czesc
: 06 lis 2007, 10:27
Witam wszystkie grudnióweczki!
Ja mam termin na 1 grudnia, ale już zaczyna się coś dziać. Z tego co wyczytałam noi po telefonie do mojego gina - to odszedł mi czop śluzowy (podbarwiony krwią - dla mnie to taka brązowa galaretka) i wszystko wskazuje na to że powinnam urodzić w najbliższym czasie, ale narazie nic się nie dzieje, oprócz bólów (takich jak podczas okresu) lepiej żeby sobie poczekał jeszcze (synek) jestem dopiero w 37 tyg.
Pozdrawiam,
Ja mam termin na 1 grudnia, ale już zaczyna się coś dziać. Z tego co wyczytałam noi po telefonie do mojego gina - to odszedł mi czop śluzowy (podbarwiony krwią - dla mnie to taka brązowa galaretka) i wszystko wskazuje na to że powinnam urodzić w najbliższym czasie, ale narazie nic się nie dzieje, oprócz bólów (takich jak podczas okresu) lepiej żeby sobie poczekał jeszcze (synek) jestem dopiero w 37 tyg.
Pozdrawiam,