Strona 56 z 655

: 06 lis 2011, 14:53
autor: marcz89
Witam z :ico_kawa: :)

Ale nas się dużo teraz zrobiło :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

My wczoraj pobawiliśmy się za wszystkie czasy :-D Mieliśmy pójść tylko na te urodziny do lokalu, ale o 22 okazało się że moje dziecko śpi odkąd wyszłam z domu a moja siostra zarezerwowała czas tylko dla nad to zahaczyliśmy jeszcze o dyskotekę :-D Co prawda tylko na dwie godzinki ale tak się wybawiłam i tak psychicznie odpoczęłam, że masakra :-D :ico_brawa_01: Brakowało mi czegoś takiego :-D

U nas słonko jakieś delikatne dzisiaj jest nie wiem jak tam z temperaturką. Jak Mała wstanie to się chyba wybiorę na jakiś spacerek:)

: 06 lis 2011, 15:00
autor: jula81
Hej!

Nie zaglądałam przez 2 dni bo ciągle jacyś goście małego odwiedzają :-D .

Witam nowe koleżanki z letniego forum.
Teraz tego czytania trochę jest :-) .
Wszystkiego nie ogarnełam :ico_wstydzioch: .

:ico_brawa_01: za kolejne tygodnie waszych pociech.

Ja stawiam :ico_tort: za wczorajsze 2 tygodnie Eryka.

U nas dziś kikut odpadł :ico_brawa_01: .

A tego strupka po odpadnięciu kikuta czymś się przemywa?
Można go moczyć?

: 06 lis 2011, 15:37
autor: nina0226
A tego strupka po odpadnięciu kikuta czymś się przemywa?
Można go moczyć?
ja przemywałam wodą utlenioną aż do momentu jak się zrobił ładny pępuszek. Można go moczyć, ale potem dokładnie osuszaj :-)

: 06 lis 2011, 17:39
autor: elibell
Ja stawiam za wczorajsze 2 tygodnie Eryka.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

to ja zapomnialska, mój synś dziś 8 tydzień kończy więc i ja stawiam :ico_tort:

ja strupka moczyłam i tylko sprawdzałam czy się ładnie goi i tyle:

My wczoraj pobawiliśmy się za wszystkie czasy
to superowo, następnym razem wybaw się jeszcze za mnie co? hihihi

Przerywany czasem nie do końca wygląda tak jak mówisz, można zacząć bez gumki, a potem skończyć w gumce w środku i to nie stresuje partnera
więc jednak używaliście gumek, jako metody antykoncepcji, no to nieźle wytrenowanego masz ppartnera, że jeszcze zdążył gumkę nałożyć w trakcie podniecenia, chyba, że najpierw zabawy a potem gumka i myslenie o wspólnej podniecie:):)
A przerywany stosunek, to przecież taki kiedy partner w odpowiedniej chwili wychodzi:)
a czemu nie będziesz mogła jeść? Bo chcesz schudnąć?
schudnać jak schudnać, owszem chcę i to bardzo wrócić do wagi sprzed obydwu ciąż, ale nie moge wielu rzeczy niestety bo mój synuś ma skazę białkową, a ciasta na mleku, margarynach i jajkach robione sa i niestety odpadają z mojej diety, choć ostatnio bananowca zrobiłam i jajko użyłam i jest ok.

a my wyszliśmy sobie koło 11 z domu i wróciłam o 15:30 :ico_szoking: a synuś tylko dwa razy jadł w tym czasie i spał dalej, nawet spiącego go ubierałam do wyjścia, więc eliza wybiegana, wyszalana, zakupki małe zrobione, odwiedziłam koleżankę i teraz już w domku umęczeni a mały dalej śpi:) ale zarz go budze, bo ile może w jednej pieluszcze spać no i niech nie śpi tyle bo później nie zasnie;)

Zaryzykowałam i zjadłam na obiad frytki, no ciekawe co na to mój synek powie

: 06 lis 2011, 18:11
autor: szkieletorek
Witam wszystkie nowe mamusie.

Kłaniam się nisko wszystkim mamusiom które maja dwoje dzieci lub więcej i maja czas na forum . Ja kurde jakoś mało czasu mam albo po prostu wole czas spędzać razem .

Wczoraj P miał wolna sobotę więc małą wziął na spacer po śniadaniu a ja szybko wysprzątałam domek.Potem wyszykowaliśmy się i pojechali na spacer do T na Górę Marcinka , później na pizzę . Zjadłam prawie całą i jak na razie małej nic nie jest .

Dziś tyko w kościele byliśmy i siedzimy sobie razem w domku ale nie chce mi się włączać komp bo razem nam tak dobrze .

Mała od 3 dni mi ładnie śpi w nocy .Zasypia około 21:30 albo i wcześniej i budzi się max 3 razy w nocy na karmienie.Po karmieniu odkładam do koszyczka i zasypia sama tak że dumna jestem choć wiem że to się pewno nie jeden raz jeszcze zmieni.

: 06 lis 2011, 19:31
autor: nina0226
więc jednak używaliście gumek, jako metody antykoncepcji, no to nieźle wytrenowanego masz ppartnera, że jeszcze zdążył gumkę nałożyć w trakcie podniecenia, chyba, że najpierw zabawy a potem gumka i myslenie o wspólnej podniecie:):)
A przerywany stosunek, to przecież taki kiedy partner w odpowiedniej chwili wychodzi:)
no my róźnie ,raz się zdąży nałożyć gumkę raz nie i wtedy przerywany jest. Ale szczerze mówiąc jakoś mnie to nie bawi i dlatego myślimy o czymś konkretniejszym, ale nie szkodzącym tak na zdrowie jak tabletki.
Zaryzykowałam i zjadłam na obiad frytki, no ciekawe co na to mój synek powie
na pizzę . Zjadłam prawie całą i jak na razie małej nic nie jest .
Jeśli chodzi o jedzenie to już to spraktykowałyśmy z dziewczynami wakacyjnymi, że nasze jedzenie wcale nie wpływa na to czy dzieci mają kolki i bóle brzuszków czy nie. Ja odkąd Alanek skończył miesiąc jadłam już dosłownie wszystko łącznie ze smażonym, kapustą, piłam gazowane itp i naprawdę nic się nie działo. Za to zauważyłyśmy, że jeśli nie do końca odbije się prawidłowo dziecko po jedzonku to zalegające bąbelki powietrza powodują bóle brzuszka u niektórych dzieci zanim nie wyjdą z bączkami.
Jednej rzeczy jeszcze nie jadłam karmiąc to czosnek bo ponoć zmienia smak mleka matki i dziecko niechętnie je pije.
Jedyne co zauważyłyśmy jeśli chodzi o dietę karmiącej to początkowo powinno wstrzymywać się od rzeczy alergizujących, ale nie ze względu na brzuszek tylko na to, że dziecko może mieć wysypkę, może być bardziej niespokojne itp.

[ Dodano: 06-11-2011, 18:38 ]
Mała od 3 dni mi ładnie śpi w nocy .Zasypia około 21:30 albo i wcześniej i budzi się max 3 razy w nocy na karmienie.Po karmieniu odkładam do koszyczka i zasypia sama tak że dumna jestem choć wiem że to się pewno nie jeden raz jeszcze zmieni.
podziwiam Cie za wytrwałość naprawdę i za dobre nastawienie! Ja jestem taka niewyspana jak mi Alan od czasu do czasu wstanie raz lub dwa razy w nocy a Ty jesteś dumna ze swojej córuni, że wstała tylko trzy razy :ico_brawa_01: muszę się od Ciebie uczyć tego dobrego nastawienia

: 06 lis 2011, 21:06
autor: szkieletorek
no my róźnie ,raz się zdąży nałożyć gumkę raz nie i wtedy przerywany jest.
Mam znajoma , ma 2 dzieci i mówi że nie chce mieć broń Boże kolejnego ale ich zabezpieczenie to stosunek przerywany.Ja bym się nie odważyła.
podziwiam Cie za wytrwałość naprawdę i za dobre nastawienie! Ja jestem taka niewyspana jak mi Alan od czasu do czasu wstanie raz lub dwa razy w nocy a Ty jesteś dumna ze swojej córuni, że wstała tylko trzy razy :ico_brawa_01: muszę się od Ciebie uczyć tego dobrego nastawienia
No w porównaniu do tego jak niedawno budziła się prawie co godz na karmienie nawet w nocy to dla mnie 3 pobudki są czymś cudownym.

: 06 lis 2011, 22:26
autor: Kocura Bura
Cześć!

U nas leniwa niedzielka.
No w porównaniu do tego jak niedawno budziła się prawie co godz na karmienie nawet w nocy to dla mnie 3 pobudki są czymś cudownym.
hehe, no dokładnie :ico_haha_01:
Ale niedługo, mam nadzieję,że będziemy pisały jak Ty nina0226, :ico_brawa_01:
Maciuś budzi się pierwszy raz między 23.30 a 1.00 (zależy o której w łóżeczku ląduje a ląduje między 19 a 20.30), potem koło 3-4, a dzionek sie nam zaczyna koło 6, 6.30 i po spanku.
Jedyne co zauważyłyśmy jeśli chodzi o dietę karmiącej to początkowo powinno wstrzymywać się od rzeczy alergizujących, ale nie ze względu na brzuszek tylko na to, że dziecko może mieć wysypkę, może być bardziej niespokojne itp
dokładnie takie samo jest moje zdanie. Chociaż nie sama to wymyśliłam tylko z jakiegoś artykułu o diecie karmiącej :-D
U mnie i fryteczki i pizza zaliczona- Maciek lubi fast foody :ico_haha_01:

szkieletorek, nie przewiało Was na Marcince? Ale dawno tam nie byłam :ico_olaboga:

elibell, a jak nocki u Ciebie? Zdecydowałaś się na butelkę na noc?

: 06 lis 2011, 22:41
autor: elibell
Mam znajoma , ma 2 dzieci i mówi że nie chce mieć broń Boże kolejnego ale ich zabezpieczenie to stosunek przerywany.Ja bym się nie odważyła.
ja też bym nie zdecydowała się na coś takiego. a potem powie, ze wpadła, hahaha, wpaść niezabezpieczając się to ciekawe;)
No w porównaniu do tego jak niedawno budziła się prawie co godz na karmienie nawet w nocy to dla mnie 3 pobudki są czymś cudownym.
znam to a u mnie jeszcze w międzyczasie eliza wędruje do naszej sypialni, potrafi ze 3 razy na noc przychodzić więc ja chodze całkiem niewyspana, jak jest rano i eliza o 6-7 wyspana wstaje to ja nie mam sił oczu otworzyć dlatego mąż śpi na dole, by się wyspać i móc z rana elizą się zając a ja wtedy dosypiam o ile młody pozwala

: 06 lis 2011, 23:04
autor: martasz
Ja też wcinam praktycznie wszystko i Antosiowi nic nie jest :-) Jedynie po buraczkach go wysypało troszkę :-( Czosnek też jadłam i nie zauważyłam, żeby Mały niechętnie jadł po tym :-)

Ale mnie plecy bolą :-( dziś posiedziałam trochę na ławce(nie na zimnie, w pomieszczeniu,ale twarda;-)) i się odezwały. Ajaja :-(

[ Dodano: 06-11-2011, 22:07 ]
A jeszcze co do zabezpieczeń.. wiem, że można te mini pigułki, ale skoro karmię to tak czy siak wolę się nie faszerować.