Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

myslicie,ze sa na to szanse???Ja sobie nie wyobrazam tego wogole

coś mi się wydaje,że tego nie zmienią

no znając ruchy naszego rządu , prędkość ślimaka itp to raczej będzie trzeba poczekać... oni tylko podejmują szybko decyzje które są korzystne dla nich samych jak np. przyznanie sobie nowych dodatków lub podwyższenie sobie pensji.. a prawda jest taka, że posyłając 6 latki do 1 klasy chcą oszczędzić bo 6 latki w przedszkolu ustąpią miejsca 3 latkom , a to jak sobie poradzą 6 latki w szkole nie dostosowanej przeważnie już ich nie interesuje... najważniejsze, że oszczędzą bo nie będą musieli wykładać kasy na zerówki dla 6 latków...
jest teraz dosyć głośna akcja "ratuj maluchy" i można na ich stronie złożyć podpis przeciwko projektowi "6-latki do pierwszej klasy", napisać opinię na temat szkoły w swoim mieście, jakie sa w niej problemy i dla czego uwazamy, że to nie jest miejsce dla naszych dzieci.
ani szkoły ani nauczyciele tak na prawdę nie są przystosowani do przyjęcia 6-latków do szkoły.. być może i są szkoły które zdązyły sie dostosować ale to nie zdarza się zbyt często... przeważnie maluszki są w klasach mieszanych z 7-latkami, ponieważ nie nadążają za materiałem nauczyciel proponuje powtórzyć 1 klase, dzieci nie mają osobnych szatni, są narażone na stres, przebywanie z dużo starszymi dziećmi, dokuczanie itp... a nauczyciele lecą z materiałem nie dostosowując go do dzieci bo nie sa odpowiednio przeszkoleni... do tego nie ma mowy w klasach o kąciki do zabawy, lekcje trwają 45 minut i to wcale nie wygląda tak w większości szkół jak było obiecywane...
ja czytałam dużo negatywnych wypowiedzi rodziców na ten temat.. az sama sie boję jak to będzie wyglądało.. z ciekawości przepytam u nas znajomych jak to wygląda, pójdę na dni otwarte w przyszłym roku i zobaczę co oferują nasze szkoły

[ Dodano: 14-09-2011, 11:36 ]
czytałam nawet o tym , że psychologowie i nauczyciele w szkołach mają odgórny nakaz namawiania rodziców na posłanie dziecka 6 letniego do 1 klasy , wmówienie mu , że to jest dobre wyjście, a wiedzą bardzo dobrze, że tak nie jest... wystarczy spytać o ten temat w ogóle nie związanego z tą akcją innego psychologa.. każdy z nich dobrze wie, że 6-letnie dziecko nie jest dojżałe ani emocjonalnie ani pod żadnym innym względem aby znaleźć się w 1-klasie
oczywiście nie wrzucam wszystkich dzieci do jednego worka bo pewnie są dzeci bardziej dojżałe i mniej dojązałe i jeśli trafią na dobrze dostosowaną szkołe to sobie poradza ale 99% szkół w naszym kraju nie jest dostosowana aby podjąc się takiego wyzwania..

NICOLA_1985, podejrzewam,że u mnie szkoła za bardzo nie jest dostosowana,choć w sumie są 3 szkoły...w jednej są dzieci 1-3,w drugiej 4-6 i w trzeciej gimnazjum więc może u mnie nie byłoby tak źle w tej szkole co są dzieci 1-3 to jeszcze ja tam chodziłam są szatnie podobne do tych w pkolu ale czy byłby kącik zabaw to wątpię chociaż może dostosują ten budynek do tego,dowiem się w przyszłym roku jak koleżanki córka pójdzie do 1 klasy
chociaż dla mnie to i tak za wcześnie,jednak 7 lat to było ok

ja Ci szczerze powiem, że nie jeden 7-latek nie jest na tyle dojrzały, żeby iść do szkoły więc moim zdaniem ogólnie wylecieli z pomysłem kompletnie nie przemyślanym.. tylko szukają gdzie można oszczędzić a że rodzice i dzieci stresów się najedzą to już nikt na to nie patrzy.. miejsce 6 letniego dziecka jest jak najbardziej w przedszkolnej zerówce

a prawda jest taka, że posyłając 6 latki do 1 klasy chcą oszczędzić bo 6 latki w przedszkolu ustąpią miejsca 3 latkom ,

tylko tu może i ustąpią ale co z tego jak i tak nie wszystkie 3-latki są przyjmowane

jakbym miała wybór to bym posłała Hanię dopiero jako 7-latkę do szkoły

tylko tu może i ustąpią ale co z tego jak i tak nie wszystkie 3-latki są przyjmowane

no może nie wszystkie są przyjęte ale jest więcej 3 latków przyjętych niż we wcześniejszych latach

jakbym miała wybór to bym posłała Hanię dopiero jako 7-latkę do szkoły

ja też

kiedyś likwidowali żłobki i przedszkola bo za mało dzieci było a teraz znowu ich brakuje pamiętam jak jeszcze kilka lat temu był u nas żłobek a teraz są tam mieszkania

w wielu 6 lat zaczną pierwszą klasę
6-11 lat skończą podstawówkę i zaczną gimnazjum
11-13 lat kończą gimnazjum
później np liceum profilowane, albo technikum

czyli jeżeli ktoś wybierze profilowane to skończy edukację w wieku 16-17 lat... i co dalej gdy nie będzie chciał iść na studia? Do pracy nie pójdzie bo będzie nie pełnoletni....



u nas teraz jest jedna grupa 5-latków i 6-latków, są to dzieci które wcześniej chodziły do przedszkola, do tego została utworzona jeszcze jedna grupa łącząca 5 i 6 latków. Są to nowe dzieci. I teraz w tej grupie może być nawet dwa lata różnicy między dzieciakami. Dwa lata w tym czasie to bardzo duża różnica, zarówno pod względem emocjonalnym jak i intelektualnym

no bo to wszystko jest takie nieprzemyślane... robią z naszych dzieci króliki doświadczalne...