Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

U nas ząbek cały czas się przebija, a maruda z Eryka .

a caly dzien? bo Oli w ciagu dnia ok ale wieczorem i noca jest straszny placz

Raczej cały dzień, raz jest Ok cały dzień, a raz cały dzień marudny.

[ Dodano: 28-05-2012, 21:07 ]

jula81, to powodzenia w pracy:):):)dasz radę.

Dałam radę . Mały wogólę nie płakał za mną, nawet zbytnio się nie cieszył jak wróciłam , a nie widział mnie 9h. No, ale ważne, ze Mu dobrze było z babcią. Ja w pracy próbowałam zająć głowę obowiązkami i nie myśleć za wiele co w domu. Oby tak dalej .

Kwiatunio dla Izy za kolejny miesiąc! Wszystkiego dobrego dla Niej.

[ Dodano: 28-05-2012, 21:11 ]

A ja zawaliłam konkretnie.Stwierdziłam że sprawdzę czy mała może mleko krowie i produkty z niego. Ugotowałam jej śladową ilość kaszy manny na krowim mleku.Smakowało jej bardzo,zjadła szybko. Po godzinie wysypało ja całą ,drapie sie strasznie mi ,do tego zwymiotowała mi wszystko co miała w sobie .Teraz jest juz grzeczna ,bawi sie i śmieje ładnie ale ja jestem zła na siebie bo głupia dziecku mleka dałam.

Ważne, że już zeszło. Eryka znowu po czymś wysypało na brzuszku i klatce piersiowej . Zastanawiam się czy nie po brokułach bo wczoraj i dziś dostał. Już tak uważam żeby nic nowego Mu nie dawać, a i tak ciągle coś .

a ja podaję i jak widze wysypkę to na jakis czas prtzerwe od danego produktu robię i znów podaję

moje dzieci maja egzemę wiec np za wiele serków typu fromage nie moga ale podaję, jakoś ta skóra musi sie uodpornić na dany produkt.

moje dzieci maja egzemę wiec np za wiele serków typu fromage nie moga ale podaję, jakoś ta skóra musi sie uodpornić na dany produkt.

No u mojej wymioty doszły,katar ,buzia uszy spuchły wiec na jakiś czas sobie daruje ale mysle czy moze koziego nie sprobowac. Co myślisz?

witam
szkieletorek ja sie dziwie, ze dalas jej z grubej rury mleko krowie..z reszta sama wspominalas ze masz dostep do mleka koziego, a ono jest ponoc duzo lepsze,lzejsze jak sie chce wprowadzac malemu dziecku
ale tak jak napisala elibell, przynajmniej wiesz ze jeszcze nie pora

ja nie wiem, ale mi sie jakos nie spieszy z zamiana mleka i tak dostaje na pewno krowie w jogurtowych deserkach, wiec powolutku sie przyzwyczaja..
Mila bodajze jak skonczyla 2 lata to zaczela tak normalnie pic mleko, tzn kakao z mlekiem krowim
teraz tez mam zamiar Kali dawac modyfikowane przynajmniej do 1,5 - 2 lat

elibell czyli nie dlugo trwalo to wasze odstawianie
moja przebudza sie ok 2 wypije i spi do rana, podaje jej mleko zanim sie szykuje do pracy i spi do ok 9 ale ja normalnie slysze jak jej burczy w brzusiu

szkieletorek ja sie dziwie, ze dalas jej z grubej rury mleko krowie..z reszta sama wspominalas ze masz dostep do mleka koziego

Znaczy mam dostęp jak każda z nas bo z sklepu. Nie mamy kozy hehe w domu ,krowy tez nie . To było kupne mleko krowie .

mam zamiar Kali dawac modyfikowane przynajmniej do 1,5 - 2 lat

No mnie właśnie nie bardzo takie coś odpowiada.Ja bym tak długo nie chciała dawać mleka modyfikowanego.Ale każdy z nas robi jak uważa przecież.

No to widzę że faktycznie ellibel poszło ci ładnie oduczanie nocnego karmienia,Ciekawe jak tam inia ? U mnie dziś nocka ok bo bez pobudek. Jedyne co to wcześnie wstała bo o 6 ale to codziennie tak wygląda.

No u mojej wymioty doszły,katar ,buzia uszy spuchły wiec na jakiś czas sobie daruje ale mysle czy moze koziego nie sprobowac. Co myślisz?

albo sojowe, ale odczekaj kilka dni w razie co, by nie fundowac jej powtórki z rozrywki w tak szybkim czasie

elibell czyli nie dlugo trwalo to wasze odstawianie

No to widzę że faktycznie ellibel poszło ci ładnie oduczanie nocnego karmienia

też jestem zaszkoczona a i mega zadowolona bo mój organizm zaczyna się regenerować przez długi sen:):)Dziś raz wstał na piciu tylko.

hej:))
Cały weekend mnie nie było u Was, aż ciężko zapamiętać wszystko co naklikałyście

