Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

22 kwie 2008, 17:01

ja mam dupke najczesciej z boku prawego na wysokoći pepka wiec nisko ....
to moja tak samo, tylko, ze po lewej stronie przewaznie i wydaje mi się, że jest juz główka w dół, bo jak ma czkawkę to czuje z dołu.

lulu_
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 747
Rejestracja: 13 lis 2007, 21:23

22 kwie 2008, 17:02

Marta26, ja też do niedawna miałam macicę do wysokości pępka, ale po dwóch dniach rozciągania (trochę bolało) brzuchol podskoczył mi do góry i teraz rośnie jak szalony :ico_szoking: Jeszcze nie dostaję po żebrach, ale już z 5 cm nad pępkiem potrafi kopać!!

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

22 kwie 2008, 17:05

hihi, a moja to mi nogami do piersi prawie dostaje(przynajmnie tak mi się wydaje, że to nóżki) :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

22 kwie 2008, 17:08

u mnie nonono na wysokosci pepka a kopytka to czasem i w żoładku czuje . lekarz mówił ze koszykarz bedzie z naszego bobo.... :ico_oczko:

Awatar użytkownika
murdemille
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1021
Rejestracja: 02 kwie 2008, 16:55

22 kwie 2008, 17:09

moja ma chyba za mało miejsca już, w ogóle jest strasznie ruchliwa momentami, a jak siedze przy stole to już w ogóle. tylko jak m./ przykłada ręke, to jak by nie szalała - zaraz się uspokaja :-D czuje respekt do tatusia :-D :-D

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

22 kwie 2008, 17:10

głowe mam gdzies nisko bo jak robił usg to niziutko jezdził sonda jak głowke ogladał, nonono z boku a nózki najczesciej czuje na srodku w zoładku, ewentualnie kopie mnie po wątrobie....

lulu_
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 747
Rejestracja: 13 lis 2007, 21:23

22 kwie 2008, 17:11

Właśnie zadzwonił Ł, bo naszemu znajomemu urodziła się w sobotę córeczka :ico_brawa_01:
Przeraziłam się jednak, bo sytuacja w warszawskich szpitalach położniczych jest tragiczna - odsyłali ich z jednego do drugiego, a na koniec chcieli przewieźć do Wołomina. Dopiero jak "zapłacił" przyjęli ich w Wawie :ico_zly:
Niedawno znajomi ze stażu mi mówili, że strasznie przepełnione są porodówki, no ale ja nie chcę być tak przewożona z miejsca w miejsce :ico_zly:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

22 kwie 2008, 17:13

Dziewczynki ja juz bedę zmykac, idę sie połozyc na chwilkę, m. wraca za godzinkę i powoli na zajecia trzeba sie szykowac :-)
Jak dam radę to wpadnę jeszcze wieczorkiem, a jak nie to na pewno jutro.

Przesyłam :ico_buziaczki_big:
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 17:14 przez NOWA, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
murdemille
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1021
Rejestracja: 02 kwie 2008, 16:55

22 kwie 2008, 17:13

lulu_, szok :ico_szoking: dobrze, że ja mam na miejscu u mamy wszystko załatwiane, no - oczywiście jeśli urodzę po 36 tygodniu, bo jak wczesniej - tfu tfu - to jadę gdzie indziej, tu koło mnie gdzie mieszkam :-/

Marta26, moja jak mi da po wątrobie to aż mam łzy w oczach :-D

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

22 kwie 2008, 17:13

lulu_, ja powiedziąłm że sie nie ruszam ze szpitala, jakby co to niech mnie karetka woza, to jest ich obowiazek- w ogóle to najpierw powinni obdzwonic szpitaje i sie dowiedziac gdzie jest wolne m iejsce a nie tak wozic w ciemno, głupki. no i znów to samo- za kase nagle jest miejsce, brrr....
co tam laseczki, trzeba wierzyć że w czercu mniej bedzie dzieci, bo te co się rodza teraz to były w wakacje poczete :ico_oczko: a nsze to juz powakacyjne to mniej bedzie :-D

[ Dodano: 2008-04-22, 17:14 ]
NOWA, to papatki :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość