Strona 55 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 02 lis 2012, 22:16
autor: riterka
Tibby już cię dopisałam, a jak się coś zmieni to zmienię suwaczek :)
Sosna wow już prawie połowa ciąży czujesz już kopniaczki???? pochwalisz się i tutaj co tam po wizycie ;)
Misia ja też tak całą ciążę świrowałam spokojnie kochana będzie dobrze :)

Re: wiosna-lato 2013

: 02 lis 2012, 22:58
autor: misia81
ooo nasza riterka stoi w pogotowiu :-D
Misia ja też tak całą ciążę świrowałam spokojnie kochana będzie dobrze
chyba za bardzo pokochałam już to maleńswo moje,ze tak sie boje :ico_noniewiem:
i mialam usg 3 razy i juz wiecej nie bede
noo dobrze,ale jednak sprawdzają jakimś aparatem czy serduszko bije a ja przeciez nie będę co pare dni latać jak wariatka na USG bo lekarz zwariuje ze mną :ico_haha_01:
właśnie, póki co tylko my z misią wiele wiele piszemy.
a tyle dziewczyn pozapraszałam :ico_noniewiem: to przez to zmienione forum mówie wam,jedna juz mi napisała,ze sie nie umie odnaleźć tutaj :ico_noniewiem:

No odpisała mi moja gin zaprosiła serdecznie na badanie czyli je robi więc do niej idę,i chce aby R ze mna pojechał i chociaż raz zobaczył jak wyglada dzidziuś na USG :ico_sorki: Boze mój jak ja sie boje :ico_sorki:

Re: wiosna-lato 2013

: 02 lis 2012, 23:13
autor: Sosna
helo
riterko, ja już od dawna czuję ruchy małego bąbla. Dzidzi zdrowe, ruchliwe i najprawdopodobniej syn. Mogłabym go oglądać godzinami. Przy suwaczku nowe zdjęcie. Bardzo urósł od ostatniej wizyty, już ma 9,5 cm i waży 154 g, czyli że zmieściłby sie na dłoni. Moja córeczka nie była, aż tak ruchliwa, nawet przekręcał się na ekranie buzia w naszą stronę.
tibby, serdeczne gratulacje. Bardzo się cieszę z Waszego szczęścia. Też marznę, mniej się ruszam, bo się męczę choć już mniej niż na początku. Teraz bóle głowy mi dokuczają.
misia81, niedługo się wszystko ustabilizuje i wrzucisz na luzzz, stres nikomu nie sprzyja, same pozytywne myśli.

Re: wiosna-lato 2013

: 02 lis 2012, 23:20
autor: tibby
misia, tulę mocno cię :ico_pocieszyciel: ja też się denerwuję co chwilę, czy nie przyjdzie jednak @. Do tego nie powiedziałam nic mężowi i mamie i sama nie wiem jak to zrobić. Wiecie, że im dłużej zwlekam, tym więcej się jakoś boję. :ico_puknij: Zupełnie bardziej, niż za pierwszym razem. :ico_haha_01:
Za miesiąc mój M. ma urodziny i najpierw chciałam mu dać w prezencie zdj z USG (jeśli dostanę do tego czasu), test z II krechami i skarpetki białe, ale chyba nie wytrzymam całego miesiąca z takimi wieściami. Może mieć mi za złe. A poza tym, jakby mi się udało ubłagać ginka o L4, to jakoś się skapnie, że nie chodzę do pracy :ico_haha_01: Tym bardziej, że pracujemy w tym samym zakładzie :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:


szkoda, że tak mało nas. mam nadzieję, że na sierpień jeszcze kilka mamusiek dojdzie! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:


Sosna, karo, dziękuję za gratulacje! :ico_sorki:

Sosna, gratuluję ruchów dzidzi. Ja to marzę już o poniedziałku, bo chcę znać datę wizyty u ginka. Że też zachciało mi się testować i akurat na weekend i to jeszcze "świąteczny" weekend.... :ico_zly:

Re: wiosna-lato 2013

: 02 lis 2012, 23:32
autor: misia81
misia81, niedługo się wszystko ustabilizuje i wrzucisz na luzzz
hej kochana jak dobrze,że zagladnełaś :ico_sorki: myślałam,że zapomniałas juz o nas :ico_sorki: Nooo dzidziuś na prawdę urusł jak pamietam zdiecie z tamtego USG to to nieporuwnywalne :ico_brawa_01: wspaniale,ze czujesz juz ruchy to juz mozesz byc spokojniejsza :ico_sorki:

moze pochwaliłabys sie nam brzusiem ciooo? :ico_wstydzioch:

Do tego nie powiedziałam nic mężowi
jak ty to wytrzymujesz? :ico_olaboga:

to kiedy chcesz mężowi powiedzieć? ja juz bym nie wytrzymała :ico_sorki:

Moge prosić o poradę?