Maciuś, Olis, Izunia za kolejne miesiące

My w piątek zaszaleliśmy dostaliśmy zaproszenie na działkę na urodziny przyjaciela P, i pojechaliśmy na cały dzień bez Oliwcii. Całe 24godziny bez mojego dziecka. Miałam takiego stresa zostawiając ją na tyle czasu że Ale o dziwo Oliwia w ogóle nie płakała, noc przespała lepiej niż przy nas. Za to jak nas zobaczyła w sobotę to tak machała rękami i nogami z radości że myślałam że z rąk mojej siostrze wyleci A potem cały czas jej "papa" robiła

Poza tym uczy się już stać. Za każdym razem jak przy łóżku jest to staje i radoche ma Z kolan też próbuje stanąć, ale nie wie jak się podnieść bez podparcia.

elibell dla Ciebie i Doriana za tak szybkie odstawienie

szkieletorek powiem Ci że odważna jesteś, że tak szybko Małą chcesz przestawić na krowie. Ja jak wszędzie czytam to do 3 lat dziecko powinno być na modyfikowanym bo krowie jest za ciężkie.
Nie wiem, może do 3 lat ja też nie będę podawać ale do1.5-2 lat na pewno.

Co do posiłków to u nas też licho. Same MM, owocki, zupki raczej same ze słoika no i cycuś, chrupi kukurydziane jeszcze dostanie i to wszystko Chyba też się muszę zabrać za poszerzanie diety,

Szkoda, że u Malinki się tak źle dzieje ( Same problemy
Malinka trzymam mocno kciuki żeby Ci się jak najszybciej poukładało!!!

Cześć!

elibell, dla Dorianka
No, no, dla Ciebie też
Hehe, pewno się nastawiłaś na dłuższą walkę, a tu synek Cię w konia zrobił i pięknie śpi

szkieletorek, oj, to Lilcia bardzo gwałtownie na krowie mleczko zareagowała
Ale z krowim mleczkiem trzeba bardzo uważać, bo jest ciężkostrawne. Wielu dorosłych ma z tym problem z trawieniem laktozy, a co dopiero taki bączek. Mleczne przetwory to ok, ale wlzśnie mleko. Sama mam przykład najlepszy to Zuzi zaczęlam wprowadzać mleczko krowie jak skończyła dwa lata i jak jej mieszałam z mm przez kilka dni to było ok. A jak potem dostała pełny kubek to potem masakra- ból brzuszka i wstrętna śluzowata biegunka No i Zu się chyba zraziła, bo potem długi czas, chyba z pół roku żadnego mleka nie piła. Ale teraz już pije i nic jej nie jest
Ja daję Maćkowi jogurt naturalny, tzn. dodaję łyżkę do papki bananowej np.

Hejka. My mieliśmy szalony wekend wyjazdowy. Ale długo by opowiadać. Grunt, że jesteśmy cali i zdrowi, wreszcie w swoim domku.

szkieletorek ja sie dziwie, ze dalas jej z grubej rury mleko krowie..

ja też się dziwie. Tym bardziej, że z malutką od początku miałaś problemy uczuleniowe.
Moja koleżanka ma synka który ma ponad roczek. Miał uczulenie na mleko mm więc dawano mu te hipialergiczne na receptę przez rok. Po roku koleżanka stwierdziła, że już wszystko pewnie jest ok i od razu przerzuciła się na mlekko mm normalne i w dodatku 3. Po tygodniu dzieciak w szpitalu leżał z mega odwodnieniem, osłabiony potwornie. Słaniał jej się na nogach, w ogóle był nie do życia. Mnóstwo badań mu zrobili i się okazało, że gdyby dłużej mu podawali to by wątrobę i coś jeszcze zniszczyli całkiem. A to wszystko przez alergię. Zmienili mleko z powrotem na hipoalergiczne i jak ręką odjął. Więc uważajcie dziewczyny alergia pokarmowa to nie żarty, ja wiem bo sama jestem alergiczką... no ale róbcie jak uważacie.

[ Dodano: 29-05-2012, 13:40 ]

Ja daję Maćkowi jogurt naturalny, tzn. dodaję łyżkę do papki bananowej np.

jogurt natuaralny jest w brew pozorom delikatniejszy niż mleko krowie czy nawet te z kartonu. W tych słoiczkach dla maluchów też jest dodatek jogurtu bodajże po 8mieisiącu i po 6 twarożku

[ Dodano: 29-05-2012, 13:42 ]
czy wasze dzieciaki też już naśladują dźwięki? Mój Alanek ostatnio nauczył się burczeć jak samochodzić, robić jak konik itp. Ale na pieska i kotka dźwięki się śmieje jak mu robię

Kocura a to taki jogurt dla "dorosłych" podajesz? i taką dużą łyżkę stołową?
i jeszcze mnie ciekawi jak dajecie budynie i kisiel to też taki dla dorosłych?
Bo chętnie bym jej zaczęła dawać coś nowego ale zielona jestem ogólnie
kwiatunio chyba Ty pisałaś że budyń dajesz. A budyń się na mleku chyba robi... i właśnie nie wiem jak zacząć to dawać