donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 15:43

no to jutro dzień wizyt :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

tibby trzymam kciuki , żeby ugs było, jestem ciekawa ile Was Tom waży, mówią, ze drugie dziecko zawsze jest większe, no u nas to na pewno się sprawdza :),

anza ja tez nie daję Szymka do przedszkola, po pierwsze ja będę w domu, po drugie też nie ma zajęć edukacyjnych, no i też grupy są łączone i panie inne, a to dla niego byłby znów stres,

u mnie była mama i przyniosła mi słodkie , także już wciągnęłam grzęśka i kinder kanapkę i banana :-D

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 16:12

ech dobrze Ci :)
my z Igą zjadłyśmy kisiel
teraz czekamy na R to zjemy obiad...

no ja też ciekawa jestem ile Maja będzie ważyć i też mam obawy że dużo... Iga 3500 ważyła a Maja w 30 tyg już miała 2kg to teraz nie wiem...
ale przy każdym usg mówią że dorodne dziecko więc jestem w strresie :)

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 17:58

anza moj Oli wazyl 3,58kg, a Antos w 32tygodniu 2215g Takze nie wiem czego sie spodziewac przy porodzie. Smaruje krocze codziennie tak z 10minut.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 18:04

Te, boje sie ze Tom wyjdzie jakiś gigant. Choć w zasadzie jak porownywalam na usg polowkowym to był nieznacznie mniejszy niż Bobi.
Zgagucha mnie chyba jakas meczy. Byłam z M.w piwnicy i wyszukalam jeszcze maleńkie ciuszki. Znalazłam dresik na 56 w którym Tom wyjdzie do domu. Postanowiłam juz. Tylko jutro wstawie pranie bo dzis suszarka jeszcze naszymi ciuchami zawalona. Mam też kilka jeansow tych malutkich w rozm 0-3m. Jakas bluza jeszcze jedna. Nie znalazłam czapeczek takich małych ale mam nadzieję ze sobie jakos poradzę z tym co mam juz w szafie.

Ogólnie mam jakiegoś dola. Czuje zs jak jutro pójdę do lekarki to nic z tego fajnego nie będzie. Czuje ze nie będzie ani usg ani rozwarcia czy skracania szyjki. Wszystko ma teraz czarne barwy.

Delikatne bole jak na okres minęły. Było coś przez chwile i znów cisza. W domu te, jakas dziwna atmosfera... Najchętniej zasnelabym aż do jutra do wizyty.

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 18:28

to szykują się nam duże dzieci :),
ja już się boję porodu :ico_olaboga: ,
wczoraj wieczorem i dziś do południa miałam śluz brązowy(chyba pobarwiony krwią ), pewnie po tym wczorajszym badaniu, ale teraz już wraca do normy,

u nas pada i pada, my leniuchujemy, już mnie wszystko boli od leżenia, nie lubię tak siedzieć w domu, ale taka pogoda, że nic mi się nie chce :ico_spanko:,

a o której macie wizyty?

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 18:39

Ja wizytuje juz o 11:30 wiec o 10:00 wychodzę co by ze spokojem odprowadzić juniora do dziadków, po drodze kupić bilety na tramwaj i odebrać wyniki z laboratorium. Zanim dojadę na miejsce minie z 45min bo jadę na drugi koniec miasta. Spowrotem zalicze wizytę w pracy i zaniosę L4. Potem odbiorę juniora i do domu. Po drodze może wymyślę coś na obiad.

Bobi miał przy porodzie 3810g wiec mały nie był. Oby tylko Tom nie zechciał być lepszy od brata.

Awatar użytkownika
BrodzikowaMama
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 89
Rejestracja: 21 gru 2012, 21:01

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 18:51

Tibby-widze ze juz tuz tu u Ciebie.....;)

a ja dzis mam jakis podlydzien;( od rana mi horomony buzuja....jeszcze do tego boje sie jutra...bo ide do Gina...i uystalimy juz date CC(oby nie) albo date wywolywania

my juz w Niedziele jak dobrze pojdziemy jedziemy na Wies do Rodziny na miesiac... bede miec spokoj z Chlopakami hehe zartuje...Oni sa TYLKO za MAMA!

i znow wam pomarudze co do imionek ze stanelo juz na 10000000 procent na Wandzia Teresa i Cecylka Malgorzata rodzinka poinformowana wiec odwrotu nie ma

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 18:56

oo to pół dnia Ci zleci,
ja oglądałam pogodę i jutro ma być 18st. i bez deszczu, oby się sprawdziło,

To ładną wagę miał Bobi, Szymek miał 3500, Mikołaj już jest większy o 100g, no nic jakoś damy radę, nie mamy wyjścia :)

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 18:59

Ta pogoda mnie dobije...pada i jest parno-źle, pada i zimno- źle, nie pada i świeci słonko ale tak średno ciepło- źle, jest upal, też źle. Z niczego nie jestem zadowolona. Ciąża mnie pod tym względem zmienila, bo ja ogólnie pocieszna ze wszystkiego jestem raczej.

Poszła bym najchętniej do wyra spac...a gdzie, dzieci dziś są pod znakiem mamo nudzi mi się a bym ich wywiozła gdzieś daleko a sama poszła się grzać.

Od 14 jestem super mamą ledwo żyjącą- z YT puściłam hity weselne i mieliśmy dyskotekę, ledwo dycham ale co zrobić, przecież ja im się nie dziwię, że się nudzą, na pole nie idą od 3 dni to maja energii ho ho i się tłoką, biją, wrzeszczą więc musiałam im coś na wykorzystanie energii wynaleźć a taniec to jest to co lubią oboje więc....potańczyliśmy i nic mi się nie chce i brzuch mnie pobolewa.

Odebrałam wyniki przed wizytą, mocz chyba ok, bakterii nie ma, ale anemia dalej.

Awatar użytkownika
BrodzikowaMama
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 89
Rejestracja: 21 gru 2012, 21:01

Re: wiosna-lato 2013

26 cze 2013, 19:01

Ta pogoda mnie dobije...pada i jest parno-źle, pada i zimno- źle, nie pada i świeci słonko ale tak średno ciepło- źle, jest upal, też źle. Z niczego nie jestem zadowolona. Ciąża mnie pod tym względem zmienila, bo ja ogólnie pocieszna ze wszystkiego jestem raczej.

Poszła bym najchętniej do wyra spac...a gdzie, dzieci dziś są pod znakiem mamo nudzi mi się a bym ich wywiozła gdzieś daleko a sama poszła się grzać.

Od 14 jestem super mamą ledwo żyjącą- z YT puściłam hity weselne i mieliśmy dyskotekę, ledwo dycham ale co zrobić, przecież ja im się nie dziwię, że się nudzą, na pole nie idą od 3 dni to maja energii ho ho i się tłoką, biją, wrzeszczą więc musiałam im coś na wykorzystanie energii wynaleźć a taniec to jest to co lubią oboje więc....potańczyliśmy i nic mi się nie chce i brzuch mnie pobolewa.

Odebrałam wyniki przed wizytą, mocz chyba ok, bakterii nie ma, ale anemia dalej.
mam to samo

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość