Strona 550 z 563

: 30 cze 2009, 17:35
autor: zaczarowana
Marcia77, :ico_szoking: to trzymam kciuki za Twoją koleżankę :ico_sorki:

: 30 cze 2009, 17:35
autor: kati84
Marcia77, ja nie gotowalam.I jakos sie nic nie stalo :-D
Widzialam ze Ramonka po forum krazy,moze do nas zawita :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 30 cze 2009, 17:35
autor: Jadzia
kati84, mieszkam teraz na takim zadupiu ze nietoperze asfalt zwijają :ico_haha_01:
Jak nie ma szkolnych autobusów to trudno się do domu dostać. Ale masz rację buźka jest cacy opalona :ico_brawa_01:

Jeju co za dzień jak nie autobus to teraz gazu mi zbrakło i net nie chce działać :ico_zly:

Marcia77, kati dobrze mówi po małym łuczku a często :ico_sorki: A ja swojej niuni dawałam glukozę jak była mała tak jak pediatra zalecił ale ona nie chciała wolała samą wodę :ico_brawa_01:
.ona ma 36 lat wiec troche sie obawia ale mam nadziej ze bedzie wszytko oki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
na pewno będzie :ico_sorki: moja siostra ma 38 wszystko jest ok i w sierpniu rodzi :-D

: 30 cze 2009, 17:37
autor: Marcia77
i ztym maluszkiem byla prawie tydzien na patologii
uuu to niedobrze :ico_olaboga: ale juz jest oki?

: 30 cze 2009, 17:38
autor: kati84
nietoperze asfalt zwijają
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
jak nie autobus to teraz gazu mi zbrakło i net nie chce działać
olac ten autobus i gaz,net jest wazny :ico_sorki: :ico_sorki: :-D :-D

: 30 cze 2009, 17:40
autor: Marcia77
moja siostra ma 38 wszystko jest ok i w sierpniu rodzi
ale pierwsze?

: 30 cze 2009, 17:41
autor: kati84
Marci no juz troszke lepiej.jakies zatory jej sie zrobily i ten caly syf co po porodzie ma wyleciec zostawal w srodu.Ogoleni porod przeszla bardzo dobrze ur w 20 min :ico_szoking: :ico_szoking: i miala tylko 3szwy,ale pozniej te komplikacje i musieli ja operowac.Normalnie na stol,narkoza,przetaczali jej krew,masakra :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-06-30, 17:42 ]
ale pierwsze?
jak sie nie myle to chyba 6 :-D

: 30 cze 2009, 17:43
autor: zaczarowana
i miala tylko 3szwy,ale pozniej te komplikacje i musieli ja operowac.Normalnie na stol,narkoza,przetaczali jej krew,masakra
ojoj to słabo trochę :-/

: 30 cze 2009, 17:43
autor: Marcia77
Normalnie na stol,narkoza,przetaczali jej krew,masakra
biedulka :ico_olaboga: cos podobnego miaął moja znajoma..zeby było smieszniej lekarka kt pracowała w tym szpitalu co rodziła..i tak spaprali ze musieli ja tak samo operowac

[ Dodano: 2009-06-30, 17:44 ]
jak sie nie myle to chyba 6 :-D
no to troszke inaczej..a u mojje kumpeli to pierwsze

: 30 cze 2009, 17:45
autor: kati84
Ona si tak cieszyla ze jej nie nacinali ani nie pekla,a tu trach i spowrotem do szpitala i na stol :ico_olaboga: :ico_olaboga: teraz juz jest troszke lepiej ale ma problem z siadaniem :ico_sorki: :ico_sorki: bo jeszcze ma szwy :ico_sorki: