Strona 551 z 912

: 16 cze 2011, 19:49
autor: szkieletorek
ja płakałam jak uczyłam się, dosłownie uczyłam się mówić córci, że ją kocham, bo sama nigdy tego nie słyszałam, maż nawet mój mało kiedy słyszy ode mnie te słowa, ale jak on mówi, wie, że go kocham bo mu to okazuję
Ja jeśli chodzi o mówienie kocham mężowi i np Olci bo dla mnie jak córcia jest to nie mam problemu, wręcz przeciwnie bardzo często to mowie.
Natomiast mąż nie jest kompletnie nauczony mówienia ,,kocham,, on zawsze mówi no przecież wiesz?Ale ja nie wiem bo nie lubię się domyślać.Ma z tym duży problem bo u niego nie mówiło się właśnie takich rzeczy.

[ Dodano: 16-06-2011, 19:50 ]
No nie popadłyśmy ale ja np kiedy P wypije coś nawet jedno piwo to czuje wstręt i się boje.Nie pozwalam się wtedy dotknąć przytulic czy cokolwiek więcej.
Nigdy nic mi nie zrobił , nie powiedział pod wpływem ale tak reaguje na osoby nietrzeźwe.

: 16 cze 2011, 19:57
autor: majka2183
kocham,, on zawsze mówi no przecież wiesz?
no mój Sz też tak mówi ja się wtedy wpieniam bo nie wiem może akurat myśleć "że nie chcę cię już widzieć".

[ Dodano: 16-06-2011, 20:00 ]
No nie popadłyśmy ale ja np kiedy P wypije coś nawet jedno piwo to czuje wstręt i się boje.Nie pozwalam się wtedy dotknąć przytulic czy cokolwiek więcej.
no czujesz jakiś respekt

: 16 cze 2011, 22:22
autor: elibell
hm ale powiem wam, że ja długo odrywałam się od dziwnych myśli zwiazancyh z moja rodzicielką, ona tak mi w głowie namieszała, że ja czułam się winna całej sytuacji, dziś wiem, ze nie było w ogóle mojej winy w niczym, ale pewne blokady jeszcze są i bardzo chciałabym już je przełamać, stad może u mnie chęc tatuazu, skoku na spadochronie itp, coś czego się człowiek boi normalnie ale mam wraażenie, ze jak to dokonam to nie ma rzeczy niemożliwych dla mnie wtedy.

: 17 cze 2011, 09:42
autor: spadlamznieba
szkieletorek, z tego co czytam to naprawde masz mnostwo zalu.
ale jestes silna kobieta. wiem, ze przez to jak przezylas dziecinstwo odbija sie to na twoim obecnym zyciu. i chocby fakt ze maz nie jest wylewny, zle sie z tym czujesz. mam to samo.
na pewno bedziesz wspaniala mama dla swojej dzidzi. bedziesz strzegla od wszystkiego zlego, tylko zebys za bardzo nie rozpuscila ;) usmiechnij sie

napisze cos pozniej bom mala szaleje

:ico_sorki:

: 17 cze 2011, 09:48
autor: majka2183
hej dziewczynki
co słychać w piątkowy ranek ja właśnie szykuję sobie rzeczy do wyjazdu na weekend do mojej babci a co weekend tam jedziemy tyle że sama z mikim

: 17 cze 2011, 09:56
autor: spadlamznieba
za 6. mscy skonczonych Oliwki stawiam :ico_kawa: z :ico_tort:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 17 cze 2011, 10:02
autor: majka2183
za 6. mscy skonczonych Oliwki stawiam :ico_kawa: z :ico_tort:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a to chętnie wypiję bo jest za co :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 17 cze 2011, 10:43
autor: spadlamznieba
Gabi, majka2183, dziekuje w Jej imieniu :)

wlasnie ma drzemke.
ja czułam się winna całej sytuacji, dziś wiem, ze nie było w ogóle mojej winy w niczym
ale kiedys myslalas inaczej i przez to tez przezyas traume. przykre, ze duzo z nas ma za soba trudne dziecinstwo... ale zobaczcie, jestesmy kim jestesmy i mozemy to tylko sobie zawdzieczac :) nie liczac poczecia i utrzymywania. ja szybko sie wyprowadzilam z domu. mialam niespelna 19 lat jak sie z domu wyprowadzilam.

[ Dodano: 17-06-2011, 11:07 ]
kurcze kiedy ja mam wolna chwile to najczesciej nikogo tu nie ma :)

[ Dodano: 17-06-2011, 13:53 ]
jejku jaka tu cisza.... :ico_noniewiem:

: 17 cze 2011, 16:14
autor: szkieletorek
ona tak mi w głowie namieszała, że ja czułam się winna całej sytuacji, dziś wiem, ze nie było w ogóle mojej winy w niczym
Ja też długo , bardzo długo wierzyłam w to że to moja wina że rodzice się denerwowali, że mnie bili krzyczeli. Ale potem zrozumiałam że może niekoniecznie.
za 6. mscy skonczonych Oliwki stawiam :ico_kawa: z :ico_tort:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Brawo , kurcze ale czas leci .
Wszystkiego naj dla małego słoneczka ;)


Ja dziś znów w biegu.Przyjechałam z małą o 10 do mnie no i się zaczęło, sprzątanie w kuchni , i gotowanie zupy ogórkowej, pierogi ruskie, ziemniaki z jajkiem i cebulka, pranie 3 x , nakarmić kurki pieski.Ręce mi do nonono włażą.
A powinnam się szybko wziąć za wyszorowanie podłogi w salonie bo koło 17 mają być z sofami a chciałam już tam wysprzątać. Tylko że ja ledwo żyję i nie ma siły kompletnie.


Dziś listonosz przyniósł mi paczkę z ubrankami.Rany jakie one cudne są i 80% ich wygląda jak nowa. A część jest z metkami niepourywanymi.

: 17 cze 2011, 18:32
autor: iw_rybka
spadlamznieba, :ico_tort: dla corci :-D

[ Dodano: 18-06-2011, 10:41 ]
witam w deszczowa sobote :ico_kawa: