bo juz bym chciala zeby to bylo zrobione cały bałagan w domu :ico_zly:

Agnieszka, oj tez bym sie poplakala na pewno ,ja juz mysle ze bede musiala Maje zostawic na pare dni jak pojde do szpitala i az mi sie smutno robi bo ja sie boje ze jej tak nikt nie upilnuje jak ja :ico_sorki: :ico_sorki:
Pozniej sie przyzwyczai i bedzie dobrze :ico_sorki: :-)

: 03 wrz 2012, 17:58
autor: meggi_24
Agnieszka, rzeczywiście wyzwanie z pieskiem. Mamy pierwszy dzień już za sobą. Nie jest kolorowo, ale Bartuś zadowolony. mam nadzieję że damy radę. W razie czego teście są nim zauroczeni i jak coś to mamy gdzie go dać :-D

My Bartusia w tym tygodniu jeszcze nie dajemy do przedszkola nie dajemy, jest bidulek chory. Ale pamiętam jak dziś jego pierwszy dzień w żłobku, tez płakał i tak przez miesiąc. Teraz do przedszkola z uśmiechem na twarzy chodzi.
No ja mam meble tylko jeszcze nie wstawione taka zła chodze bo juz bym chciala zeby to bylo zrobione cały bałagan w domu
Ja jestem taka sama, jak już coś robimy w domku to chce żeby to zaraz wszystko było cacy, a nie zawsze tak idzie :ico_olaboga: