: 19 lut 2009, 12:41
Witam tłuściutko
pączki już zjedzone
?
Dziękuje wam za gratulacje
, dziś pospałam do 11 bo po wczorajszym dniu pełnym stresu i niepewności a później po mega wiadomościach byłam okropnie zmęczona i wyczrpana
mąż obudził mnie śniadankiem i pączkami
Jeny jak fajnie że taki tu gwar się zrobił na naszym wątku
chyba was laseczki przywołałam
Asia - fajnie że wasze plany się realizują i że już będziecie razem, pisz co u Wikuni
Kasiulka, - nadrobisz zalegści tylko częściej zaglądaj no i obiecuje że już jak mam prawko to napewno do Was zajade - zresztą przyjedziemy wszyscy razem i mam nadzieje że wy też będziecie w komplecie
Chłopaki słodkie podglądam na NK
Mery, - przeraziłaś nie tymi śladami pod oknem, kto jest taki wścibski ? nie macie ogrodzenia jak ktoś podszedł sobie tak blisko okien ? Kup pieska niech pilnuje obejścia.
chloee, - św. Antoni napewno pomoże tylko poczekaj chwile. Co do wagi to Niki ledwo 12 waży i też nieduża 87 cm
Maciuś da rade z pieluchami się uporać zobaczysz już niedługo zapomnisz o ich istnieniu.
mazia, - chyba łaski niezrobią zmierzą i zważą i obejrzą dziecko, chyba wcześniej nie mogłaś bo malutka chorowała
Kati - to spora ta twoja dziewczynka bo moja to okruch ale fakt ja ma być po kim wysoka bo nasza to nawet jakby po mężu poszła to tak jak on strzeli w górę mając naście lat
Smacznych pączków życze i jeszcze się powtórze ale fajnie że tu u nas taki ruch się zrobił


Dziękuje wam za gratulacje



Jeny jak fajnie że taki tu gwar się zrobił na naszym wątku

Asia - fajnie że wasze plany się realizują i że już będziecie razem, pisz co u Wikuni
Kasiulka, - nadrobisz zalegści tylko częściej zaglądaj no i obiecuje że już jak mam prawko to napewno do Was zajade - zresztą przyjedziemy wszyscy razem i mam nadzieje że wy też będziecie w komplecie


Mery, - przeraziłaś nie tymi śladami pod oknem, kto jest taki wścibski ? nie macie ogrodzenia jak ktoś podszedł sobie tak blisko okien ? Kup pieska niech pilnuje obejścia.
chloee, - św. Antoni napewno pomoże tylko poczekaj chwile. Co do wagi to Niki ledwo 12 waży i też nieduża 87 cm

mazia, - chyba łaski niezrobią zmierzą i zważą i obejrzą dziecko, chyba wcześniej nie mogłaś bo malutka chorowała

Kati - to spora ta twoja dziewczynka bo moja to okruch ale fakt ja ma być po kim wysoka bo nasza to nawet jakby po mężu poszła to tak jak on strzeli w górę mając naście lat

Smacznych pączków życze i jeszcze się powtórze ale fajnie że tu u nas taki ruch się zrobił
