Witam dziewczyny
To ja tez napisze ze zyje
ale u mnie nie wesolo... wczoraj mnie zab rozbolal tak mnie narywal z poczatku myslalam ze na deszcz bo taka wczoraj do d... pogoda byla ale jak sie okazalo wdalo mi sie jakies zapalenie

spuchla mi troche twarz

dzisiaj bylam u lekarza pediatry bo musialam sie skonsultowac czy moge malego karmic i u dentysty zeby tez umowic sie na leczenie zeba i skonsultowac czy ten antybiotyk co mi pediatra przepisala moge brac bez problemu i karmic Patryka i jak sie okazalo ze tak wiec troche odetchnelam z ulga bo dzis rano podalam Patrykowi MM i nie bardzo chcial je jesc i juz sie balam ze bede mu musiala je caly czas podawac a on bedzie sie krzywic. teraz tylko czekam az mi opuchlizna zejdzie i trzeba wyleczyc zabka a dziwne bo tak nagle mnie rozbolal i tak ni stad ni z owad

musi byc jakas w nim mala dziurka skoro cos tam sie w nim porobilo a ja nawet nie wiedzialam o tym...
A z takich lepszych rzeczy to Patryk w koncu uwalil wczoraj wieczorem kupke i to taka ze az po same pachy i przed samym kapaniem. maz jak wzial go do kapania to nie wiedzial jak sie za to zabrac
misia Milenka super dziewczynka
ziolo toz to juz ostatni miesiac przed Toba
donatka,
tibby juz niebawem

dni uciekaja a Wasze chlopaki dalej siedza w brzuszkach a my z patryczkiem juz sie doczekac nie mozemy.