hej
ja krociutko
wczoraj przezylam kilka dobrych minut grozy
Szymon mial tak wysoka goraczke ze dostal dreszczy caly sie trzasl
ja panikowalam, nie wiedzialam co mam zrobic, maly caly czas plakal
zrobilam mu chlodna kapiel i dalam czopek z paracetamolu, goraczka spadla po ok 40min
caly czas go obserwowalam w nocy bylo ok, goraczki nie mial
jeszcze na noc dalam mu syrop nurofen
dzisiaj obudzil sie w super humorze, jakby nigdy nic
tak sie ciesze ze juz jest ok
nie wiem od czego taka wysoka goraczka??
wychodzi mu gorna jedynka, ale zeby od zebow???
eska witaj GDZIE FOTY?
wszystkim solenizantom WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!