13 listopada tak sie złozyło,ze mam dwóch ginków zarejestrowanych tego jednego na NFZ mam przyjśc na badanie przezierności i od razu przynieść badania krwi nstępne to na 8 rano,a na 15 do mojej Pani Doktor odpłatnie bo jak pamietacie ona jest najlepsiejsza,i teraz nie wiem co zrobić,iść na tą 8 rano tego 13 listopada do Doktora niech zrobi mi te USG na spokojnie i nic nie mówiąć z mężem na 15 jeszcze raz do Pani gin odpłatnie? ale mi sie akurat terminy nalały no :ico_noniewiem:

Re: wiosna-lato 2013

: 02 lis 2012, 23:57
autor: tibby
Ja bym poszła do dwóch ginków. Chodziłam w pierwszej ciąży i planuję znaleźć drugiego i teraz. Przezorny zawsze ubezpieczony ;)

sama nie wiem jak to wytrzymuję. dziś chciałam mu powiedzieć, ale... jakoś sama nie wiem. chyba poczekam do wizyty u ginka.

Re: wiosna-lato 2013

: 03 lis 2012, 00:02
autor: misia81
sama nie wiem jak to wytrzymuję. dziś chciałam mu powiedzieć, ale..
Ja bym powiedziała lepiej :ico_noniewiem: zeby potem nie miał ci za złe,dałabym mu maleńkie buciczki,albo skarpeteczki z testem,ale zrobiłabym jeszcze jeden bo juz pewnie kreska będzie wyraźiejsza i spokój bym miała,mówie ci do wizyty jeszcze troszke po co masz sie stresować :ico_sorki:
Ja bym poszła do dwóch ginków. Chodziłam w pierwszej ciąży i planuję znaleźć drugiego i teraz. Przezorny zawsze ubezpieczony ;)

sama nie wiem jak to wytrzymuję. dziś chciałam mu powiedzieć, ale... jakoś sama nie wiem. chyba poczekam do wizyty u ginka.
hehe czyli i na 8 i na 15 na dwa badania hehe ale to będzie smieszne ale chyba tak zrobie USG dzidziusiowi nie zaszkodzi a ja zobacze i uspokoje sie o tej 8 mam nadzieje :ico_sorki: a o 15 zabiorę R ze sobą :-)

Re: wiosna-lato 2013

: 03 lis 2012, 00:09
autor: tibby
wiem, że muszę mu powiedzieć jak najszybciej.

Re: wiosna-lato 2013

: 03 lis 2012, 00:25
autor: misia81
wiem, że muszę mu powiedzieć jak najszybciej.
bedzie dobrze,im szybciej tym lepiej :ico_oczko:

No i jak cierpiałam na brak mocy i chodziłam spać z kurami tak teraz bezsenność spie po 3 godziny i już :ico_noniewiem: wszystko mi sie poprzestawiało,przeciez ja mogłam spać po 12 godzin :ico_haha_01: mój R juz od dawna spi

Re: wiosna-lato 2013

: 03 lis 2012, 12:44
autor: tibby
misiu, żeby cię uspokoić, to moja poprzednia ciąża przebiegała pięknie i bezobjawowo! Mdłości trwały chyba tylko 2-3tyg. Potem przeszły. Nawet mnie cycki nie bolały. Spać mogłam cały czas. I sikałam przez pierwsze i ostatnie 3mce. Ale o reszcie objawów mogłam poczytać u innych dziewczyn :D
Nie martw się, że ich nie masz. Jeszcze ponarzekasz na ból pleców, na bolące pachwiny, lejące się mleko z cycków :D Na wbiające się piętki w żebra. Wszystko przed nami.

Mnie dziś boli brzuszek znów. Jakbym miała wzdęcie duże. Spanie już u mnie na tapecie :D