
witam wszystkie Mamusie i Brzusie:)
Ja mam bardzo duzo pracy w szkole dlatego nie moge czesciej wpadac

Sorki




chce jak najwiecej zrobic jeszcze teraz zeby nic mi nie zostalo juz na styczen....ale idzie mi jak po grudzie....skupic mi sie ciezko, latwo rozproszyc...ech, musze sie jeszczse tak pomeczyc z miesiac-16 grudnia mam ostatni egzamin, mam nadzieje, ze zalicze i wtedy juz moge rodzic:)))
dzisiaj mam wizyte u lekarza na 14, zobaczymy czego sie dowiem:)))
Aga26, oj, przykro słyszec, ze bylas w szpitalu....ale z drugiej strony jestes teraz przebadana pewnie pod kazdym katem:))) A Borysek zapowiada sie na malego urwisa-tak skopac Mame:))) Powodzenia u alergologa!!!!
Mad., jak szwagierka dzisiaj????lepiej????Rozumiem, ze mozesz sie denerwowac, ale ja ja tez rozumiem...Filip mial ciezka zółtaczkę i tez byla opcja pozostawienia go w szpitalu....potwornie sie tego balam....Wlasnie tego patrzenia na puste łozeczko, ciuszki...Bardzo to musi byc ciezkie dla nowej Mamy...i jeszcze hormony po porodzie szaleja na calego....trzymaj sie tam!!!!
Ika202, gratuluje kolejnego okienka!!!!



Szyszunia-współczuje klopotów z praca...akurat takich nerwow teraz ci nie potrzeba....Mam nadzieje, ze szybko miną i maz znajdzie prace....
Gabi, jak tam Twoje klopoty ze snem???? i co, u Ciebie juz prawie donoszona ciaza, nie????



