Strona 56 z 265

: 16 sty 2008, 12:26
autor: karolina-ch
gotujecie maluchom zupki??

jak czesto je dajecie i jakie??? ja daje marchewke i ziemniaczka takie puree ze sloiczka, od kilku dni o mniej wiecej tej samej porze, a tak to mleko z kleikiem ryzowym. wczoraj na wieczor dostala deserek z jablkiem i bananem i wcinala ze hoho.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 16 sty 2008, 12:27
autor: Aga78
u mnie alarm :ico_olaboga: : CIĄŻA :ico_szoking: - jestem na maxa zestresowana, pozwoliliśmy sobie dosłownie raz bez zabezpieczenia, bo policzyłam, że do miesiączki jeszcze trzy dni- więc jest bezpiecznie :ico_puknij: a nazajutrz zobaczyłam u siebie przeźroczysty ciągnący śluz :ico_szoking: , dzisiaj jest 29 dzień cyklu i nic - nie dostałam @(po porodzie miałam dwie miesiączki 22.11 i 19.12 ( 28 dni) serce mi kołacze i zasycha w gardle :ico_szoking: :ico_placzek:

: 16 sty 2008, 12:44
autor: karolina-ch
No to ladnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-01-16, 11:45 ]
a moze to tlyko falszywy alarm :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 16 sty 2008, 12:55
autor: Aga78
karolina-ch, wolałabym, żeby był fałszywy :ico_wstydzioch:

: 16 sty 2008, 13:06
autor: karolina-ch
trzymam kciuki ze to flaszywy :-) nie latwiej isc i zrobic test niz sie tak zamartwiac??

: 16 sty 2008, 15:30
autor: Marta27
Dziewczynki a jak jest u was z mieskiem?
ja dawalam Madoniowi kurczaczka i baranine ze sloiczka z jazynkami, ale nie bardzo mu to smakuje :(
Co do ciazy , ja to chyba chcialabym taka wpadke :ico_haha_02: :ico_szoking:
bo tak sama z siebie sie nigdy nie zdecyduje :-)
A na test to chyba za wczesnie....to sie narobilo :ico_olaboga: trzymam kciuki zeby byl to falszywy alarm, ale jak bedzie dzidzia to hmmmmmmm bynajmniej jedno po drugim (nic nie zapomnisz) :ico_haha_02: :ico_ciezarowka:
Wasze maluchy tez tak sie zachowuja jak wy cos jecie ? wiecie co ja mam dosyc musimy jesc tak zeby maly nie widzial , bo jak zobaczy to jest taki wrzask bo on tez chce!! skorka od chleba to norma!! nie zjesz bez niego, ostatnio ciastko mi z reki normalnie wyrwal, a trzesie sie jak widzi , jak nie dostanie to histeria jest taka ze przez dobre 10 min. nie mozemy go uspokoic :ico_olaboga:
Dzisiaj deszcz zaczal padac i nici ze spaceru :( A poza tym mamy teraz przeprowadzke ostatnie remonty w nowym mieszkaniu i sie planujemy w polowie lutego wprowadzic!! kurde ile przy tam jest roboty :ico_noniewiem:
Bedziemy urzadzac malemu pokoik i wiecie co nie mam poyslu na kolory scian wrzuce wam zdiecie moze cos pomozecie dziewczyny :ico_sorki:
to jest praktycznie polowa tego pokoju z tylu jest jeszcze raz tyle , ale juz rowniutkie sciany macie jakies pomysly? moze jakies stronki z dzieciecymi pokojami? aaaa i laminat jest zmieniony na hmmm takie stare deski
Obrazek

: 16 sty 2008, 15:48
autor: karolina-ch
Sliczne mieszkanko!!! ja przy takich rowniutkich scianach napewno pomalowalabym je na kilka kolorow lub na jeden ale w 3 odcieniach i kazda sciana innym odcieniem, wiadomo zeby to ladnie wygladalo, poza tym mozna kupic jakies zwierzatka naklejki mi to sie bardzo podoba przy ladnie pomalowanych na pastelowo sciankach gdzie niegdzie jakis kubus przyklejony lub inna postac z kreskowki, no ja bym tak zrobila,

A odnosnie :ico_ciezarowka: to ja wiem ze chcielibysmy ale niech mala troszke podrosnie i chyba chcialabym zaplanowac ale kto to wie jak bedize :)

[ Dodano: 2008-01-16, 14:51 ]
a jeszcze apropos jedzenia to mielismy taka sytuacje w szpitalu, moj maz przyniosl mi bigos i jak jadlam to on mial amelcie na kolanach i biedna tak patrzala z takim wyrzutem. narazie jemy przy niej spokojnie ale dzis zjadla caly sloiczek marchewki z ziemniakiem wiec apetyt jej rosnie i tylko czekac az zacznie nas teroryzowac, bo juz pokazuje pazurki jak chce na raczki lub wogole jak chce jakiejs odmiany np. potanczyc z tatusiem u niego na raczkach :-D :-D :-D

: 16 sty 2008, 16:45
autor: Yvone
My jemy spokojnie. Amelka siedzi z nami przy stole w foteliku lub leżaczku. Garnie się tylko do picia, bo parę razy dostała wody z mojego kubka. zresztą ona pije już z kubeczka i to nie niekapka. Oczywiście nie sama. Dlatego wyciąga rączki.
Co do jedzenia, to zjada po całym sloiczku. Problem jest jedynie z kaszką ryżową, a raczej z mlekiem modyfikowanym. I zauważyłam, że jak dostanie dwa dni pod rząd owoce, to potem grymasi przy zupce i tak dzisiaj zjadła tylko pół słoiczka, no ale popiła sokiem, bo popija sokiem lub wodą zawsze. JA daję jej narazie tylko jeden posiłek stały i to codziennie w okolicach 12. Tak jest ciągle na piersi. Wprowadziłam gluten i jest ok. A mięsko dopiero po 5. miesiącu i zacznę od królika.

: 16 sty 2008, 17:53
autor: Kasia3
karolina-ch, Super ,że malutka już zdrowa i wesoła.
Aga78 możesz pójść do ginka i badanie krwi ci zaleci i wyjdzie, czy tak, czy nie.
DZiewczyny to moja mała jest inna nic niechce jeść tylko pierś i herbatka rumiankowa i tyle. Marchewke dwa dni temu jej ugotowałam i dałam to aż miała odruch do wymiotu, a tak to garnie się do mojego talerza ale tylko po to aby go pociućkać, bo to jest to co ona najbardziej lubi ćućkać wszystko co jest możliwe, nawet ogon kota ostatnio chciała . :-D

: 16 sty 2008, 18:26
autor: wisienka24
Zaczne po kolei:
Kasia, zupki totalna tragedia!!! :ico_wstydzioch: Zrobiłam Małemu dokładne wg Twojego przepisu i... koszmar. Pluje, krzywi sie. Nastepnego dnia dodałam troche soli i tez nic. Zjadl 2 lyzeczki z wielkim grymaszeniem. A potem dalam mu bananka ze sloiczka i byl wniebowziety. :ico_olaboga: Bede probowala dalej, bo przeciez musi jesc warzywa i zupki.

Aga, spokojnie. Sznasa, ze jestes znowu w ciazy sa małe. Wiesz przeciez, ze miesiaczka moze sie opoznic z roznych wzgledow, chociazby zmiany diety. Jak bardzo Cie to martwi to zrob sobie badanie krwi albo test ciazowy, ale jestem prawie pewna, ze bedzie negatywny. :ico_oczko:

Marta27, ta ksiazke mam chyba na drugim kompie. Jak znajde to Ci przesle. A co do pokoju... Jezeli masz plan tego pokoju z wymiarami itd to mozesz mi go przeslac na mailla i postaram sie cos Ci doradzic. Napisz mi tylko jakie masz mebelki, co chciałabys tam miec i jaki masz budzet przeznaczony na ten pokoik.

U nas z jedzeniem nie ma tak jak u Was. Szymcio co prawda lubi patrzec jak jemy ale nie placze tylko wyciaga łapki :ico_haha_01: Nie probowalam mu nic dawac. Tak wogole to jestem chyba troche nadwrazliwa. Wszyscy mi to mowia i chyba cos w tym jest. Boje sie o niego strasznie. Ze spadnie, ze ma za slaby kregoslup na siadanie, ze sie zakrztusi. ostatnio bawil sie zabawka i uderzyl sie tak niefortunnie, ze ma siniaka miedzy oczami. Myslałam, ze dostane zawalu jak to zobaczylam. Dopiero pozniej sobie wytlumaczylam ze siniaki u maluchow to normalka. Ale musze chyba troche wyluzowac. :ico_olaboga: