Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

03 lip 2007, 22:23

massumi, - hyhhy oj dobrze jej - mój Hubert to juz zna i smak czerwonego wina i białego - hyhyyh i no piwko jakieś chyba ..hyhyhy - a za szczepienie trzymam kcikuki!!!
a i powiem wam wyjasniła sie zagadka podawani wit D3 - bo mi lekara kazała raz w tygodniu - dziś byłam - i była inna - jak jej to powiedział to zgłupiała - zajrzała w kartę a tam to samo .. zmieszała się i kazała codziennie :-D

[ Dodano: 2007-07-03, 22:24 ]
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: - niezłe
ale ja chcę taka talię !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

03 lip 2007, 22:27

Ja też od dłuższego czasu nie podawałam butelką, więc nie wiem ile ona zje...zobaczymy jutro...
Mówicie, że normalne, że chce więcej? ok...będzie częściej jeść...ale czemu jest taka niespokojna?może je za mało ciągle??? No zobaczymy co jutro będzie...Ale dziwi mnie, że w nocy śpi po kąpieli od 20 do 2-3 w nocy...a w dzień Głodzilla...ech....
Sikorko z jednej strony bronię sie przd sztucznym...bez sensu kolejny wydatek no i dodatkowa upierdliwość, no bo przygotować to trzeba nie? ale z drugiej strony to sobie myślę...że spokój by był z cyckami...no i Hania najedzona, podtuczona zgodnie z wolą lekarzy...nie wiem...
dopijam wino i kimać idę, bo bez sensu tracę czas...
Buziole wieczorne kochane mamcie i oby jutro było lepiej, bo osiwieję...albo ją wreszcie uduszę...Ech, ta moja słodka królewna...
czy Wasze maluchy też się tak śmieją jak szalone, jak tylko zobaczą Waszą twarz? Hania aż bryk na przwijaku...I uwielbia jak jej śpiewam ,gadam głupoty, całuję, macham nóżkami i w ogóle...Gdzieś czytałam o rozwoju niemowlaka, to ona trochę wyprzedza...ale może sobie coś ubzdurałam...nieważne...
PA!

Awatar użytkownika
massumi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7209
Rejestracja: 09 mar 2007, 14:16

03 lip 2007, 22:39

zborra, trzym sie i nie bój nic - cierpliwości pomału wszystko się unormuje... mój miłosz też nie przybierał rewelacyjnie i nigdy nie był pudzianem, raczej trzymał się dolnej granicy normy... no i pani doctor stwierdziła, że taka jego uroda... że jak rodzice szczupli to on też gigantem nie będzie....
.... co innego Hubert-Aleksander
po tacie D. co do Sikora - widziałam,że kudłaty... ale po kim Karol taki wypasiony? Przecież nie po mamie :ico_oczko: :ico_oczko: :-D

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

03 lip 2007, 22:41

massumi, - hyhyhyhyh dobre :-D no po tatusiu 2 metry i 126 kilo ( ale to waga z zeszłego roku -i ciągle podawana :ico_noniewiem: :-D )

Awatar użytkownika
massumi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7209
Rejestracja: 09 mar 2007, 14:16

03 lip 2007, 22:42

Obrazek

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

03 lip 2007, 22:43

idę spać dziołchy do jutra :-D

Awatar użytkownika
massumi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7209
Rejestracja: 09 mar 2007, 14:16

03 lip 2007, 22:43

Dobraaanooooc :-D

[ Dodano: 2007-07-03, 22:46 ]
Obrazek

NIECH SIĘ ŚNI........ :-D :ico_brawa_01: :-D CIEKAWE ILE WAŻYŁ PO URODZENIU... I JAK PRZYBIERAŁ :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

04 lip 2007, 10:03

Witajcie w pochmurno - deszczowy dzień!
U nas dzisiaj nocka marudna była i wieczór zresztą też. Ala zaczęła płakać tka koło 19, potem marudziła. Po kąpieli chwila spokuju i znów marudzenie i płacz. Nie wiem czemu. Głaodna nie była, kolki nie miała, smoka nie chciała. O północy wysłałam męża do łóżka i sama warowałam przy łóżeczku. O trzeciej zasnęła. A o piątej już chciała jeść. Zjadła. Mariusz ją utulał do snu i spała do 9.30. Teraz po karmieniu leży sobie obok mnie na tapczanie i gada. Nie wiem może wyczuwa dzisiejsze szczepienie?

massumi, to może do Wrocławia kiedyś zawitasz skoro z Zielonej Góry jesteś?

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

04 lip 2007, 10:38

Witajcie kochane! Witam po nocce takiej jak zawsze, czyli troszkę nie wyspana. Chciałabym chociaż raz przespać całą noc.
A i ja się wczoraj skusiłam na piwko i w końcu troszkę się odprężyłam.
Dziewczyny naprawdę Was podziwiam że dajecie sobie radę ze wszystkim same. Jestem pełna podziwu że kobiety są takie wytrzymałe. Potrafią sobie poradzić ze wszystkim. Pewnie nie jeden facet odpadłby po paru godzinach sam na sam z maluchem i jeszcze sprzątając, piorąc, gotując itd.

A co do odbijania, to staram się Krystiana nosić żeby mu się odbiło, ale jeśli się nie odbija to kładę go spać i raczej nie ma problemów z brzuszkiem.
Dziewczyny mam jeszcze pytanie, bo malutki często ma czkawkę. Czy znacie jakieś sposoby żeby przerwać atak??? Bo ja najczęściej podaję mu potem pierś i tylko wtedy przechodzi, bo normalnie to czkawka może trwać pół godziny i dłużej.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

04 lip 2007, 10:45

Witajcie

Najpierw cos skrobne, bo mała moze sie w kazdej chwili obudzic, a potem dokończe czytac wasze posty z wczoraj.

Po pierwsze Gosia imię mozna zmienic do 3 m-cy od urodzenia dziecka, wiec nie póki co masz taka możliwość, tylko tym razem dobrze to przemyslcie :ico_oczko:
Ja zakładałam taką mozliwość jakby Arek przy rejestracji małej jakiś numer wywinął z imieniem :ico_oczko:

Zborra a czy twojej Hanulki czasem brzuszek nie boli, ze tak ryczy? Ponoć dzieci nawet jak ich boli to ssają piersi, ale to im daje chwilową ulgę i potem zas rycza bo jest jeszcze gorzej, sama nie wiem :ico_noniewiem:
A z tym twoim nastrojem to tak jak z moim, wczoraj zas sie powadzilismy, duzo przykrych słów mi powiedział, zamknełam sie z łazience, poryczałam zrobiłam sobie gorąca kapiel i mi było lepiej, potem nby mnie przepraszał, ale takich przykrych incydentów nie da sie zapomniec :ico_placzek:

Ewcik pozazdroscić meza, że taki kochany
Anza j.w wiesz, może macie tak fajnie bo go strasznie długo w domu nie ma, jak juz w koncu wraca to nie ma czasu na zwady itp
W sumie byłby to jakis plus :-)

Moja ksieżniczka dziś znowu spała na medal, teraz sie obudziła i troche marudzi, ale w nocy :ico_brawa_01:
wróce potem jak ją troche uspokoję

[ Dodano: 2007-07-04, 11:13 ]
Anza ja wnocy nie nosze do odbicia, bo mała sie przebudza i potem tylko problemy z zasnieciem sa, rano owszem ,staram sie ja nosić do odbicia, ale już nie mam siły długo czekać i też nie zawsze odbije. Podaje małej herbatke z kopru i z gazami raczej problemów nie mamy :-)

Patrycja.le najlepiej na czkawke podac cos do picia,albo poprostu zająć dziecko, zeby nie myślało o czkawce, u nas to pomaga.
zauwazyłam w ogóle, że moja Milunia ma czkawke jak uleje, wiec w takim wypadku unikac ulewania :ico_oczko:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość