: 19 kwie 2010, 11:43
Witam laseczki
uff dzis o godzinke pozniej Eris zrobil mi pobudke
Kurcze tak kaszle, ze az popuszcza kupke, taka rzadsza i juz drugiegi pampersa musze zmieniac, jak pod koniec lutego zachorowal to do tej pory kaszle i nie mu nie przechodzi, bylam u lekarza dal kolejny syrop, ale jakos nie widze poprawy
Ach chyba dzis znow cieplutko bedzie choc na razie sloneczko schowane, ale jest tak zielono, przepiekna jest wiosna
Kurcze, maly chyba zarazil sie od naszych sasiadow malego grypa rzoladkowa, dzis od rana biegunka, juz wstawilam pranie, bo bodow nie mialam, teraz znow az po same plecy, teraz zasnal, jak dalej bedzie mial ta biegunke to trzeba bedzie jechac do lekarza, ale jak na razie nie wymiotuje, nie chce jesc ani pic tylko przychodzi do mnie, chce na rece i sie poklada na mnie, dziwi mnie to, ze sie zarazil, bo nie chodzimy tam odkad sasiad jest chory

uff dzis o godzinke pozniej Eris zrobil mi pobudke

Kurcze tak kaszle, ze az popuszcza kupke, taka rzadsza i juz drugiegi pampersa musze zmieniac, jak pod koniec lutego zachorowal to do tej pory kaszle i nie mu nie przechodzi, bylam u lekarza dal kolejny syrop, ale jakos nie widze poprawy

Ach chyba dzis znow cieplutko bedzie choc na razie sloneczko schowane, ale jest tak zielono, przepiekna jest wiosna

Kurcze, maly chyba zarazil sie od naszych sasiadow malego grypa rzoladkowa, dzis od rana biegunka, juz wstawilam pranie, bo bodow nie mialam, teraz znow az po same plecy, teraz zasnal, jak dalej bedzie mial ta biegunke to trzeba bedzie jechac do lekarza, ale jak na razie nie wymiotuje, nie chce jesc ani pic tylko przychodzi do mnie, chce na rece i sie poklada na mnie, dziwi mnie to, ze sie zarazil, bo nie chodzimy tam odkad sasiad jest chory

i tak powinno byc, to jest najwazniejsze, a moze jeszcze cos sie kiedys zmieniJest jak jest,najwazniejsze,ze kocha Natalke nad zycie a ona kocha jego
