Właśnie wróciłam od lekarza. Maluch ruchliwy (machał nóżkami). Ale
lekarz nie pobrał żadnych wymiarów (żeby powiedzieć czy genetycznie
ok). Powiedział, że to połowa 11 tc i Mały ma 45 mm, a takie pomiary
zbiera się od 48 mm. No i tak mam kolejną wizytę za 2 tyg.
Ucieszyłam się, że serduszko bije, że widać nóżki, rączki, kręgosłup
itp. Pan doktor powiedział, że chyba coś dynda między nogami.
Tylko szkoda, że nie pobrał tych wymiarów...ale wierzę, że ok.
Moja ginek mi powiedziała, że 11.06 (czyli dziś) już spokojnie mogę się
umówić na usg a tu klopsik...
a Wasze Dzieciaczki ile miały 'wzrostu' w 11/12tc? dało się już
pobrać wymiary?
[ Dodano: 2009-06-11, 21:40 ]
ale powiem Wam cudny widok i Mąż zadowolony a ps. usg było wewnętrzne

zdziwiłam się ale widok mi to zrekompensował.
Załuję, że nie podrósł tych 3 mm mój Maluszek bo wiedziałabym dużo więcej.
pozdrowionka